Nakashowe ogoniaste

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
sylwiaj
Posty: 1487
Rejestracja: pn paź 17, 2011 10:18 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nakashowe ogoniaste

Post autor: sylwiaj »

jeee super wiesci:D juz macki zacieram na siersciucha od Ciebie:D zauwazyłam ze Twoje siersciuchy sa specyficzne:) wszystkie sa puszystymi usmiechnietymi misiami:D
u Aniołków:Krecik, Muszka, Czerniak, Gadzinka, Kluska, Pralka, Cola, Parówka, Twister

ze mną: Kamikaze, Klementynka, Emilka, Gnieciuch, Kornelcia
Blanny
Posty: 1731
Rejestracja: śr sie 19, 2009 9:13 am
Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno/Kąty

Re: Nakashowe ogoniaste

Post autor: Blanny »

Potwierdzam, jako właścicielka Zera. To miziastość zabrana setce kotów i zamknięta w małym ciałku szczurka. :D
<3 Paulie <3 Jimi <3 Nero <3 Dante <3 Fabio <3 Nessie <3 Zero <3
Moje koszmary <3
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Nakashowe ogoniaste

Post autor: IHime »

Nakasha pisze:Tak, dzisiaj oficjalnie Anahata została odwieszona. :)
No nie powiem, nie powiem, ta informacja bardzo mnie ucieszyła. :D
Awatar użytkownika
manianera
Posty: 1474
Rejestracja: czw maja 06, 2010 4:58 pm
Lokalizacja: Września/Warszawa

Re: Nakashowe ogoniaste

Post autor: manianera »

Nakasha, zelektryzowałaś pół forum... Nie wiem czy obędzie się bez walk na ostre narzędzia przy rywalizacji o dzieci takiego cudnego pluszaczka :D !
Dobrze, że wracacie - myśl o szczurach z dobrymi genami jest bardzo krzepiąca!
Widzę Twoją gwiazdę, ale podążam za swoją. [B. Hellinger]
Słodziaki
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Nakashowe ogoniaste

Post autor: Nakasha »

Dzięki. :)

Jeszcze trochę zdjęć...

Trzy pokolenia: Pavati, Kjujiczek i Umósia:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Awatar użytkownika
Entreen
Posty: 1747
Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:55 am
Lokalizacja: Racibórz

Re: Nakashowe ogoniaste

Post autor: Entreen »

Ja też się napatrzeć nie mogę. Takie to wszystko puchate, te mordki mają taki puchatkowy wyraz, wszystkie są jakieś takie... pluszowe!

Ja wiem!
Ty po prostu robisz pluszaki a potem udajesz, że to szczur prawdziwy! ;D
Cynamon Imbir Karmel Wanilia

Za TM Wirus Speedy Wąglik Piksel Limfocyt Mikrob Flanelka Kaszmir Szczura
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Nakashowe ogoniaste

Post autor: Nakasha »

Skopiuję swój post, z wczoraj, z innego forum, bo nie mam siły na nic innego...

To się stało wczoraj, ale dopiero dzisiaj mam siłę o tym napisać...

Wczoraj wieczorem Umberto zagryzł moje dwa szczury... Alladyna i Hotaru... Nie wiem, o co się mogli pokłócić. Gdy dobiegłam do klatki, Hotaru już nie żyła, a Umberto mordował - bo inaczej tego się nie da nazwać - Alladyna... wyciągnęłam go, więc i ja mam poharatane ręce.

Nie wyobrażacie sobie, ile wszędzie było krwi...

Czułam rożne emocje. Żal, smutek, panikę, wściekłość. Byłam o krok od pojechania z nim do weta, aby go uśpić. To nie pierwszy przypadek jego agresji, ale pierwszy taki..... tragiczny....

Umberto resztę życia spędzi sam.

Nie wiem i nie rozumiem, czemu rzucił się na członków swojego stada. Nie wiem... czy mogłam zrobić coś, aby temu zapobiec.

Hotaru i Alladyna nie ma... nawet nie zdążyłam zrobić jej zdjęć z okazji drugich urodzin.... nie ma ich, bo Umerto ich zamordował. Bo coś mu się walnęło na mózg.

