Strona 138 z 149

Re: Nakashowe ogoniaste

: pt mar 02, 2012 4:39 pm
autor: IHime
http://s993.photobucket.com/albums/af56 ... C_6778.jpg <- Szeroki uśmiech i oczy pełne miłości. Przepiękne zdjęcie. :-*

A co do filmików, tak ugniatasz te pluszaki, że w życiu nie uwierzę, że to żywe szczurzaste. ;)

Re: Nakashowe ogoniaste

: sob mar 03, 2012 1:27 am
autor: Eve
Bardzo mi się podoba że ze szczury 3D można zrobić 2D :D a w ogóle to mi się wydaje że Umósia to jest bardzo ładny pluszak, taki co jak postawisz na półeczce to sobie siedzi i ładnie wygląda :)

Re: Nakashowe ogoniaste

: sob mar 10, 2012 2:39 pm
autor: Nakasha
valhalla, bardzo mi miło. :)

IHime, dziękuję. :)

Eve, Umósia lubi pieszczoty i jest spokojna na rękach, ale to wciąż młody urwisek, który lubi biegać i brykać.

Wczoraj była u nas ciocie noova z mężem i córeczką - na szczęście wypatrzyła, że Pavati ma bardzo ciężki oddech i łapie pyszczkiem powietrze... Zbyszek przywiózł mi ampułkę furosemidu i enro - dzisiaj, po dawce enro i 2 dawkach furesemidu Pavati czuje się zdecydowanie lepiej. Niedługo jedziemy z nią do weta, trzeba zbadać serduszko i płuca...

Parę dni temu pojawił się jej guzek koło łapki - guzek jest miękki i niewielki. Gdy tylko podleczymy jej drogi oddechowe, będziemy usuwać.

Re: Nakashowe ogoniaste

: sob mar 10, 2012 2:48 pm
autor: noovaa
Nie chciała mi oddać Zakiego ;( ... a taki słonik śliczny! Ja chcę słonika :(

I Merlinek.... :roll: znam co najmniej kilka osób, które mi zazdroszczą tego, że miałam okazję go wymiziać :P.

Dziki też wymiziane, oczywiście grzeczniej siedział u mnie ten, który podobno gryzie :roll: kłamczucha jedna i tyle.

Ale dziaba też mi się dostało ;D Chyba od Kiki :P

Dobrze że Pavati ma się lepiej, wczoraj była dość niemrawa :/.

Re: Nakashowe ogoniaste

: sob mar 10, 2012 4:41 pm
autor: Nakasha
Tak, od Kiki. :P Jesteś pierwszą osobą, którą ugryzła, nie wiem, co prawnusi do tego głupiego łebka strzeliło. :( No ok, może nie jest miziakiem, ale nie gryzła. :( A Merlinek mój upolowany nie do oddania, tak samo tłusty słonikowy Zakuś. :D

A oto Pavati, żwawiej zwiedza klatkę i szama jedzonko:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Nakashowe ogoniaste

: sob mar 10, 2012 5:01 pm
autor: Kluska123
Piękne słoneczko <3
Ja też chcę wytarmosić Nakashowe ogoniaste ;D

Re: Nakashowe ogoniaste

: sob mar 10, 2012 9:38 pm
autor: Nietoperrr...
A ja podtrzymuję swoje dawne słowa,że chcę się wprosić do Nakashy,położyć na podłodze i żeby mnie te jej wszystkie szczury oblazły... ;D ;D ;D

Re: Nakashowe ogoniaste

: sob mar 10, 2012 9:41 pm
autor: noovaa
Teraz to tak nie działa ... Jakbyś się położyła na podłodze, to zostałabyś na śmierć zalizana przez dwa wielkie psie potwory ;D

Re: Nakashowe ogoniaste

: sob mar 10, 2012 9:43 pm
autor: Nietoperrr...
No to ja dalej chcem!!! ;D

Re: Nakashowe ogoniaste

: pt mar 16, 2012 3:57 pm
autor: Nakasha
Tylko nie potwory. >:( To malutkie, słodkie, kochane szczeniaczki. >:(


Z Pavati lepiej, a my walczymy o Venus...

Zaczęła słabnąć i tracić równowagę, a następnego dnia leżała na boku i charczała, nie jadła, nie piła, nie ruszała się, traciła temperaturę. Myślałam, że odejdzie... Wczoraj było już lepiej, była w stanie jeść i umyć się. Charczenie znikło, ale serduszko nie pracuje dobrze. :( Bardzo się o nią martwię...

Dzisiaj jest jeszcze lepiej, Venus jest w stanie poruszać się po klatce i nie muszę jej już dogrzewać. Była w takim stanie, że myślałam, że pojedziemy ją uśpić... :( bezwładnie leżała na boku, zaporfiryniona, z dusznościami i rzężeniem w płucach... ale antybiotyk i furosemid zadziałały cuda, mimo kryzysu drugiego dnia leczenia. Dzielna Venus! Moja kochana praprawnusia. :-*

Jak stanie na nogi zrobimy jej jeszcze raz RTG...


Na pocieszenie wrzucam przerażające zdjęcia moich przerażających dzików:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek

Chłopcy zestresowali się otwartą przestrzenią (w formie fotela :P), wleźli mi na ramiona i nie było mowy o dalszym foceniu czy kręceniu filmików.

Re: Nakashowe ogoniaste

: pt mar 16, 2012 4:23 pm
autor: alken
uch, jacy tętnicoprzegryzercy ::)

kciukam za Venus, i Pavati.

Re: Nakashowe ogoniaste

: pt mar 16, 2012 7:27 pm
autor: Paul_Julian
A to prawdziwe dziko-dziki ? jakie śmieszne i cudaczne :D Przesliczne ryjki, i jakie brzusie.

Re: Nakashowe ogoniaste

: pt mar 16, 2012 8:02 pm
autor: Nakasha
Tak, to 100% szczury wędrowne, 100% dzikiej natury. ;) Z wyglądu nie różnią się za bardzo od hodowlanych szczurów, no, może tylko wielkością - są niewielcy. Za to ogromnie się różnią zachowaniem i nawykami.

Re: Nakashowe ogoniaste

: pt mar 16, 2012 8:05 pm
autor: Paul_Julian
U mnie był dzikusek od Smeg, Basiek, ale to było jeszcze malutkie maleństwo.
Takie dwa to pewnie potrafią roznieść klatkę jak sie ganiają ;D

Re: Nakashowe ogoniaste

: ndz mar 18, 2012 10:05 am
autor: Afera
A możesz powiedzieć co nieco o tych nawykach i zachowaniach dzików?