Nasza brygada

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Jessica
Posty: 4306
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 10:14 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Nasza brygada

Post autor: Jessica »

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4e8 ... b8715.html ślicznosci.... normalnie cuudo! :-* :-*
denewa pisze:odbija się z... drewnianych patyków...
:o :o :o
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Awatar użytkownika
denewa
Posty: 1502
Rejestracja: pt sie 07, 2009 9:13 am
Lokalizacja: Pruszków

Re: Nasza brygada

Post autor: denewa »

Tosiakks a uparte to to... ;)
Zdejmujesz, tłumaczysz, że nie wolno, robisz zagrody, co by to to nie skakało... i co Ci pozostaje...? Tylko łapać jak spada, podkładać poduszkę i odbierać z komody kiedy chce zejść... czyli być takim asystentem małego kamikadze... ;)

Jedziemy do weta
Nasza brygada-pamiętamy tęsknimy
Diesel[*][/b] na zawsze w naszych sercach[/color], Febra[*][/b] nasza mała kochana pchełka[/color], Deli[*][/b] nasz spokojny skromny duszek[/color], Katar[*][/b] wulkan energii[/color], Puma[*][/b] kluska[/color], Polar[*][/b] dreptak[/color], Kysiel[*][/b] kluska[/color], Inka[*][/b] byczek[/color]
Awatar użytkownika
Sysa
Posty: 948
Rejestracja: śr gru 30, 2009 1:45 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nasza brygada

Post autor: Sysa »

Kamikadze... Albo mały spadochroniarz! Zamiast podkładać poduszkę, bierz się za szycie! ile biedulka ma czekać!? ;) :P
Jak wizyta? Trzymamy kciuki!
Awatar użytkownika
sr-ola
Posty: 1425
Rejestracja: wt wrz 29, 2009 5:51 pm
Lokalizacja: Opole/Głogów/okolice Zielonej Góry

Re: Nasza brygada

Post autor: sr-ola »

denewa pisze: ...tłumaczysz, że nie wolno...
;D :D :D ;D :D ;D Parsknęłam w tym momencie ;D

Powodzenia u weta :)
Ze mną: Reksia i Kicia. W sercu: Kicek; Biba, Gryzek,Agrafka,Siwa, Łysa, Kwik, Lusia, Rabarbar, Soomi i Serenada.. Moi wyjątkowi..[*]
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Nasza brygada

Post autor: ol. »

denewa pisze: Zdejmujesz, tłumaczysz, że nie wolno, robisz zagrody, co by to to nie skakało... i co Ci pozostaje...? Tylko łapać jak spada, podkładać poduszkę i odbierać z komody kiedy chce zejść...
Dodałabym jeszcze - kajaj się pod pełnym pretensji spojrzeniem szczura, któremu akurat skok się nie wyszedł: przecież wiadomo, że w takich chwilach to ludź lest winny nie ogoniasty wyczynowiec :P (no chyba że masz bardzej wyrozumiałe szczury ;) )


Po tym zdjęciu http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f63 ... 7aa8f.html to ja sądzę, że Febra nie tylko paralotniarstwem się pasjonuje, ale że byłaby też niezłą windsurfistką ;)

I czego się u lekarza dowiedzieliście ? Opowiadaj.
Awatar użytkownika
denewa
Posty: 1502
Rejestracja: pt sie 07, 2009 9:13 am
Lokalizacja: Pruszków

Re: Nasza brygada

Post autor: denewa »

Dzięki za kciuki :)

Rzeczywiście wczoraj miałam niby wolny dzień, ale tak zabiegany, że dopiero ok 12 w nocy byliśmy w domu. Dziś zresztą też dopiero wróciliśmy.
Wreszcie chwilka żeby przysiąść.
Potwierdziły się na szczęście dotychczasowe diagnozy. Deli wydaje bardzo głośne odgłosy (jak chrumkanie prosiaczka) i jest to pozostałość po przeziębieniu sprzed kilku miesięcy. Jest zdrowa ale to chrumkanie już jej pozostanie.
Febrze też coś burczało w nosie, ale od kilku dni dodatkowo jakby więcej kicha. W jej wypadku niestety konieczny był antybiotyk - dostała Enroxil na 7 dni. Rtg nie było konieczne, płucka po osłuchu okazały się czyste.
Jeśli u Febry nie będzie poprawy w ciągu kilku dni, to znowu jedziemy do pani doktor.

