szczury.org

Jakoś nieskładnie napisałam, pewnie dlatego, że pisałam na raty.
Później szczuraski miały wspólny wybieg, i to tam się ganiali.
Leżeli obok siebie pod moją koszulką ściśnięci, gdy zajrzałam do nich tago nagle wybiegł, jakby nic sie nie działo z miną:" ja nic nie robiłem, co ja? z takim gó***?"

I dziś był tez przełom dla mojej mamy, która przez dwa miesiące nie dotknęła szczura. Miała ediego na rękach, miziała go i nawet Tago, mojego byczka też W nagrode dostali od niej po ogórasku

Prz3praszam, że pod pod postem.

macik001: nie popiskiwał ani nic z tych rzeczy:)
ehhh no to nie zmienie tematu......chyba ze.....zaloze nowy i podam wam link do niego...co Wy na to? czy piszemy tu na tym starym?

Napisz do jakiegoś moderatora o prośbę o zmianę tematu Tak to się hcyba robi...

Bo właśnie siedziałąm przed komputerem i zaczął wydawać takie dźwięki i spękałam, wziełam go na ręce i się uspokoił. Więc może...on jest taki proludzki?

I ma motorek w dupeczce .
Tak się uśmiałam jak on biegał, że szok.

Macik Asiu... chociaż piszę z tobą na gg to napiszę tutaj do Ciebie, żeby nie było, że u mnie coś mu się działo ;DD młody piszczeć przecież może ze względu na ciebie, z tęsknoty, przyzwyczaja się wieć może lubi twój zapach czy dotyk;)) może jest bardziej milusiński od Tago? ;>>

Anetko: na prawdę może napisz do moda... zakładać nowego tematu nie trzeba, a zmiana tematu nie kusiła i nie myliłaby innych użytkowników szukających szczuraski:) Radzę napisać z zapytaniem:)

Ahh, co ja mam to mówić ? ; p Moi faceci upodobali sobie spanie pod bluzką, najlepiej w staniku. A Kefir, to istny Romantyk ! Jak całuje, to tylko z języczkiem ;PP

http://www.youtube.com/watch?v=-KpL605t7Mk - filmik z wybiegu malców ^^

hehehe:D:D

Chyba sprawa się wyjaśniła - Sara (ta starsza) ma rujkę. Dziś widziałam jak mała biegała za nią po klatce i wchodziła jej na grzbiet. Ponieważ Sara jest szybka to małej rzadko udawało się wgramolić na nią, ale raz jak ją dopadła to Sara wyciągnęła ciało, opuściła grzbiet i wypięła zadek. Więc ruja. Trochę dziwne, bo wcześniej nie widziałam u niej takiego zachowania, więc najpewniej towarzystwo innego szczurka wyostrzyło u niej objawy rui. Ale obserwując zachowanie Ester zaczęłam się zastanawiać czy nie dostałam samczyka, ale na szczęście nie. Wszystko ok i obie to samiczki. U tak przy okazji czy samiczka w trakcie rui może mieć trochę inny zapach - intensywniejszy, jakby oleisty?
Chyba z powodu rui Sara była bardziej rozdrażniona i tak mała odsuwała. Już tego nie robi. Nie kłócą się też o jedzenie, ani o picie więc chyba jednak z poidełkiem. Jeszcze nie śpią razem i nie widziała, żeby się iskały tylko tyle, że młodsza Ester pokrywa starszą. W ogóle bardzo do niej lgnie i jest przy tym uparta i nieustępliwa, mimo że Sara ignoruje jej afekty. Jak podaje szczurkom smakołyki to najpierw podbiega Sara zabiera swój kąsek, a potem mimo wyciągniętej mojej ręki z drugim smakołykiem Ester podbiega do niej i jest rozmowa na zasadzie:
- Co masz? Daj spróbować.
- Spadaj.
- Ej, daj spróbować.
- Mówiłam spadaj.
- No dobrze.
I dopiero wtedy do mnie podbiega po swój kawałek.

http://zapodaj.net/5c8ed2b710aa.jpg.html
Tu są obie na krześle ze mną, ale Sara jest bardziej zainteresowana jak tu z niego zeskoczyć i pobuszować po pokoju.
http://zapodaj.net/9ff420251ede.jpg.html
A to jest Ester.

Jeszcze coś mi się przypomniało. Ester podejrzała wczoraj od Sary sposób korzystania z hamaka i sama już to robi, tzn pakowanie się między jedną, a drugą warstwę materiału. Ale raz widziałam taką sytuację, że starsza leżała miedzy warstwami materiału hamaka, a młodsza wgramoliła się na wierzch legowiska i miały hamak piętrowy

gagat no to wszystko jasne:) skoro Sarcia miała rujkę lub ma jeszcze to może być chyba rozdrażniona... w końcu to kobieta ;DD Nie śpią razem.. może zmniejsz trochę ogrzewanie w pokoju? ;p U mnie to zadziałało Ciulkom było nieco chłodniej [nie było zimno!] to musiały jakoś się ogrzać, a jeszcze nie miały wtedy poprzyczepianych rękawów, hamaka i kaptura Teraz widzę, że jeśli gdziekolwiek śpią, a najczęściej i chyba tylko... to jest to kaptur.. i śpią razem.. Więc dumna jestem z mojego wytworu kapturowego xDD

Tak patrzę na te dwie fotki i się zachwycam, że te małe plamiaste ogony wszystkie takie same ;DD tj że rodzeństwo przecież to widać ;p Ale na twoją miałam chrapkę jak była młodsza bo ma tego kikutka na krzbiecie czarnego strasznie mi się podobał.. ale wzięłam Gandzie moją bo... nie wiem zakochałam się.

ania2832 jak miałam na DT przez kilka dni Ediego macik001 to on też jak już całował to w usta i jezyczkiem od moich dziewuch [dobre to i to] jak już są jakieś buziaki to wygląda to na zasadzie cmoka pyszczkiem o usta. ale też jest słodkie

Tak też podpatrzyłam, ze moje też nie śpią razem. faktycznie, może jest za ciepło, biorąc pod uwagę fakt iż śpią tylko na półkach.. ; p Heh a jak widzę to nie tylko moi chłopcy są całuśni ; p

Edi macikowej też lubi całusy. Dzis mnie ugryzł w usta, taki namiętny jest

Noo, moje tez gryzą po wargach ; p Tylko czekają szatany małe aż usta otworze

Oboje lubią "dziskość" Tylko że względem siebie. Są już razem w klatce, ale nie śpią razem. Wiem, ze na to potrzeba czasu...
Jak biegają razem, to nic im nie przeszkadza, że na sibei naskoczą, ale jak w klatce...strają siebie unikać. Jesli tago schodzi na dół to tylko żeby sie załatwić albo pokazać młodemu kto tu rządzi. Męczę się ja

Edi jest taki komiczny. JAk włączy mu się motorek w dupce to tak...skacze, bossski jest

A moje nie skaczą.. na wybiegu to tylko niuchają i chowają się pod kołdrą.. ;? No cuż, tylko czekam aż zaczną brykać ; p

hehe maluchy od anetki chyba mają to do siebie że są ostrożne, ale jak już spoko to brykają, skaczą i fisiują moje dziewuchy biegały dziś znów kilka godzin po pokoju.. młoda zostawia jeszcze kupki, ale mam nadzieję, że jej to przejdzie i nauczy się kuwetowania. Dobrze, że nie siusia

Ja czekam aż moje trochę podrosną, wtedy je puszcze po całym pokoju.