szczury.org

W Szczecinie, w Szczecinie

macik001, wetów tam jest paru, mi dr Sulima powiedziała, że dla bezpieczeństwa zrobią wziewkę u siebie.

Forrestowi już całkiem odszedł strupek, teraz czekamy aż mu się to ładnie zagoi.. W poniedziałek mija czwarty tydzień jak nie będzie ze stadem... Szkoda mi go, ale niestety nic nie możemy na to poradzić, mam tylko nadzieję, że bez problemu do stadka wróci..

To brzmi prawie jak łączenie nowych szczurków Mam nadzieję, że ze stadem poczuje się lepiej a na pewno starzy kompani go pamiętają i tęsknią Trzymajcie się!

Też myślę, że go pamiętają : ) Pewnie czują zapach Forresta w pokoju... i będzie mógł wrócić do chłopaków bez żadnego problemu : )

Poranni chłopcy i mina Gofra zatytułowana "Ty, on już wstał czy mi się wydaje ?"

Jaki Gofer haha

Mina bezcenna

Frodo podbił moje kamienne serce
Fajne chłopaki !

a zdjęcia? Frodooo, Bubaaa!

Zdjęć na razie nie będzie bo mamy dużo innych zajęć, ale planujemy robić co miesiąc sesję indywidualną z wagami, mam nadzieję, żę w tym m-cu uda nam się pożyczyć lepszy aparat i zrobić fajniejsze zdjęcia, ale jeszcze nie wiadomo . Florek aka Klakier, Gofer i Kermit bardzo ładnie rosną . Nie wiem dlaczego, ale Gofer strasznie boi się momentu podnoszenia na ręce, na szczęście Kermit tak nie ma, a z Gofrem będziemy nad tym pracować. Chłopcy ostatnio (pewnie przez pogodę) zrobili się bardzo aktywni . Forrest ma już malutkiego strupka na plecach, bardzo ładnie mu się goi, myślę, że w weekend wróci do stada i znów odżyje bo póki co jest tylko cieniem dawnego Forresta.. Nie lubię jak ogony muszą siedzieć w osobnych klatkach, buu.. W każdym razie wszystko zaczyna wychodzić na prostą i mam nadzieję, że tak zostanie. Dla samczyka od Wodniczki mam już transport na DT do Szczurzycy za który pięknie dziękujemy *Delilah*

Poranni chłopcy prześwietni!Ta mina
Za Forresta kciuki, niech szybko dochodzi do pełni sił!

Dziś albo jutro usiądziemy z aparatem i myślę, że w końcu dodamy jakieś fotki naszych grubasków, tak więc - szykujcie się!

ooo czekamy z niecierpliwością

nie mogę się doczekać