Strona 15 z 95
Re: Moja trzódka... bez Joya...
: śr wrz 03, 2008 8:15 pm
autor: strup
grzesia Bo labrador do goldena jest bardzo podobny, tylko jak ja to mówię labrador jest grubszy ; P
Betka jest śliczna, milusia i kochana, i ma piękne imie.

Re: Moja trzódka... bez Joya...
: czw wrz 04, 2008 8:24 am
autor: Nakasha
Wspaniałe psiaki i kotowate

pewnie masz z nimi wszystkimi wiele radości i zabawy

.
Moja trzódka... Teo i Eman
: pn wrz 08, 2008 7:07 pm
autor: zalbi
Dzisiaj kolejna porcja zdjęć... Cały czas Teo w roli głównej, ponieważ tylko jego zdjęcia mam na laptopie. Mój sędziwy komputer stacjonarny odmówił posłuszeństwa.
Zdjęcia przepalone i nieostre bo robione komórką (i w dodatku wieczorem).
_____________________________________________________________________________________________
Ja i moje Kochanie.
Rozmowy:
Kochanie...
Taaaak?
Bo Ty chcesz mieć psa.
No tak. Ale psa. Nie sukę. Psa. Doga. I kota.
No tak, wiem. Ja też chcę psa. Ale..
Noooo....?
A czy ja będę mogła mieć też jakieś swoje zwierzątko?
No jasne. A co?
No Ty wiesz. Szczura.
Jeżeli tylko będziesz miała taką ochotę..
Ale przynajmniej dwa. I chociaż jeden z hodowli. Z tymi takimi uszkami. Dobrze?
Dobrze.
(...)
Kochanie..
Taaak?
Pokazać Ci coś?
No chodź, pokaż.
Zobacz. To jest Czechosłowacki Wilczak. Piękny, prawda?
Ładny.
Skrzyżowanie wilka z owczarkiem.
Ale wolałbym srebrnego.
Srebrne też są. Zobacz.
Ale nie wygląda jak typowy wilk. Wolałbym już wilka.
No jakbym miała wybierać między owczarkiem a wilczakiem, to wybrałabym wilczaka. Ale gdybym miała wybierać między wilczakiem i wilkiem, to wybrałabym wilka. Bardzo bym chciała takiego psa. Są piękne.
Na pewno można gdzieś dostać wilka. Młodego wilka szczeniaka.
A oto bohater naszej rozmowy, Czechosłowacki Wilczak:
_____________________________________________________________________________________________
Zrobiłam zamówienie w sklepie
http://www.zoologiczny.sklep.pl
Zamówienie wygląda tak (skopiowane ze strony sklepu, z historii mojego zamówienia):
Herbal Pets Zioła Podstawowe dla Szczura 100g
Irs Chipsi Mais - podściółka z kolb kukurydzy dla gryzoni 10l (4,6kg)
TRIXIE DROPSY WITAMINOWE - WARZYWNE DLA GRYZONI 75G
Zamówiłam to w czwartek (28.08.08), pieniądze w kwocie 39.70 pln wpłaciłam na następny dzień (29.08.08). Wybrałam przesyłkę kurierem.
Pomimo moich ciągłych pytań na temat paczki i wysyłki, ze strony sprzedawców w odpowiedzi dostaję tylko reklamy ich internetowego sklepu i produktów tam się znajdujących.
Już nie wiem, co mam zrobić. Czekam na paczkę już bardzo długo. Przesyłka, która idzie kurierem, powinna dotrzeć do odbiorcy szybko. Nie dostałam nawet awizo.
Co z związku z tym? Już mam na nich spore nerwy. Już nigdy nic tam nie zamówię.
Re: Moja trzódka... Teo i Eman
: pn wrz 08, 2008 7:30 pm
autor: Nina
zalbi, ale wiesz, że wilczaki to strasznie trudne psy?
Poza tym, nauczenie takiego, żeby zostawał sam dłużej w domu to na prawde niezły wyczyn.
Re: Moja trzódka... Teo i Eman
: pn wrz 08, 2008 7:31 pm
autor: Telimenka
To ja juz wole doga

