Strona 15 z 38

Re: Dziewięć paskudeczek z podbeskidzia

: pn sty 12, 2009 11:36 pm
autor: Malachit
jaaaakie piekne laski :D

Re: Dziewięć paskudeczek z podbeskidzia

: wt sty 13, 2009 2:38 pm
autor: Nue
Brusi jest rozbrajająca ;D Takie cielątko słodkie :-*

Re: Powiedzielismy A,mowimy tez B-czekamy na Anarchie i Brusinke

: czw sty 15, 2009 3:10 pm
autor: maua_czarna
ogonowa pisze:Gratuluję pięknej szczurci ;)

Reszta piękna, a najlepsza łysolka :P
Co ciekawe - moja mama, kiedy zobaczyla Anarchie na zdjeciu ( a bylam pewna, ze rexik+dumbol+downunder ja rozbroi)...jakos tak popatrzyla,podumala i mowi- "to ja wole juz ta lysa. bo ona jest taka biedna i zimno jej caly czas" :D moja mama przekonala sie do fuzzow...to juz w ogole jest jakas anomalia ;)
Magamaga pisze:Piękne obie, ale jednak brzuś Anarchii wciąż jest the best :D.
grzesia pisze:Ojejku Anarchia jest BOOSKA ;D Ten brzuszek naprawdę powala......
Wy chyba potrzebujecie doszczurzenia moje drogie panie ;) juz nie bede wiecej dawac zdjec brzuszka, bo on jakos tak dziala, ze pobudza instynkty doszczurzajace :D
Telimenka pisze:Nooo ja tez chce takiego miziaka, chyba Ci ja ukradne! Slodkosci
Nie oddam :D ale sama przyznam,ze fajnie w koncu miec w stadzie takiego przytulaska :)
zalbi pisze:już sie przekonałam, kiedyś będzie w moim stadku fuzzik =)
a mnie sie wydaje,ze to nastapi szybciej, niz myslisz ;)
pariscope pisze:Jakoś tak wam stadko wyszlachetniało... Gratuluję! Wszystkie dziewczyny są na medal. Anarchia - sam miód.
no przeciez nasze stadko to jeno szlachetna krew ;) maja geny niszczenia hamakow, wysypywania jedzenia, robienia zamieszania ;) wszystko co najlepsze :P
Malachit pisze:jaaaakie piekne laski :D
Dziekujemy ;)
Nue pisze:Brusi jest rozbrajająca ;D Takie cielątko słodkie :-*
Myslalam, ze mamy szczury, a tu patrz - Brusi cielatko, a nasz wspollokator mowi na Anarchie, ze to "slonik" ;)

Re: Powiedzielismy A,mowimy tez B-czekamy na Anarchie i Brusinke

: czw sty 15, 2009 3:22 pm
autor: Magamaga
maua_czarna pisze:
ogonowa pisze:
Magamaga pisze:Piękne obie, ale jednak brzuś Anarchii wciąż jest the best :D.
grzesia pisze:Ojejku Anarchia jest BOOSKA ;D Ten brzuszek naprawdę powala......
Wy chyba potrzebujecie doszczurzenia moje drogie panie ;) juz nie bede wiecej dawac zdjec brzuszka, bo on jakos tak dziala, ze pobudza instynkty doszczurzajace :D

[
Ja się wcale z tym nie kryję, ale niestety małz nie dają.

Re: Dziewięć paskudeczek z podbeskidzia

: czw sty 15, 2009 3:25 pm
autor: Nue
Myslalam, ze mamy szczury, a tu patrz - Brusi cielatko, a nasz wspollokator mowi na Anarchie, ze to "slonik" ;)
Słonik, ewentualnie hipopotamek ;)
Wyznam, że mnie się łysolki nigdy nie podobały, ale Brusi jest przesłodka :)

Re: Dziewięć paskudeczek z podbeskidzia

: ndz sty 18, 2009 8:05 pm
autor: maua_czarna
Heh, widzisz Maga, a my niedługo sie doszczurzamy, może nawet podwójnie? Na razie nic więcej nie mówię, żeby nie zapeszyć! :) Czego i Tobie życzymy ;) Bo to miłe uczucie jest :D
Nue - Brusi to moj pierwszy lysolek (Szalas juz mial) i jestem zafascynowana jej hipopotamkowoscia ;)

http://szczury.org/viewtopic.php?f=55&t=21303
A to wątek o pieskach w schronisku, przejrzyjcie go, popytajcie znajomych - może ktoś zaadoptuje taką bidę? :)

Re: Dziewięć paskudeczek z podbeskidzia

: ndz sty 18, 2009 9:48 pm
autor: Nue
A u nas, MIMO WSZYSTKO, mowa ostatnio o trzecim szczurze, hipotetycznej Nesce :D

Pieski śliczne i smutne, aż się serce kraje :( Gdybym miała warunki na psa, nie zastanawiałabym się ani chwili. Póki co wpłacam co miesiąc na schronisko w Chorzowie ustaloną kwotę. Miałam nawet swojego pieska adoptowanego wirtualnie, ale dwa miesiące temu Maszka szczęśliwie znalazła dom :)

Adopcje wirtualne to też dobra sprawa. Wybieracie sobie na stronie schroniska psa, podpisujecie umowę o adopcji wirtualnej, nadajecie mu imię i zobowiązujecie się do comiesięcznej niewielkiej wpłaty. Ze strony schroniska otrzymujecie w miarę regularnie informacje o piesku itp. (każde schronisko załatwia to inaczej). Z tego co wiem, takie akcje prowadzi już większość schronisk w Polsce. Warto się zainteresować, bo schroniska cierpią na chroniczny brak kasy :( A potrzeby są ogromne.