Tak jak napisała susu w wątku o labisiach z Warszawy odebrałysmy dziś dwie szczurcie. Niestety tymczasowo nie mogę zacząć łączenia z uwagi na chorobę Febry. Obie szczurcie zostały tymczasowo u mojej siostry. Nie mam też jeszcze żadnych fotek :(
Powiem tylko, że są bardzo miziaste, spokojne i łagodne. A u nas same awanturnice... :-\
Będzie dobrze... ;)
ol. pisze:(no chyba że masz bardzej wyrozumiałe szczury ;) )
O nie nie, one chyba nie znają takiego pojęcia ;)
Nasza brygada-pamiętamy tęsknimy
Diesel[*][/b] na zawsze w naszych sercach[/color], Febra[*][/b] nasza mała kochana pchełka[/color], Deli[*][/b] nasz spokojny skromny duszek[/color], Katar[*][/b] wulkan energii[/color], Puma[*][/b] kluska[/color], Polar[*][/b] dreptak[/color], Kysiel[*][/b] kluska[/color], Inka[*][/b] byczek[/color]
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nasza brygada

Post autor: unipaks »

Dobrze , że osłuchowo jest czysto , ale takiego pozostawienia chrumkania to ja bym się raczej obawiała... :-\ Żeby tylko ta infekcja była wyleczona do końca ::)
Febra kamikadze jest naprawdę świetna :D Ucałuj ją w ten biedny kicholek i niech prędziutko panienki zdrowieją , bo czas już najwyższy - jest tak pięknie , że jak będą zdrowe , to je pani zabierze na wycieczkę gdzieś w zielone , na słonko :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
StasiMalgosia
Posty: 1460
Rejestracja: śr sty 28, 2009 7:43 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nasza brygada

Post autor: StasiMalgosia »

Gratuluje doszczurzenia:) No to teraz czekamy na zdjęcia wacików. U nas w stadku też jakieś przeziębienie panowało, widać taki katarowy sezon. Mundziak już niby zdrowy a grucha głośniej niż gołębie za oknem, dr Soszyńska twierdzi że tak już może mu zostać, może z Deli jest podobnie?
Dużo zdrówka dla panienek:)
Obrazek
Awatar użytkownika
sr-ola
Posty: 1425
Rejestracja: wt wrz 29, 2009 5:51 pm
Lokalizacja: Opole/Głogów/okolice Zielonej Góry

Re: Nasza brygada

Post autor: sr-ola »

Eee, pewnie Febra ściemnia bo się nowych koleżanek w brygadzie boi, musisz jej wytłumaczyć, że nawet jak jej ktoś ogon złoi to się nie potłucze. No. Super, że się denewowe dziołchy rozrastają, nie mogę się doczekać efektów i uwiecznienia ich na obrazkach dla nas :) ;D
Ze mną: Reksia i Kicia. W sercu: Kicek; Biba, Gryzek,Agrafka,Siwa, Łysa, Kwik, Lusia, Rabarbar, Soomi i Serenada.. Moi wyjątkowi..[*]
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Nasza brygada

Post autor: ol. »

To i u Ciebie wkrótce bielą zaświeci, gratuluję :)
Niech się więc Febra zbierze w sobie, wszystkie siły na zdrowienie ukierunkuje i będziecie się rozkoszować tymi cudownymi chybociakami.
denewa pisze: Powiem tylko, że są bardzo miziaste, spokojne i łagodne.
Zaczekaj, aż się rozkręcą, teraz to dla nich inny świat, ale gwarantuję, ze szybko nauczą się czerpać z jego uroków. Są duże szanse, że awanturnicami się nie staną, ale na pewno się rozkręcą i jeszcze Wam będą śmigać po mieszkaniu. Febrze szykuje się konkurencja w akrobatycznych popisach wraz z przybyciem całej młodzieży, której się spodziewacie ;)

Cieszę się, że to co stwierdzono u Deli to nic groźnego. Niepokoi fakt, że takie chrumkania bez przyczyny w ogóle występują, tymniemniej jest to fakt i trochę takich szczurków jest.
Zdrowia wszystkim życzę.
Awatar użytkownika
denewa
Posty: 1502
Rejestracja: pt sie 07, 2009 9:13 am
Lokalizacja: Pruszków

Re: Nasza brygada

Post autor: denewa »

Na początek to małe sprostowanie, może niezbyt precyzyjnie się wyraziłam a przecież nie każdy czytał posta susu ;) ja z chłopakiem adoptujemy jedną labisię, a moja siostra - drugą ;) Na chwilę obecną obie są połączone ze stadkiem siostry.
Oprócz tego, po świętach dzięki uprzejmości Devony i believe_86 przyjeżdżają dwie malutkie czarnule. Będzie się działo... ::)

Dziękujemy bardzo za zdrówko, Febrak łapie gaściami :)
StasiMalgosia pisze: Mundziak już niby zdrowy a grucha głośniej niż gołębie za oknem, dr Soszyńska twierdzi że tak już może mu zostać, może z Deli jest podobnie?
Dokładnie tak - takie diagnozy postawiło już trzech weterynarzy ;) więc wydaje się, że Deli po prostu będzie gruchać z uwagi na pozostałości po chorobie.
unipaks pisze:Dobrze , że osłuchowo jest czysto , ale takiego pozostawienia chrumkania to ja bym się raczej obawiała... :-\ Żeby tylko ta infekcja była wyleczona do końca ::)
Tego też się cały czas obawiałam ale od października diagnoza co wizyta się potwierdza, więc teraz już trochę bardziej spokojnie... :)