Hihi sliczny Eman..
Re: Moja trzódka... Teo i Eman
: pn wrz 08, 2008 7:35 pm
autor: zalbi
Wiem, i zdaję sobie z tego sprawę. Jestem osobą konsekwentną i potrafiącą trzymać dyscyplinę. Wiem, ile czasu trzeba przeznaczać na treningi i szkolenia.
Dog i wilczak razem... Nie wiem, jak to będzie wyglądać. =P
Poza tym na miot wilczaków trzeba długo czekać, i nie są to wcale tanie psy.
Ale Nina, mamy jeszcze czas.. zanim skończę studia to trochę minie, i wtedy (albo troszeczkę wcześniej) będziemy o tym myśleć.
Telimenka, ale podpadłaś... =P
Re: Moja trzódka... Teo i Eman
: pn wrz 08, 2008 7:45 pm
autor: Naixinka
Zalbi to i tak czekasz krócej niż ja. Ja zrobiłam zamówienie 11.08.2008, wpłata poszła przelewem od razu po złożeniu zamówienia. Umówiłam się na odbiór osobisty we Wrocławiu. Po kilku dniach (w czwartek) spotkałam się z p. Hubertem i dostałam 2 z 6 rzeczy jakie zamówiłam (Chipsi Mais i wapienko). Zamawiane było akurat przed tym długim weekendem, więc powiedział, że trochę się wyczyścili z towaru ale w przyszłym tygodniu ma przyjść dostawa z Warszawy i się ze mną skontaktuje, żeby się umówić po odbiór. Czekałam i czekałam, cisza. Dzwoniłam - nikt nie odbierał, napisałam maila - brak odpowiedzi, napisałam smsa - cisza. W końcu się wkurzyłam i zadzwoniłam do p. Marcina i zapytałam się co jest grane, że nie mogę się od ponad tygodnia skontaktować z p. Hubertem. Chwilę później cudownym sposobem p. Hubert oddzwonił. Przeprosił i powiedział, że nadal nie dostali tych rzeczy, ale w tym tygodniu powinny przyjść. Zapytał czy nadal chcę czekać, a ja, nie wiem czym kierowana powiedziałam, że poczekam, zamiast brać zwrot kasy. Ogólnie sklep mi się podobał i myślałam, że będzie ok, zwłaszcza po pierwszym kontakcie z p. Hubertem. Teraz mam trochę mieszane uczucie co do nich. Póki co czekam, ale jak do końca tygodnia nie dostanę to będę dzwonić i wycofam się z zamówienia, żeby oddali mi kasę.
A żeby nie było całkowicie off'topu to przyznam, że zawsze podobały mi się sesję zdjęciowe szczurków na drzewach. Nie wiem czemu ale dla mnie to taki niecodzienny widok i ma swój urok

A Teo ślicznie wyszedł, wdzięczny z niego model.
Re: Moja trzódka... Teo i Eman
: pn wrz 08, 2008 8:13 pm
autor: Telimenka
Re: Moja trzódka... Teo i Eman
: pn wrz 08, 2008 8:18 pm
autor: zalbi
Telimenka pisze:Hihi sliczny Eman..
dlatego =D
Re: Moja trzódka... Teo i Eman
: pn wrz 08, 2008 8:27 pm
autor: Filipw
Śliczny Teo
Ten wilczak (czy jakoś tak ) to piękny pies, sam mam 2 owczarki niemieckie są po prostu obłędne, to co dopiero skrzyżowanie z wilkiem:O

.
Ehhhh cudnie wyszedł Teo na drzewie ...

Re: Moja trzódka... Teo i Eman
: pn wrz 08, 2008 8:44 pm
autor: Telimenka
Kyrje elejson.. ja na wieczor nie mysle..
Przepraszam najmocniej.. uklony do ziemi..
Ciezko nie rozroznic Emana od Teo no ale coz ja poradze..
Re: Moja trzódka... Teo i Eman
: wt wrz 09, 2008 9:45 am
autor: Nakasha
Teuś śliczny

psy... szczególnie takie psy... wymagają duużo uwagi i czasu

. I wybiegu - bo chyba nie zamierzacie trzymać ich w mieszkaniu?....
Re: Moja trzódka... Teo i Eman
: wt wrz 09, 2008 2:19 pm
autor: zalbi
Ja nie mieszkam w bloku. I nawet, jeżeli bym tam mieszkać musiała, to robiłabym wszystko, żeby w bloku nie mieszkać. Blok to najgorsze, co może być. Nienawidzę.
Zdjęć ciąg dalszy =)
: wt wrz 09, 2008 8:34 pm
autor: zalbi
Jakiś czas temu zrobiłam jajko z papieru toaletowego. Zeszły mi na to jakoś trzy albo cztery rolki. Suszyło się to draństwo chyba tydzień.
Na początku chłopcy nie wykazywali zbytniego zainteresowania papierowym domkiem, ale w przeciągu kilku minut się to zmieniło.
Proszę:

a tak wyglądało "jajko" na koniec:

Ogony nie dostały jajka do zniszczenia, bo dzień wcześniej urządziłam klatkę i wszystko było nowe więc stwierdziłam, że nie będą śmiecić =P
A tu zagadka:
jak nazywa się szczur przedstawiony na zdjęciu:

Re: Moja trzódka... Teo i Eman
: wt wrz 09, 2008 9:13 pm
autor: Nakasha
Eman, bo nie ma jajek

?