Strona 140 z 183

Re: Pawłowe szczursieny

: pn wrz 14, 2015 6:11 pm
autor: Diego<3
Tylko, że rozerwały na pół. :D Może spróbuję zrobić ze skarpetek. Da się?

Re: Pawłowe szczursieny

: pn wrz 14, 2015 7:57 pm
autor: Paul_Julian
Lepiej kupić w lumpeksie bluze dresową.

Re: Pawłowe szczursieny

: pn wrz 14, 2015 8:26 pm
autor: cane
Paul_Julian możesz polecić jakiegoś szczurzego kardiologa w okolicy? Albo może wzbierasz się do Warszawy i dałbyś sobie 2 szare stwory wcisnąć przy okazji?

Ja już tak daleko nie pojadę sama [w końcu za niedługo będę mogła rodzić :P ], a w trójmieście żadnego specjalisty nie znam ???

Re: Pawłowe szczursieny

: pn wrz 14, 2015 9:09 pm
autor: Paul_Julian
Jesli potrzebujesz na osłuch to jedź do Gdańska Osowy do dr Ani Bielskiej albo dr Marceli Gursztyn http://lecznica.gdansk.pl/?page_id=40
Tylko wczesniej najlepiej zadzwonić i zapytać sie czy któras z tych pań będzie danego dnia.
Albo do dr Aleksandry Sławskiej http://lecznica.gdynia.pl/?page_id=544 Nie byłem u niej z sercowcem, ale wiem, że leczy sercowce też.

Jesli chodzi o EKG ( USG serca) to u nas nie robią, czasem tylko przyjeżdza pani dr do Vetcentrum- trzeba monitorowac ich fanpage https://www.facebook.com/Vet-Centrum-Gd ... /timeline/

Re: Pawłowe szczursieny

: pn wrz 14, 2015 11:26 pm
autor: cane
Dzięki za info ;) . Bardziej chodzi mi o moje czyste sumienie - u jednej jest wysokie ryzyko [siostra już niestety umarła na serce, a to jeszcze dzieciaki], a u drugiej wyszły dzisiaj "jakieś lekkie szmery" na kontroli ::) .

Aaaa... pisałeś ostatnio, że nie masz czas z Igorkiem jechać. Mogę go zabrać jak będę jechała z szarymi ;)

Re: Pawłowe szczursieny

: wt wrz 15, 2015 6:40 am
autor: Paul_Julian
Dziękuję za pomoc, ale chrumkanie zeszło calkowicie i nie ma żadnych objawów. Najwyrazniej furo dawałem w za małym odstępie czasu od nasercowego. Obecnie cały czas jest na furo i vetmedinie. W sobotę postaram sie wpaść do Osowy.
Aktualnie problem jaki mam, to to że Igor uwielbia sinlac, a inne jedzonko teraz już jest be.

Re: Pawłowe szczursieny

: wt wrz 15, 2015 7:29 am
autor: Diego<3
Jak Hana i Montana żyły to podawałam convalesence support (jeśli popełniłam błąd w pisowni to przepraszam) Montankę już trochę tak ni tuczyło ni grubiło ale dodawało masy! ;D Jednak i tak przyszedł na nią czas... :-\
Hana , Montana zawsze będziecie w moim serduszku, a teraz troszczcie się proszę o inne szczuraski np. z tego forum. Kocham Was. :-*
Gdybym miała prawo jazdy... ::) Też bym chętnie pomogła no, ale mam 12 lat...
Pozdrawiam Wasze szczurki.

Re: Pawłowe szczursieny

: wt wrz 15, 2015 8:04 am
autor: cane
Diego<3 mieszkam dość blisko Pawła, dlatego proponowałam zabranie Igorka przy okazji - samochodem to dla mnie max pół godzinki ;) ... a czas mam, obecnie siedzę w dom i NIC nie robię.

A i tak chcę moje dziewczyny zabrać, co to za różnica wziąć dwa transportery zamiast jednego?

Re: Pawłowe szczursieny

: wt wrz 15, 2015 2:13 pm
autor: Diego<3
Chyba, że cane. ;)
O rany wycałuj Igorka
Mam prośbę Paul: Wrzucisz jak dasz radę fotkę Igorka? Chce zobaczyć tego cukiereczka! :D
Pozdrawiam.