Chyba nadal przeważają złość i szok, bo nie dam rady płakać. Tylko patrzę na niego i nie mogę w to uwierzyć...
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Awatar użytkownika
StasiMalgosia
Posty: 1460
Rejestracja: śr sty 28, 2009 7:43 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nakashowe ogoniaste

Post autor: StasiMalgosia »

Nakasha bardzo współczuje, to musiało być straszne przeżycie...
(*) dla Alladyna i Hotaru
Obrazek
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nakashowe ogoniaste

Post autor: unipaks »

Bardzo mi przykro, ogromnie Ci współczuję... :'(
[*][*]
trzymaj się jakoś, Nakasha...
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Nakashowe ogoniaste

Post autor: ol. »

straszne ...

ale i Umberto żal, bo przecież to kastrat więc hormony raczej nie zawiniły, może coś mu się w główce dzieje :-[

:(
Blanny
Posty: 1731
Rejestracja: śr sie 19, 2009 9:13 am
Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno/Kąty

Re: Nakashowe ogoniaste

Post autor: Blanny »

O kurdę, nie wiem, co powiedzieć... Coś po prostu strasznego...
Nie obwiniaj się tylko, bo nie mogłaś nic na to poradzić, nie mogłaś tego przewidzieć... Boże, strasznie Ci współczuję... Trzymaj się cieplutko. :(
Biedne szczuraski... :( :(
Może coś jest w rozumowaniu ol, może faktycznie z Umberto coś jest nie tak i jego agresja wywodzi się gdzieś z jego głowy lub innej dolegliwości... :(
<3 Paulie <3 Jimi <3 Nero <3 Dante <3 Fabio <3 Nessie <3 Zero <3
Moje koszmary <3
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Nakashowe ogoniaste

Post autor: Nakasha »

On nigdy nie lubił dotyku. Gdy do mnie przyjechał (z powodu gryzienia nowych opiekunów i kłótni z samcami) i go wykastrowałam, to się uspokoił. Ale ze 3 miesiące temu znowu zaczął gryźć (ręce, gdy siedział na kolanach czy ramieniu było ok), więc po prostu go nie dotykałam. Gryzł moje dłonie, nie inne szczury.

Jak trochę ochłonęłam skonsultowałam się z kilkoma osobami z innego forum, które miały podobne przypadki. Możliwe, że to coś fizycznego, neurologicznego. Dzisiaj u weta dostał steryd, antybiotyk i Nootropil na ogólną poprawę funkcjonowania mózgu. Zamówiłam też Galastop. Na moje życzenie, w razie gdyby to był guz... bo przy oględzinach (u weta zachowywał się prawie normalnie...) nic się nie dało stwierdzić. Nie wiem, czy dobrze robię, ale nic innego nie przychodzi mi do głowy.

Nadal siedzi w kącie, w swojej klatce. Przesiedział tak od przedwczoraj.

A ja próbuję na niego za często nie patrzeć.
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Nietoperrr...
Posty: 5467
Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
Lokalizacja: Oleśnica
Kontakt:

Re: Nakashowe ogoniaste

Post autor: Nietoperrr... »

Jezu...Straszne...
Mi nic innego nie przychodzi do głowy,jak tylko jakieś problemy neurologiczne,jakiś guz,który gdzieś uciska,powodując rozdrażnienie,agresję...
Nakasha,strasznie mi przykro z powodu utraty szczurzych przyjaciół...
[*][*]
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Awatar użytkownika
manianera
Posty: 1474
Rejestracja: czw maja 06, 2010 4:58 pm
Lokalizacja: Września/Warszawa

Re: Nakashowe ogoniaste

Post autor: manianera »

Straszne... Współczuję, trzymajcie się jakoś!
Też sądzę, że to choroba, guz...
[*], [*], dla Hotaru i Alladyna
Widzę Twoją gwiazdę, ale podążam za swoją. [B. Hellinger]
Słodziaki
Awatar użytkownika
sylwiaj
Posty: 1487
Rejestracja: pn paź 17, 2011 10:18 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nakashowe ogoniaste

Post autor: sylwiaj »

matko:( okropne biedne maleństwa:(
Nakasha trzymaj się jakoś:(
u Aniołków:Krecik, Muszka, Czerniak, Gadzinka, Kluska, Pralka, Cola, Parówka, Twister

ze mną: Kamikaze, Klementynka, Emilka, Gnieciuch, Kornelcia
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”