Strona 15 z 71

Re:

: sob cze 28, 2008 6:47 pm
autor: Nina
Przykro :( Miałam wrażenie, że On był zawsze. Ciągle czytałam o Nim...

Ja również często słysze: po co Ci to? po co tyle łez, tyle pożegnań?
W ogródku, podczas kopania dołka dla Mafii, moja mama, która każde szczurze odejście przeżywa tak mocno jak ja, powiedziała: pomyśl sobie, że czeka nas to jeszcze 15 razy.
Po chwili dodała: więcej niż 15 razy.
Bo ona już wie, że szczury są i będą nadal w naszym domu, że te które są obecnie, nie będą tymi ostatnimi i zapowiedziała, że jak sie wyprowadze, a ilość naszych dużych czworonożnych przyjaciół się zmniejszy (nasze koty bardzo stare już są) to sprowadzi sobie z Anglii 2 szczury Gambijskie :) Bo to zaraźliwa choroba i nikt, kto nie miał szczura, sie o tym nie przekona. Nie będzie wiedział, że mimo trudnego i wczesnego pożegnania WARTO. Bo ze szczurami żyje sie szybko i mimo, że zawsze odchodzą zbyt wcześnie, pozostaje wiele wspaniałych wspomnień.

Re:

: sob cze 28, 2008 6:59 pm
autor: odmienna
:) no w końcu, ile bylibyśmy warci, gdybyśmy tchórzyli przed bólem rozstania? czy to szczurza wina, że tak szybko żyją ;), mamy im przez to odmówić miłości ?

Re:

: sob cze 28, 2008 7:53 pm
autor: Anka.
Ech, smutno bez Niego...

Zbyt krótko,zbyt krotko był u mnie, ale życia bez szczurów już sobie nie wyobrażam.
W sumie od Szczurosława zaczęła się tak na poważnie moja przygoda ze szczurami. Niby taki mały gryzoń,a naprawde Jego obedność wiele w moim życiu zmieniła.
Mój mały Bączek-Pączek, teraz śpi pod leszczyną,przy moim oknie, blisko swojego stadka, a klatka stoi dalej...

Re:

: wt lip 01, 2008 5:08 pm
autor: Anka.
Poprosze o zmiane tematu na:
Szczurosław, moja szczurza miłość i moje stadko bez niego...

Re:

: wt lip 01, 2008 5:42 pm
autor: Telimenka
Mi Telimenki brakuje do dzisiaj i Bazylka mi brakuje. Brakowac to chyba bedzie zawsze, ale zostaja same cieplutkie wspomnienia i wlasnie dlatego warto zycz gryzoniami jakimi sa szczurki.
Kilka gryzkow mialam w swoim zyciu, ale zadne nie zostawily tak wyraznego sladu w moim zyciu jak Szczurki.. chyba beda juz zawsze..

Re:

: śr lip 02, 2008 6:58 pm
autor: Anka.
Mam podobne odczucia. Teraz życia bez szczurów sobie nie wyobrażam :)
Chociaż tak krótko żyją i zapędy niszczycielskie mają...

Re:

: sob lip 26, 2008 11:38 am
autor: Anka.
Dziś mija równe 14 ms jak Pan Czerwonooki jest u mnie, przyszło półdzikie chuchro,a teraz to kawał szczura ;)

A tak poza tym ktoś zeżarł oliwkę do ciała...

Re:

: sob lip 26, 2008 1:17 pm
autor: Telimenka
Eeeej faktycznie ;D . 26 dzis. Moje dwie baby tez 14miechow juz u mnie...

Re:

: ndz lip 27, 2008 9:06 am
autor: Anka.
No dokładnie!
Ale ten czas zap... , znaczy się szybko płynie.

A dziś mija miesiąc bez Szczurosława :'(

Re:

: czw lip 31, 2008 3:44 pm
autor: Anka.
A teraz pokaże Wam co dzieje się w ludzkim mózgu , gdy w pracy człowiek ma komputer bez internetu. Oczywiście można się śmiac ;D

http://pl.tinypic.com/view.php?pic=riuv79&s=4
http://pl.tinypic.com/view.php?pic=zsu2k0&s=4
http://pl.tinypic.com/view.php?pic=332whv9&s=4
http://pl.tinypic.com/view.php?pic=ali1ed&s=4

Re:

: czw lip 31, 2008 5:03 pm
autor: odmienna
śmiać się? niby z czego? najwyżej można (a nawet mus taki czuję) się uśmiechnąć do Renika; w ogóle podoba mi się taki Aspekt sprawy :) ( też nie mam internetu w biurze i jak to się szybko nie zmieni- będę zrzędzić :P )

Re:

: sob sie 02, 2008 8:51 pm
autor: Telimenka
Sekret i Aspekt to szczurki od Moniki ;D ?

Wlasnie co sie nie pochwalisz nimi!! nieladnie oj nieladnie..:).
A Sekret idzie w koncu do tego kolezki czy nie?

Re:

: sob sie 02, 2008 11:33 pm
autor: Anka.
Sekret, Aspekt i Fąfel są od Moniki ;D
Jak się nie chwale jak chwale! Wrzuciłam same zdjęcia i byłam ciekawa czy ktoś sie zorientuje,że są nowościami ;)
Sekret ,hmmm, no niby miał iść,ale zaprzyjaźnili się z Fąflem,a przyjaciół przecież nie można rozdzielać ;D
Są też inne argumenty,ale ten jest oficjalny .

Re:

: ndz sie 03, 2008 9:56 am
autor: Telimenka
Ja sie zorientowalam :D Jestes dumna? ;D
No te nieoficjalne troche znam ale mniejsza o to ;)

Re:

: ndz sie 03, 2008 11:40 am
autor: Anka.
Jestem dumna ;D

Mniejsza o to,ważne,że chłopaki śpią przytulone ,moje rozkoszniaki :-*