Re: Pawłowe szczursieny

: wt wrz 15, 2015 7:03 pm
autor: Paul_Julian
Diego, nowych fotek nie mam , ale mozesz spojrzeć w starsze zdjęcia :)

Re: Pawłowe szczursieny

: wt wrz 15, 2015 7:20 pm
autor: Diego<3
Okej. Bo nigdy tymi piwnymi oczgami się napatrzeć nie mg i zawsze proszę o więcej. xd ::) ;) >:D

Re: Pawłowe szczursieny

: czw wrz 17, 2015 10:14 pm
autor: dominiszka
...Ja tu tylko zostawię taki komentarz z obietnicą, że jak przeczytam cały wątek od A do Z to się tu wreszcie wypowiem... *ucieka chyłkiem* ;D

Re: Pawłowe szczursieny

: pt wrz 18, 2015 8:42 am
autor: unipaks
Paul_Julian, a próbowałeś dawać Igorowi zarodki pszenne, lubi? Można doń wcisnąć pożywne dodatki. :) Sinlac i Nutridrink zasładzają i przez to szczurek często później słabo je.
Wygłaszcz szczursieny ode mnie :-*

Re: Pawłowe szczursieny

: pt wrz 18, 2015 9:49 pm
autor: Paul_Julian
Unipaks, juz nie masz co sie martwić, bo od 2ch dni wciąga rozmoczone Rat complete ! Najpierw było grymaszenie, potem troszke zglodniał i zjadł nasączone sinlaciem na kolację. A rano wciągnął namoczone samą wodą i to pałaszował z taką energią i smakiem, aż miło !
Nasercowych nie podaję już od 2ch dni- jutro jadę na Osową do wetki zaszczurzonej. Nie ma negatywnego wpływu nie podawania leku. Być może nie był potrzebny, ale na pewno coś wspomógł.
Rat complete mu bardzo smakuje i jest miękkie już pod jakiejś pół godzince. A jakie bobki spore i eleganckie są 8)
Dzisiaj rano mnie obudził szuraniem łapkami o ściany kuwety, wczoraj kursował dwa razy do miski ( z przerwa na siku).

W tej chwili jest bardziej takim wolnobytującym ogonem. Po pracy poszedłem na przerywaną drzemke na 1.5 h, a Igora dałem na łózko z kolacją. Śpię na boku " w bocznej ustalonej", więc nie było opcji, ze coś sie stanie. No i wyspać się nie dalo, to bardziej takie czuwanie przy zapalonym swietle. Na normalny sen i przy zgaszonym to bym nie ryzykował spania z ogonem.
No to Igor kursował tam i z powrotem, do miski i od miski, na półkę i z półki, po kołdrze, i wewnątrz kołdry( raz prawie całą przepełzl w środku). Chyba jakiegoś liza nawet dostałem ;D
Wszamał prawie wszystko co nasypałem , bedzie z jakies 10 rozmoczonych kulek !
Nowy Rat complete ma duże płaskie kulki i wygląda tak : http://irecommend.ru/content/sama-ela-da-ne-mne-kupleno
Oczywiscie to jest sam granulat, bez nasionek.

Re: Pawłowe szczursieny

: sob wrz 19, 2015 2:47 pm
autor: Paul_Julian
Dzisiaj byłem u dr Ani Bielskiej w Osowie. I była tez młoda praktykantka, która tez ma szczury więc Krzyś posłużył do pokazania świerzba. Bo jak sie okazalo gdzies podłapał i te strupki i ranki co ma, to ze świerzbu, a nie z bójki. Ja podejrzewałem bójki, bo go młodziaki tłuką, ale znalazłem paproszki na sierści to by przemawiało za świerzbem.
Igorek został pochwalony za bycie dzielnym, dobrze radzącym sobie szczurkiem. I że wygląda jak zdrowy szczur ( gdyby nie te tylne niedziałające łapki). Plucka w dobrym stanie, jesli furosemid wtedy pomógł to znaczy, ze to cos sercowego i mam podawać Karsivan.
A Biały rekin złapała gdzies jakąś infekcję czy coś, i mam zrobić badanie moczu. Bo od dłuższego czasu ma opuchnięte ujście cewki moczowej, nie daje sie tam dotykać i jest taki żółtawy czopek w środku.
To w sumie tyle różnosci nowości :)