Strona 138 z 165

Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Feminki nieudane samobójstwo ::)

: ndz sty 10, 2010 9:32 pm
autor: Rhenata
szalony ciur, jak tak można straszyć ::)

ten skok super, w pierwszej chwili myślałam ze wywaliła w kuwetę ta swoja szczurza łepetynką ;)

Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Feminki nieudane samobójstwo ::)

: ndz sty 10, 2010 9:56 pm
autor: Nina
Rhenata pisze:ten skok super
To specjalność Flory :) Szafka stała dość blisko, więc szło jej bez najmniejszego problemu. Jak stoi dalej to też skacze ;) To taki mały kicek :D
A Frida coraz częściej zaczepia mnie i chce sie bawić :D Podbiega, skubie i ucieka :P


Femi napędziła mi niezłego stracha... Na szczęście nic jej sie nie stało.

Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Feminki nieudane samobójstwo ::)

: ndz sty 10, 2010 10:21 pm
autor: merch
a zapomnialam , jaki fajny avatarek !

Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Feminki nieudane samobójstwo ::)

: ndz sty 10, 2010 10:24 pm
autor: sssouzie
zawsze patrząc na poprzedni avatar miałam wrażenie, że rozmawiam z osobą dużo starszą :D
teraz wręcz przeciwnie :P nadal twierdzę, że wyglądasz młooodo jak na swój wiek...

czego ty masz zrobione hamaczki, że można się zaklinować i poddusić?

Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Feminki nieudane samobójstwo ::)

: ndz sty 10, 2010 10:27 pm
autor: Ogoniasta
Dramatyczne chwile dzisiaj przeszłyście...na szczęście skończyło się dobrze. :) To się nazywa wyczucie chwili - że zajrzałaś do niej w odpowiednim momencie. :)

Filmik z kotem zabójczy. :)

Mizianko dla wszystkich domowych futrzaków!! :-*

Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Feminki nieudane samobójstwo ::)

: ndz sty 10, 2010 10:43 pm
autor: Nina
sssouzie pisze: czego ty masz zrobione hamaczki, że można się zaklinować i poddusić?
Polarowe. Ale normalny szczur nic sobie na nich nie zrobi. Zwłaszcza, jak hamak leży na półce, tak jak u Femisi (bo ona sie nie wspina, tylko pełza). Wcisnęła sie głupotka głową w ciasną dziure i dołożyła do tego łapke ::) Gdyby miała sprawne tylne nóżki, to by wyszła, ale one są prawie bezwładne.
sssouzie pisze:nadal twierdzę, że wyglądasz młooodo jak na swój wiek...
Chociaż jedna osoba tak twierdzi ;)

Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Feminki nieudane samobójstwo ::)

: pn sty 11, 2010 7:20 am
autor: Babli
Femi.. jejku, a. Brak mi słów na tą niedoszłą samobójczynię..! ::)

Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Feminki nieudane samobójstwo ::)

: pn sty 11, 2010 1:10 pm
autor: Shy_Lady
genialne masz te baby!

Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Feminki nieudane samobójstwo ::)

: wt sty 12, 2010 8:33 pm
autor: Nina
Shy_Lady pisze:genialne masz te baby!
Dziękuje.


Dlaczego ja nigdy nie wiem, czy to już? Femi prawie całkiem powłóczy jedną stroną ciałka, przewraca sie.
Chciałam jej pomóc, ale z drugiej strony, ona ciągle je! Nie jest w stanie normalnie sie poruszać, a ciągle je suche jedzenie (bardzo niewiele, ale je). Dokarmiam ją nutri.
Nie wiem co z nią robić...

Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Feminki nieudane samobójstwo ::)

: wt sty 12, 2010 8:35 pm
autor: merch
NIn , jak nie mrozy oczu , je i zyje swoim wolnym rytmem to chyba za wczesnie, ale zgadzam , sie zawsze jest trudno....

Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Feminki nieudane samobójstwo ::)

: wt sty 12, 2010 9:43 pm
autor: susurrement
dopóki je, to jeszcze nie czas..

Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Feminki nieudane samobójstwo ::)

: śr sty 13, 2010 1:07 pm
autor: Nina
Dzisiaj lepiej chodzi :) Rano tak sie rozpędziła na moim łóżku, że musiałam ją łapać bo by spadła.


Femisia od dwóch dni mieszka sama w chorobówce-parterówce.
Więc Missy została sama (znowu... przeżyła już śmierć siostry). Właśnie zaczęłam łączenie jej z maluszkami. Wyglądają jak banda pomponików ::)
Ostatnia taka próba skończyła sie udziabaniem mnie 8) Mam nadzieje, że tym razem sie uda. Bo Missy już mieszkając z Femi była smutna. To bardzo energiczny szczur potrzebujący kontaktu z innymi ogonami.
Kciuki mile widziane ;)

Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Łączymy sie

: czw sty 14, 2010 11:56 am
autor: Nina
Dziewczyny spędziły razem cały wczorajszy dzień. Było to ich pierwsze dłuższe spotkanie więc byłam przekonana, że noc spędzą osobno. A zostały razem :) Co prawda w maleńkiej, jednoszczurowej klatce, ale były tak wybiegane w ciągu dnia, że całą noc przespały razem w hamakach :) Teraz zaczynają sie budzić, więc trzeba będzie je wypuścić i iść umyć ich klatke :)
Nie wiedziałam, że stado dorosłych samic może sie tak szybko i bezboleśnie dogadać ;D

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Łączymy sie

: czw sty 14, 2010 12:05 pm
autor: Rhenata
dziewczyny są super, tłuścioszki..taka szóstka paskud jak moje ;D

kciuki dla Femiski, żeby się nie męczyła mała niunia.

Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Łączymy sie

: czw sty 14, 2010 12:11 pm
autor: Nina
Rhenata pisze:taka szóstka paskud jak moje ;D
Teraz już siódemka ;D
Missy jest zachwycona! Bez problemu daje sie dominować, byle tylko mieć towarzystwo :)