Strona 15 z 27
Re: Samca czy samiczke ?
: ndz mar 08, 2009 7:42 pm
autor: katka139
A jeśli wezmę dwa samce, to czy nie będą walczyć o teren?? nie chcę żeby im się coś stało ;p
Re: Samca czy samiczke ?
: ndz mar 08, 2009 7:45 pm
autor: ogonowa
Ani samce ani samiczki, jeśli są dobrze połączone/są rodzeństwem, nie będą o nic takiego walczyły. Samcom czasem buzują hormony, leją wszystkich naokoło ,ale wtedy się ich kastruje.
Re: Samca czy samiczke ?
: ndz mar 08, 2009 8:22 pm
autor: katka139
Acham dziękuje za odpowiedź. A ile kosztuje taka kastracja?? I czy grozi to zdrowiu Szczurka.
Re: Samca czy samiczke ?
: ndz mar 08, 2009 8:42 pm
autor: ogonowa
To jest operacja wycinania jajek, czyli jak operacja to jest niebezpieczna, każdy taki zabieg jest niebezpieczny. Kastracja w różnych miastach kosztuje średnio 40-100zł. Zależy od miasta, gabinetu, i weterynarza.
Re: Samca czy samiczke ?
: ndz mar 08, 2009 8:59 pm
autor: katka139
Aha dzieki za odp.
Czyli u mnie nibyła by zbyt droga, mamy w Choszcznie bardzo fajnego weterynarza. A jeszcze bardzo dobrze go znam, bo byłam jego sąsiadką i jeszcze chodziłam zajmować się zwierzakami podczas wizyt.

Weterynarz to super zawód, ale z moim zapałem i ocenami mogę pomarzyć

;D sorki za offtop.
Re: Samca czy samiczke ?
: ndz mar 08, 2009 10:22 pm
autor: zalbi
ale po co kastrować skoro maja być dwa samce?
a szczur to zwierzę stadne, więc musi mieć towarzystwo. byle byś tylko nie brałąa z zoologa.
a masz odpowiednia klatkę itd?
a jak się nazywa ten wet, bo tam kiedys z psem jechali znajomi, i rzeczywiście weterynarz znający sie na rzeczy.
Re: Samca czy samiczke ?
: ndz mar 08, 2009 10:34 pm
autor: katka139
Wet to A. Piłaszewicz ;p Koleś zna się na rzeczy.
Klatkę i wszystko inne mam(poidło, stabilną miseczkę na pokarm), różne zabawki itd.(mój dziadek jest bardzo twórczy

)
Re: Samca czy samiczke ?
: ndz mar 22, 2009 12:17 pm
autor: zaszczurzona
To nieprawda ,że samice są takie nie oswojone. Moja Kora kiedy ją wypuszczam ,prawie cały czas na mnie siedzi ,liże mi palce itp. Moja druga samica (mam ją od 4 dni) również połowę przesiaduje na mnie.
Według mnie ,to zależy od charakteru szczura ,a nie od płci ,jaki on jest.
Re: Samca czy samiczke ?
: pn mar 23, 2009 12:55 pm
autor: Izold
Hm.Podobno samce bardziej śmierdzą ale ja nie odczuwam różnicy,bo mam samiczke i dwa samce.
Samce są bardziej przytulaśne a samiczki czasem mają swoje hm...damskie humorki

Każda płeć szczurka ma swoje wady i zalety ^^
PS
Uważaj kiedy bedziesz chciala brać samiczke bo może być w ciąży. ;] (ja miałam taką niespodzianke akurat z chomikiem który był samcem,ale po tygodniu okazało się że jest zaciążoną samica. ;] Dllatego teraz jestem bardzo ostrożna, i właśnie częśćiej wybieram samców ^^

)
Re: Samca czy samiczke ?
: czw kwie 16, 2009 8:12 pm
autor: Jadzwin
Ja kupiłem sobie szczurkę ze sklepu wiem, że była tam dobrze traktowana. Mam ją od 2 miesięcy i uważam że jest kochana. W brew ogólnym opisom jest bardzo towarzyska zawsze się koło mnie kręci i chodzi za mną wszędzie. Bardzo lubi być głaskana i spać gdzieś pod koszulą. Oczywiście jest bardzo ciekawska ale jak do tej pory nie wyrządziła żadnych szkód, za wyjątkiem ręcznika którym zatykam szparę pod drzwiami, muszę tu wspomnieć że moja szczura biega sobie całkowicie luzem więc muszę się jakoś przed nią bronić w nocy (zawsze się wdrapie na łóżko i zaczyna pomnie biegać co o 3ej w nocy może nie być z byt pożądane

) faktem jest że wieczorem zmienia się w torpedę i potrafi zrobić ze 200 kursów z klatki gdzieś pod zlew magazynując właściwie wszystko co mieści się jej do pyszczka. Podsumowując śpi około 18 godzin a resztę czasu spędza gdzieś w mojej okolicy. Nie wiem jak jest z samcami ale ja mojej szczury nie zamienił bym na żadne inne zwierzątko
Re: Samca czy samiczke ?
: ndz maja 10, 2009 12:18 am
autor: Sagitta0202
Jak naprawdę jest z tym samczykowym sikaniem na wszystko? Leją na ręcę jak leci i strasznie dużo czy zostawiają żadko pojedyńcze kropelki? Chcę zaadoptować samczyki cociaz jeśli naprawde tak strasznie leją to wolę już samiczki.
Re: Samca czy samiczke ?
: ndz maja 10, 2009 8:06 am
autor: ogonowa
To zależy od zwierzaka..

. Każdy jest inny. Mnie akurat to sikanie wszędzie nie odstraszyło, bo co z tego, nawet by samiczki mogły tak lać

.
To jest raczej taki stereotyp, że samce na wszystko leją. Samiczki mogą to robić tak samo, ale niby samce mają większe skłonności. A nawet jeśli będą lali, czy to kropelki, czy bardzo dużo, to to raczej nie jest problemem... Wystarczy się ubierać w jakiś 'roboczy ciuch' i idziesz do ogonów. Jeśli ci zależy na dywanie i kocach, to po prostu będziesz musiała je prać

.
I jedno i drugie może lać dużo lub mało, więc jak weźmiesz samiczki, żebyś się nie rozczarowała

.
Re: Samca czy samiczke ?
: ndz maja 10, 2009 12:45 pm
autor: Sagitta0202
To dzisiaj rezerwuje dwóch menów. Dzięki Ogon, uspokoiłaś mnie. Bałam się że bedzie "wszyscy faceci na wszystko leją"
Re: Samca czy samiczke ?
: ndz maja 10, 2009 1:14 pm
autor: Izold
Moje zostawiają pojedyńcze kropelki,samiczki również tylko że samce częściej.

Samce bardziej od samic lubią mizianki, przytulanie,głaskanie a samiczki potrafią też mi nieźle dokopać.
Re: Samca czy samiczke ?
: ndz maja 10, 2009 3:38 pm
autor: Sagitta0202
Właśnie z tego powodu wolałabym samca, szczególnie ze menów łatwiej dostać.