Re: Dziewięć paskudeczek z podbeskidzia

: pn sty 19, 2009 12:56 am
autor: maua_czarna
Nue,dziekuje Ci za zainteresowanie,sprawa jest bardzo pilna.
Zgadzam sie z Toba, ze adopcja wirtualna to fajny pomysl, ale nie w przypadku tego Punktu.
To malutkie schronisko, wiec pilnie,naprawde pilnie pieski potrzebuja opiekunow...Adopcja wirtualna niestety nie dalaby tu nic,poniewaz w momencie trafienia jakiegokolwek pieska do tego schroniska 3 inne znajda sie w Myslowickim schronisku...
Jednak poddalas mi pomysl, mysle, ze dowiem sie o numer konta i jesli ktos moglby wspomoc Punkt jakakolwiek kwota...to przeciez tez wspaniala pomoc, aby byl fundusz na te pieski ktore zostana.
Jednak najbardziej zalezaloby mi na znalezieniu domku dla nich...Powiem tylko, ze gdybysmy mieli warunki na psa, juz bylby u nas...bo te psiska sa kochane...
Ale - mieszkanie na stancji ze wszystkimi szczurami, 10 metrow, za oknem pies ze schroniska z nadwyrezona psychika,ktory w kolko szczeka....niestety...my mozemy pomoc tylko tak :(

Re: Dziewięć paskudeczek z podbeskidzia

: śr sty 21, 2009 9:37 am
autor: maua_czarna
No i coz ja moge napisac...
Juz powinniscie sie domyslic ;)
Pisalam niedawno o doszczurzaniu sie, ale to akurat planowane nie bylo...
Zadzwonila do mnie znajoma z pewna sprawa. Mianowicie: jej kolezanka wziela szczurzyce na towarzystwo dla swojej, ale rodzice nie zgodzili sie na lyska... ::)
No i tak pomyslala o nas, ze moze bysmy chcieli wykupic mala?
Zdecydowalismy sie juz na szczurka gdzie indziej,mial byc za kilka tygodni, wiec co robic? Odmowic? Robic zamieszanie? Zostawic wszystko tak jak jest? Duuuzo czasu przegadalismy, dluuugo roztrzasalismy sprawe...
Prawdziwa rebelia. I takie dostala imie - Rebelia :)
Siedzi juz w klatce z dziewczynami, poki co wrzucam tylko jedno zdjecie - zwyczajnie nie mam czasu ::) . Reszta zdjatek bedzie okolo piatku, bo teraz mam mlyn na uczelniach obu :-X

Co do znaczenia - nie wiedzialam, ze huskulce moga byc cale "czarne", myslalam, ze to zawsze prega na grzbiecie,jak u kapturkow ::) . Rebka ma tez ciemniejsza plamke na srodku bialej plamki na brzuchu ;)

Coz zlamalismy sie kolejny raz - za miekkie te serducha,oj za miekkie, ale...
Obrazek
...Rebelia

Re: Dziewięć paskudeczek z podbeskidzia

: śr sty 21, 2009 9:44 am
autor: Nue
Czy te oczy mogą kłamać? ::)

Ale ładniutka!

Re: Dziewięć paskudeczek z podbeskidzia

: śr sty 21, 2009 9:50 am
autor: Nina
A może to blazed? ;D
Piękna jest :)

Re: Dziewięć paskudeczek z podbeskidzia

: śr sty 21, 2009 9:58 am
autor: maua_czarna
Dzieki za komplementy, jakos czuje sie dzieki temu lepiej, czuje sie ...no bardziej usprawiedliwiona ::)
Nue pisze:Czy te oczy mogą kłamać? ::)
...chyba nie ;)

Nina pisze:A może to blazed? ;D
No właśnie to nam przyszło do glowy jako pierwsze, ze taki niedorobiony blazed :P
oczy ma dark ruby.
Nie znam sie jakos swietnie na nowinkach - jesli widac, ze to blazed, to rozrozniam. ale takich dziwolagow to juz w zyciu :D
Moze ktos jeszcze cos podpowie?

Re: Dziewięć paskudeczek z podbeskidzia

: śr sty 21, 2009 10:11 am
autor: strup
Ale śliczna. :D
właśnie słucham płyty Gagi - Rebelia. ;d

Re: Dziewięć paskudeczek z podbeskidzia

: śr sty 21, 2009 10:18 am
autor: maua_czarna
strup pisze:właśnie słucham płyty Gagi - Rebelia. ;d
Heh, akurat to nie stad, ale w sumie jeden z ulubienszych szalasowych wykonawcow ;)
Mamy juz wymyslone z pewnego powodu imiona na "r", jednym z nich byla Rebelia.
Chcielismy nadac malej inne imie, ale jakos samo sie cisnelo na usta, wiec zostalo ;)
No i do okolicznosci pasuje jak ulal ;)

Re: Dziewięć paskudeczek z podbeskidzia

: śr sty 21, 2009 10:20 am
autor: Nina
Czemu niedorobiony? Jeśli blazed to bardzo ładny. Okaże sie z czasem ;) Ale nie wygląda tak, jakby chciała jaśnieć.