szczury.org

Gratuluję córci.:]

Ja jednak płci nie sprawdzam, USG 3D też nie chcę, co ma być to będzie, i tak już nie mam na to wszystko wpływu. Będę mieć siurpryza przy narodzinach, mam nadzieję, że tylko pozytywnego, a przez te pozostałe tygodnie nie zamierzam się już zamartwiać.;]
Igofilip strasznie się kopie (szczególnie na uczelni), najbardziej lubi zajęcia z pozytywizmu i warsztaty konserwatorskie, to po mamusi. Mam przeczucie, że to będzie mały geniusz, w końcu od samego poczęcia studiuje dziennie dwa kierunki i zalicza z mamą zaległe egzaminy z zeszłego roku.

Teraz czekam na mężową wypłatę i kupujemy alienowi łóżeczko-kołyskę i pościel, a z kolejnej wypłaty - wypasiony niebieski wózek. Małżonek wkurzony, bo nie może sobie nic odłożyć na nowy komputer, wszystko mu kasuję na wyprawkę dla Igofilipa.

zona, uwielbiam Cie ;]

Igofilip :D:D:D:D:D

Dzisiaj przy okazji wizyty u weterynarza zważyłam się na psiej wadze elektronicznej (oczywiście uprzednio rozejrzawszy się, czy nie ma nikogo w poczekalni;]). Od początku ciąży przybyło mi 4 kilo, ale... tak właściwie to waga ruszyła mi dopiero po ślubie, czyli w ciągu niecałych 3 tygodni przytyłam 4 kilogramy. Chyba zacznę się martwić i przestanę jeść ziemniaki i inne obiadowe dodatki.

Nareszcie udał mi się choć foteczki dodać Oto link: http://s303.photobucket.com/albums/nn12 ... ura_koopa/

Poza tym czujemy się świetnie i nadal nie denerwujemy się ślubem

Ależ cuda . Tak trzymać .

Całe pół kilo na minusie (w stos. do pierwszej wagi w 4 tc), anemia gratis - ale dzielnie z nią (nadal...) walczymy.
I tak się zastanawiam, co za debil postanowił dać cytrynowo-żółty ściągacz w postaci pseudosznurówki do szaroniebieskich spodni? dla usprawiedliwienia dodam, że to były jedyne w miarę cienkie spodnie w "tym" rozmiarze w sklepie :-)
A to my



Ps: Tak, pępek jeszcze mam Wklęsły Talii niestety już nie...

Brzuchol jak zwykle śliczny.

Swoją drogą, czy Mamy nie potrzebują śliniaczka do wyprawki?... ;>

Obra, też wkleję mojego brzuchola...
Mój alien w 25 tygodniu ciąży:



Jak dotąd dzięki brzucholowi przytyłam 2 kg, do końca ciąży zamierzam zgrubnąć nie więcej niż 10, bo po ciąży zamierzam zgubić nadprogramowe kilogramy z ostatnich tłustych lat.;]

My po weselu jestem obecnie "Pani Joanna Stachura - Drążek" Impreza udała się świetnie, pogoda również Heheheh na ślubie myślałam tylko o tym, że ostatnio tak blisko ołtaża byłam przy pierwszej komuni..... Moje Dziecię było bardzo grzeczne - przespało całą imprezę, pozwoliło mi nawet potańczyć troszkę wytrzymaliśmy do godziny 3 nad ranem. Potem zostali już tylko rodzice, rodzeństwo i świadkowie, którzy zabrali się za porządki a nas wygonili spać. Całe szczęście bo padłam jak długa... więc z nocy poślubnej nici nie wyszło ;P ale nic to nadrobiliśmy nastepnej
Kilka fotek:
http://s198.photobucket.com/albums/aa10 ... 0_0273.jpg
http://s198.photobucket.com/albums/aa10 ... cn0543.jpg
http://s198.photobucket.com/albums/aa10 ... 0_0279.jpg
http://s198.photobucket.com/albums/aa10 ... cn0531.jpg

koopa! Ale ślicznie!
Kurde, jaka Ty ładna babka jesteś (mąż też niczego sobie ;>).

Gratuluję Wam bardzo, bardzo.

koopa zabrzmialo jakbys chciala zdjecia z nocy poslubnej wklejac

Śliczniaste zdjęcia Takie cieple i urocze Gratulacje )

Bardzo ładne foteczki szczegolnie pierwsza i jaki fajny pomysl z dwukolorowa kreacja, gotowa czy na zamowienie?

Koopa, ślicznie wyglądaliście. Sukienka też świetna.
Ja mam ino jedno zdjęcie na kompie, wszystko w albumach, a skaner mi "się popsuł":
http://profoto.net.pl/galeria/IMG_6759.jpg

zona, fajnie, fajnie. :]

Tylko czemu ja sobie Ciebie zawsze inaczej wyobrzażałam...?