Strona 15 z 41
					
				Re: ZWIERZOZAURY; Odrodzenie
				: pn wrz 21, 2009 8:58 am
				autor: merch
				Mozesz podawac witmine B12 i echinasaal, mozesz tez przejsc sie do weta , zeby wykluczyl jakąs aktualna chorobe pogarszajacą stan Gaji.
Poprawione - Babli mod.
			 
			
					
				Re: ZWIERZOZAURY; Odrodzenie
				: pn wrz 21, 2009 9:07 am
				autor: Ivcia
				Nue pisze:Roślinka dostała przedwczoraj muchę do zjedzenia... Myślałam, że się zamknie i zacznie ją zjadać, ale nic z tych rzeczy. Mucha leży w kielichu, a kwiatek nic.
Z tego, co wiem, to te rośliny reagują na ruch, więc mucha powinna się ruszać, żeby kielich się zamknął. Spróbuj roślinkę połaskotać jakimś piórkiem 

 
Próbowałam. Zero efektu.
merch pisze:Mozesz podawac witmine B12 i echinasaal, mozesz tez przejsc sie do weta , zeby wykluczyl jakąs aktualna chorobe pogarszajacą stan Faramuszki.
... Gaji 

 
			 
			
					
				Re: ZWIERZOZAURY; Odrodzenie
				: pn wrz 21, 2009 9:12 am
				autor: merch
				no tak juz zglaszam coby poprawiono
			 
			
					
				Re: ZWIERZOZAURY; Odrodzenie
				: pn wrz 21, 2009 11:22 am
				autor: Ivcia
				merch pisze:no tak juz zglaszam coby poprawiono
Nie ma sprawy 
A teraz obiecane zdjęcia...
Mój TŻ przyniósł mi kasztany... Faramuszka się do nich dobrała...  

 Nie smakowały.

Duży z niej szczur... Oj duuuży.

Po długiej "walce" z pudełkiem dropsów udało się jej wygrzebać ostatniego 
 

"What up?"

Śliczna, prawda?

"A kuku!"

Gaja z klatki wyszła tylko na chwilkę, dlatego mam tylko jedno zdjęcie... Jest odwrócona i widać tutaj jaka z niej "skórka". I te łapki 
 
...I bonusowy filmik z udziałem Gaji 
 

 
			 
			
					
				Re: ZWIERZOZAURY; Odrodzenie
				: pn wrz 21, 2009 11:42 am
				autor: Nue
				Oj, staruszeczka już z Gai i to widać. Ale osiągnęła naprawdę piękny wiek 

Pulsowanie oczkami - świetne!
 
			 
			
					
				Re: ZWIERZOZAURY; Odrodzenie
				: pn wrz 21, 2009 11:47 am
				autor: merch
				Piekna jest farmuszka i wydaje sie taka dluga. Glaski od babci dla niej.
A gajuszek faktycznie juz sedziwy , ale widac , ze poki co panna daje radę, oby jak najlepiej jak najdluzej.
			 
			
					
				Re: ZWIERZOZAURY; Odrodzenie
				: pn wrz 21, 2009 11:57 am
				autor: Rhenata
				Faramuszka jest taka zgrabniutka , wysyłamy całusy i głaski dla obu
zwłaszcza miziaki dla Gaji żeby się staruszka zdrowo trzymała
			 
			
					
				Re: ZWIERZOZAURY; Odrodzenie
				: wt wrz 22, 2009 10:36 pm
				autor: Ivcia
				Dziękujemy za miłe słowa 
 
Dziewuchy wymiziane.
Faramuszka faktycznie jakaś długa się wydaje... A jak chodzi, to tak jakby "na paluszkach". Wygląda to prześmiesznie 

 Ona chyba bawi się w kota, bo jest przy tym wszystkim bardzo cicha, jak na szczura.
Postanowiłam w końcu poszperać za wagą... Znalazłam, oto efekty:
dzisiejsze ważenie  / wydawały mi się większe 
 
Gaja 290g
Faramuszka 272g 
			 
			
					
				Re: ZWIERZOZAURY; Odrodzenie
				: wt wrz 22, 2009 11:20 pm
				autor: merch
				no to faktycznie faramuszka drobniutka zwlaszcza w porownaniu do olbrzymich braci , a i siostry waza powyzej 350
			 
			
					
				Re: ZWIERZOZAURY; Odrodzenie
				: wt wrz 22, 2009 11:26 pm
				autor: Ivcia
				...ale to bardzo źle, że tyle ważą? Mam je podtuczyć?
Daje im bardzo urozmaicone jedzonko... Owoce, warzywa, mięsko, makaron, sery, jogurty... Zgłupiałam teraz 

 
			 
			
					
				Re: ZWIERZOZAURY; Odrodzenie
				: śr wrz 23, 2009 9:38 am
				autor: Ivcia
				Uchylę Wam rąbka tajemnicy... Do końca października do dziewuch dołączy dwóch bez jajecznych panów 
 
...i... prosimy o werble... Mamy rezerwacje na panienkę z hodowli 
 
Ponawiam pytanie: Mam podtuczyć Faramuszkę i Gaję 

 
			 
			
					
				Re: ZWIERZOZAURY; Odrodzenie
				: śr wrz 23, 2009 10:03 am
				autor: Nue
				Eee, skoro dostają urozmaicone jedzonko, jedzą do syta i są zdrowe, to widocznie taka ich uroda. A przekarmianie też zdrowe nie jest.
Poza tym trudno od stareńkiej Gai wymagać, żeby ważyła teraz nie wiadomo ile...
			 
			
					
				Re: ZWIERZOZAURY; Odrodzenie
				: śr wrz 23, 2009 10:16 am
				autor: Ivcia
				Intensywnie myślę o tym, co napisała 
merch, że rodzeństwo Fary jest znacznie cięższe. 
Przecież ja ich nie głodzę. One  nie rzucają się na jedzenie. Zjedzą trochę, a później dojadają przez resztę dnia. Widocznie nie potrzebują tyle co inne. Sama nie wiem. Naprawdę mają urozmaicony pokarm. Mój pies i świnka morska są całkiem pokaźnych rozmiarów. Może po prostu tak jak ludzie są chudzi i grubi, mają taką lub inną przemianę materii... Może tak jest też u szczurów.
O, a to mój pies:

 
			 
			
					
				Re: ZWIERZOZAURY; Odrodzenie
				: śr wrz 23, 2009 2:30 pm
				autor: Ivcia
				Wczoraj Faramuszka pokazała, że jest naprawdę dłuuugim szczurem:
Już wkrótce dołączą do dziewuch tłuściutcy panowie bez jajeczni. Waga dziewuch wygląda tak, jakbym je głodziła. Także zamierzam je utuczyć, cobym się nie musiała wstydzić 

Karma dla szczurów - jest
Płatki kukurydziane - są
Krupnik - również
...a na deser serek homogenizowany z przetartym jabłuszkiem i bananem + winogrona bezpestkowe na zmianę smaku.
Na początku dziewczynom o mało oczy nie wypadły na wierzch, jak poczuły krupniczek. Jednak zainteresowanie szybko zniknęło... Na szczęście zaraz potem przeprosiły się z zupką i w mgnieniu oka zniknęła połowa z miseczki.

 
			 
			
					
				Re: ZWIERZOZAURY; Odrodzenie
				: śr wrz 23, 2009 2:48 pm
				autor: kamilka
				No to czekam na tych dwoch panow ;p;p
Super szczurki a Gaja mi sie najbardziej podoba taka czarna 

:D
Pozdrawiam :*