szczury.org

Umberto odszedł. Sekcja wykazała, że miał niewielkiego guzka w okolicy móżdżku. Guz uciskał na "główną" żyłę w mózgu. Umberto zmarł z powodu niedokrwienia mózgu.

W pewien sposób żal mi Umberto... na pewno odczuwał ból i dyskomfort i to od pewnego czasu. Ale bardziej mi żal Hotaru i Alladyna... Spodziewałam się, że w tym roku odejdzie sporo moich ogonów, ale nie w ten sposób.



Żeby się odstresować, wypuściłam wczoraj młodsze stado na długi wybieg. Robiłam im zdjęcia. Są szczury biegające, niuchające, iskające psom łapy, wspinające się, myjące się, itp. Nawet dziczki udało mi się uchwycić. Podaję link do albumu, bo zdjęć jest za dużo na wklejanie:
http://s993.photobucket.com/albums/af56 ... ty%202012/#

Przynajmniej wyjaśnia to jego ostatnie zachowanie. Bardzo, bardzo współczuję, okropna sytuacja, której nie jesteś winna w najmniejszym stopniu. Trzymaj się.

Nakasha, żal wielki, bardzo współczuję. Przeczytałam wszystko od października, bo miałam zaległości w Twoim temacie, idąc strona po stronie od tamtego momentu. Radość mieszała się ze smutkiem, jak to zwykle w szczurzym świecie bywa. Zdjęcia zachwycały wszystkie, gęba mi się śmiała do dziczków, pluszaków, psiorów. A tu na koniec takie buuuuuuuuu Brak słów po prostu...

Zastanawiałam się, czy powinnam to teraz pisać, ale doszłam do wniosku, że może tym odgonię smutne wszystkich myśli. Mam 2 prośby. Jak już będziesz mogła, psychicznie i czasowo, to bardzo proszę o aktualne zestawienie swojego stada po kolei w jednym poście. Bo mi się trochę Twoje szczury pomieszały, kto w jakim wieku itd. (za dużo na raz przeczytałam chyba) Z zanaczeniem tych, które potencjalnie mogą zostać rodzicem kiedyś. Bardzo mnie to ciekawi. Druga prośba jest taka, abyś mnie wpisała na listę chętnych na szczurki z Twojej hodowli (bardzo się cieszę, że odwiesiłaś działalność) Nie wiem, na kiedy (to zależy od Twoich planów hodowlanych i od moich możliwości doszczurzenia) i na ile (co najmniej 2 samice lub samce, jeśli można będzie je wykastrować) ale już się zapisuję

Tak, smutek miesza się z radością. Odkąd mam duże stada, tak po prostu jest. To nie tylko moja "przypadłość"... dużo szczurów, ogólnie zwierząt = dużo problemów. Ale gdy spogląda się w te pyszczki, nie da się nie poczuć rozlewającego się po całym ciele ciepła. I dlatego wciąż je mam...

Izabelo, będę o Tobie pamiętać. Najbliższy miot planuję za jakieś 2 miesiące po Umóki, partnerem będzie prawdopodobnie Odji.


Nasze szczurasy... nie wszystkie zdjęcia są najświeższe, ale trudno, na rozpiskę wystarczy.

Urodzone w 2009:

Juuko


Urodzone w 2010:

Kyu


Sadia


Pavati:


Olina


Olya


Onni - być może zostanie ojcem w hodowli SunRat's


Odji - być może zostanie ojcem


Teyla


Lelek


Merlin


Sari


Yume:



Urodzone w 2011:

Kitsune


Haruna


Zaki:


Ziyal


Kiwi


Kokos


Kiki


Venus:


Qiuyue:


Qiuyue i Umóki


Umóki - być może zostanie matką, na razie to maleństwo


Zuszul


Zazu

jej to ja sie pisze na ten miot po szaraczku i szaraczku plamistym pyszczku:D

jakie ty masz śliczne szczurzaste

Co się stało z okiem Lolka ?
Wybacz, nie chce mi się studiować tych wszystkich 136 stron..

Boże, sama bym chciała malucha po Odjim. Ale niestety, nie będzie więcej szczurzaków u mnie. Jestem pewna, że cały ten miot będzie bajeczny.
Izabelo, super był pomysł z tym zestawieniem. Nakasho, masz piękne szczurzaki, ale przecież o tym wiesz.

Ania, też się nad tym zastanawiam...

Za każdym razem gdy wrzucam jego zdjęcia ktoś się mnie o to pyta.

Lelek (Lelum Polelum z hodowli Abraxas) kiedy był jeszcze mini szkrabem miał wypadek, w wyniku którego uszkodził sobie oczko. Gdy do mnie przyjechał oczko leczyliśmy, ale koniec końców trzeba było je chirurgicznie usunąć.


I oczywiście, że mam piękne szczury, w końcu większość to moje praprawnuki, prawnuki i wnuki. Mam nadzieję, że w tym składzie jeszcze długo ze mną będą...

No to trzeba dawać zdjęcie i od razu napisać przyczynę braku oka.
Śliczną masz tą gromadkę Pozazdrościć

A Juuko ile teraz będzie miała latek.. 3 ?

Juuko urodziła się 28 grudnia. Ma 2 lata i 1,5 miesiąca.

Filmiki.... chyba tu jeszcze nie wrzucałam szczurzych filmików. Głównie z miziania 4 rodzeństwa z mojego miotu O, Olinki, Olyi, Odjiego i Onniego.

Najpierw mamy mizianie Olinki, potem rozpływającą się Olyę, potem Juuko.
http://www.youtube.com/watch?v=mYQ9NPDO ... e=youtu.be

I jeszcze Olinka w akcji:
http://www.youtube.com/watch?v=WZZKyf5W ... e=youtu.be

Długie i nudne gniecenie Odjiego i Onniego:
http://www.youtube.com/watch?v=qkzvWkQUl_E

Odji pulsuje oczkami:
http://www.youtube.com/watch?v=5cf3B1xYEFQ

Odji rozpłaszczył się jak naleśniczek:
http://www.youtube.com/watch?v=74E4b9cj ... ature=plcp

Ooo, dziękuję za zestawienie A ja o oko pytać nie będę, bo kojarzę, jak to się stało Idę oglądać filmiki

Przeurocze walcowanie I jak tu nie kochać takich miziaków A Odji na 3 filmie swój ogon czyści czy sąsiada?

Hehe, zjada słonego paluszka. Podzieliłam się z nimi.

O jejku
To ja i Juuko jesteśmy od teraz koleżankami !
I urodziny mamy tak samo..