Febra jest gorszym przypadkiem i jej się trzeba naprawdę bacznie przyglądać. Po trzech dwakach antybiotyku się nie pogarsza.
ol. pisze:Febrze szykuje się konkurencja w akrobatycznych popisach wraz z przybyciem całej młodzieży, której się spodziewacie ;)
Dzisiaj spędziłam z nimi wieczór i już wierzę, że mogą dać w kość :D Dość widoczna jest różnica ich usposobienia i charakterku, jedna jest bardziej proludzka, miziasta, druga - bardziej lgnie do szczurów i jest bardzo ciekawska.
unipaks pisze:...jest tak pięknie , że jak będą zdrowe , to je pani zabierze na wycieczkę gdzieś w zielone , na słonko :)
sr-ola pisze:...nie mogę się doczekać efektów i uwiecznienia ich na obrazkach dla nas :) ;D
A będzie będzie :)
Nasza brygada-pamiętamy tęsknimy
Diesel[*][/b] na zawsze w naszych sercach[/color], Febra[*][/b] nasza mała kochana pchełka[/color], Deli[*][/b] nasz spokojny skromny duszek[/color], Katar[*][/b] wulkan energii[/color], Puma[*][/b] kluska[/color], Polar[*][/b] dreptak[/color], Kysiel[*][/b] kluska[/color], Inka[*][/b] byczek[/color]
Awatar użytkownika
denewa
Posty: 1502
Rejestracja: pt sie 07, 2009 9:13 am
Lokalizacja: Pruszków

Re: Nasza brygada

Post autor: denewa »

To był straszny dzień
Febra miała wypadek dziś rano :'(
Nawet nie wiemy co się wydarzyło - znaleźliśmy ją w kąciku z zakrwawionymi łapkami i brzuszkiem. Zerwała sobie paznokieć z jednego z paluszków i tak mocno leciała krew, że się bardzo poprudziła.
Zatamowaliśmy krwawienie z paluszka i wzięłam ją do pracy, aby ją obserwować. Po paru godzinach znów zaczął się krwotok a ona była lekko omdlała. Wyjechałam z pracy jak oparzona.
Spędziłam z nią w przychodni 4 godziny, patrząc jak się wije i dostaje kolejne leki :'( Uszkodzenie musiało być poważniejsze niż się wydawało, wewnętrzne bo siusiała krwią :(
Było naprawdę źle. Na szczęście ma wolę życia i się nie poddała. Jesteśmy w domu i grzejemy się pod moją bluzą. Dostaliśmy leki na wieczór dzisiejszy i jutrzejszy. Jeśli się pogorszy to na ostry dyżur

Byliśmy u pani doktor Mileny Wojtyś - walczyła o naszego szczuraska jak mogła, za co jestem jej bardzo bardzo wdzięczna
Nasza brygada-pamiętamy tęsknimy
Diesel[*][/b] na zawsze w naszych sercach[/color], Febra[*][/b] nasza mała kochana pchełka[/color], Deli[*][/b] nasz spokojny skromny duszek[/color], Katar[*][/b] wulkan energii[/color], Puma[*][/b] kluska[/color], Polar[*][/b] dreptak[/color], Kysiel[*][/b] kluska[/color], Inka[*][/b] byczek[/color]
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Nasza brygada

Post autor: ol. »

A to nieszczęście :(
Ale Ferbra poradzi sobie, twarda z niej szczura przecież.

Dobrą intuicję miałaś, żeby ją wziąć ze sobą do pracy, dzięki czemu udało się natychmiast nieść pomoc.
Trzymam mocno kciuki za niebieskie szaleństwo.
sssouzie
Posty: 2692
Rejestracja: sob gru 20, 2008 5:33 pm
Lokalizacja: Nasielsk
Kontakt:

Re: Nasza brygada

Post autor: sssouzie »

malutkie Febreństwo...
trzymamy mocne mocne kciuki za malutką :-*

niesamowita jest intuicja kobieca, dobrze, że dała o sobie znać we właściwym momencie!
trzymajcie się mocno
...czyż nie dobija się koni...?
Awatar użytkownika
LaCoka
Posty: 2049
Rejestracja: śr wrz 02, 2009 3:32 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nasza brygada

Post autor: LaCoka »

O boże biedna maleńka :(
Trzymamy kciuki z całych sił i przesyłam moc pozytywnej energii, nie daj się Maleńka! :-*
<:3)~ Feta, Koka+Hera, Szu, Banshee, Neytiri, Nanami+Calypso, Balder+Hoder, Zgredki x2, Rosalie AR, Nisha+Amishi, Tamika+Yuki
TM: Kira, Amisia, Lelia, Elvis, Buzia, Sachma, Zgredka, Tadzio, Fuzja, Enkeli, Pasio, Psiuta, Rubi, Keiko, Chiyo, Agutka,Osama
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”