Strona 15 z 25
Re: Jakich używacie ściółek?
: wt kwie 26, 2011 9:02 am
autor: noovaa
Moje robią tylko tam, gdzie mają jakąś ściółkę .. dlatego w małej kuwetce mam żwirek, a reszta pusta.
Re: Jakich używacie ściółek?
: wt kwie 26, 2011 9:05 am
autor: `naatka
same sie nauczyły, czy trzeba było je uczyć?
Re: Jakich używacie ściółek?
: wt kwie 26, 2011 9:09 am
autor: noovaa
Same. Pamiętały że zanim im małą kuwetkę dałam, to całe dno klatki było zasypane ściółką ... I wiedziały że do ściółki mają robić.
Na początku próbowałam im ręcznik zwykły kłaść na dno klatki. Ale wtedy traktowały go jak żwirek. Tylko jak jest pusto, robią do kuwetki

.
Re: Jakich używacie ściółek?
: wt kwie 26, 2011 9:20 am
autor: Pająk
Ja musiałam szczury nauczyć, przenosiłam kupy porozrzucane po całej klatce do kuwety. Po jakimś czasie załapały i zaczęły się tam załatwiać. Teraz po prostu kojarzą załatwianie się ze ściółką. Tam gdzie jest ściółka (nie ważne, czy to narożna kuweta, czy plastikowy koszyk) to tam się załatwiają.
Re: Jakich używacie ściółek?
: wt kwie 26, 2011 10:36 am
autor: `naatka
spróbuje najpierw przenosić kupki w jedno miejsce, w róg. jeżeli nie zalapia to wypróbuje sposób z koszyczkiem w którym będzie żwirek

dziekuje bardzo za pomoc
Re: Jakich używacie ściółek?
: pt kwie 29, 2011 9:17 pm
autor: `naatka
a czym wyscielacie koszyczki?
Re: Jakich używacie ściółek?
: pt kwie 29, 2011 9:48 pm
autor: macik001
Ja zostawiałam puste, ew. chusteczkami

Re: Jakich używacie ściółek?
: sob kwie 30, 2011 7:16 pm
autor: Kluska123
Wiecie co, z tą kuwetą to świetny pomysł. Ja aktualnie używam trocin, żwirek drewniany i sianko

Ale moje ogony robią w kącie klatki tylko kupki, za to siusiają ciągle na półki, bo są zbyt leniwe, by zejść dwa piętra w dół
Podkreślam, że mam jeszcze półki drewniane, szorujemy je teraz regularnie, ale coś czuję, że długo tak nie pociągniemy

Re: Jakich używacie ściółek?
: ndz maja 01, 2011 10:16 am
autor: macik001
Zadko zdarzają sie szczury które na siku ida do kuwetki

Zwykle robią tam gdzie aktualnie przebywają. Z kupami jest łatwiej

Re: Jakich używacie ściółek?
: pn maja 02, 2011 8:10 pm
autor: Calmwater
Czytam niektóre wypowiedzi i zastanawiam się, czy Wasze szczury nie są... Zatkane

Raz na 2 tygodnie trociny... U mnie 3 panny śmierdziały po 2-3 dniach tak, że nie dawało się wyrobić i dostały od żonki całkiem słuszny nakaz eksmisji. Co do żwirków - chyba lepiej sprawdzać, z czego są robione, bo niektóre są całkiem chemiczne...
Re: Jakich używacie ściółek?
: pn maja 02, 2011 9:42 pm
autor: `naatka
jaa moim co 2-3 dni wybieram staranie kupki i zużyty żwirek, dosypuje tak z dwie garści nowego .. I nie śmierdzi xd wczesniej jak olewałam sprzątanie na bieżąco to smierdzialo po tygodniu.
W ogóle, w Polsce panuje żwirkoy we zdzierstwo .. Mieszkam na granicy z Niemcami i dzisiaj wybrałam się na zakupy do jedej z niemieckich sieciówek - patrzę, a tam 25 l drewnianego żwirku 5 euro .. Oczywiście nie omieszkam kupić jak skończy mi sie moje 10 litrowe pinio..
Taki żwirek 25 L za 20 zł starczy mi na 2 miesiące, a 10 l pinio za 16 zł ledwo na miesiąc.. Niestety panuje tam szczurza dyskryminacja : / karmy Vitakraftu powystawiane, dla kazdego zwierzęcia tylko nie dla szczura GRRRRRRRRRR
Re: Jakich używacie ściółek?
: wt maja 03, 2011 8:11 am
autor: mietła
Ja kupiłam Pinio 2x35l za 70zł w KrakVet to jeden worek wychodzi 35zł.Najtańsza opcja jaką znalazłam.1 worek starczył mi na 3mies bez tyg.Zależy ile się wsypie ale na 2 mies napewno jeszcze zapas mam.
Re: Jakich używacie ściółek?
: czw maja 05, 2011 1:09 pm
autor: mietła
Re: Jakich używacie ściółek?
: czw maja 05, 2011 10:10 pm
autor: Sky
Calmwater pisze:Czytam niektóre wypowiedzi i zastanawiam się, czy Wasze szczury nie są... Zatkane

Raz na 2 tygodnie trociny... U mnie 3 panny śmierdziały po 2-3 dniach tak, że nie dawało się wyrobić i dostały od żonki całkiem słuszny nakaz eksmisji. Co do żwirków - chyba lepiej sprawdzać, z czego są robione, bo niektóre są całkiem chemiczne...
Ja mam dwa samce i spokojnie raz na tydzień ściółkę wymieniam, czasami zdarzają się ekstremalne sytuacje, że wytrzymuje dłużej. Zazwyczaj to nie ściółka śmierdzi, ale akcesoria, półki, hamaki... W klatce mam narożna kuwetę, faceci 'bobkują' sobie tam - nauczyły się w trymiga. Dodatkowo codziennie przecieram półki, wymieniam szmatki w koszyczkach i inne materiałowe elementy co parę dni. I nie śmierdzi. Sama ściółka - chyba najmniej, czasem nawet po tygodniu pachnie "świeżością". Pomaga też nie używanie drewnianych elementów. W starej klatce miałam drewniane półki i tak śmierdziały, że nie dawało się wytrzymać. Teraz nie czuć, że mam w pokoju szczury.
Re: Jakich używacie ściółek?
: pt maja 06, 2011 12:27 am
autor: polizmnie
ojej jakie sycyescie wzmieniac ray na dwa tzgodnie sciura sciuke. Ja wzmieniam co 2 dni a i tak yawsye đmierdyi bo moje ciurz nie jedya pryz taleryu tzlko wznosya wsyzstko i odkladaja jogurtz i gerberz y miskami lataja po calej klatce. a szpie im drewnianz korek dla kota fajnz jest i wzgodnz + wiorz i ich ukochane sianko ocyzwiscie symatz i papierz tey bzc musya cyzli jednzm ydaniem szf.