Strona 15 z 25
Re: Urwisy by Gadom ;)
: pn sie 27, 2012 2:34 pm
autor: majulina
Wydaje mi sie ze pomysl z lignina albo szarym papierem toaletowym nie jest zły- czesciej wymieniasz- mniej bakterii- szybciej sie goi...
Re: Urwisy by Gadom ;)
: pn sie 27, 2012 2:36 pm
autor: Gadom
Wiec zostaje papier ręcznikowy, wiec ok trochę roboty będzie cóż poradzić
No ja dostałem maść z tlenkiem cynku i żeby jak to weterynarz powiedział wyciągnąć wszystko z tego robić okłady z sody, tzn łyżką sody spożywczej na szklankę do tego 3/4 wody, gazik i moczyć.
Re: Urwisy by Gadom ;)
: pn sie 27, 2012 3:14 pm
autor: noovaa
Tylko musisz uważać bo jest trująca....
Pewnie dlatego mój wet wolał dać maść z antybiotykiem.
Tak na dobrą sprawę na początku pomogło miękko i czysto w klatce i codzienne odkażanie rivanolem. Później znów się pojawiło, dostaliśmy maść... a za trzecim razem używałam oceniseptu.
Re: Urwisy by Gadom ;)
: pn sie 27, 2012 3:20 pm
autor: Gadom
Dlatego kazał mi przez dobre 15 min pilnować go żeby nie zlizywał wiec najlepiej trzymać go na ręce żeby wsiąkło. Nie wiem czy po 15 min nie przemyć woda dla pewność. ogólnie myślał nad robieniem opatrunków ale sam stwierdził ze ze szczurem to ciężko bo zaraz to ściągnie.
Wiec jadę zaraz zrobić zapas papieru ręcznikowego żeby wszędzie miękko było i przynajmniej 2 razy dziennie czeka mnie wymienianie tego

Re: Urwisy by Gadom ;)
: pn sie 27, 2012 3:37 pm
autor: Gadom
O pomyślałem ze może zamiast papieru lepiej ligninę kupić?
Re: Urwisy by Gadom ;)
: pn sie 27, 2012 4:02 pm
autor: noovaa
Podobno lepiej

Re: Urwisy by Gadom ;)
: ndz paź 21, 2012 11:26 pm
autor: Gadom
Dawno się nie odzywaliśmy. Ale nie wracam z super wieściami, bo jutro muszę pojechać do weta bo coś Sheldon biedak znów choruje tylko tym razem bardziej poważne mi się to wydaje , jakoś mam wrażenie ze ciężej oddycha ale futerko jest ok.
Wydaje mi się jakiś słabszy na łapkach, taki wolniejszy. I tez dziwnie je bo brat bierze w łapki stoji na tylnich i je a ten jakoś tak trzyma jedzenie w łapkach ale z głowa nisko tak przy podłodze. Do tego dużo schudł bo wazy około 540g a jasiek 1 miesiąc temu ważył z 600g. Apetytu mu nie brakuje bo go widzę przy misce często. Często coś zaczął podjadać wapno. Ogólnie zastanawiam się wstępnie co mu może być?
I dzisiaj zdarzyło mu się ze się zadławił wyleciał z domku zaczął pyszczek otwierać i aż go całego telepało ale to chwile trwało i przeszło mu.
I patrząc z opisów dzisiaj może to pasować do guza przysadki ;/
Re: Urwisy by Gadom ;)
: pn paź 22, 2012 2:15 pm
autor: Gadom
Dobra wróciłem od weterynarza.
W gabinecie powiedziałem wszystko co zauważyłem, Sheldonowi na początek została sprawdzona temperatura była dobra. Następnie został obmacywany i zaglądnięto mu do pyszczka i tu weterynarza zaniepokoiło to ze gardło ma obrzęk jest czerwone i jak go się dotknie to widać ze go boli i także nie podoba mu się jego oddech,został osłuchany.
Ogólnie weterynarz twierdzi ze ciężko diagnozuje się szczury jeżeli coś poważniejszego się dzieje, podałem sugestie ze może guz przysadki, ale na razie chce sprawdzić czy to coś nie wydolnościowe, bo jeżeli je a chudnie to może być taki powód tym bardziej ze te oddychanie się nie podoba.
Sheldon dostał na razie Dexafort i mam go uważnie obserwować i notować zmiany i za 2 dni się odezwać. Weterynarz tez prosił żeby zauważyć jak dużo pije i czy dużo sika i tu pytanie do was jak to zrobić? bo ciężko to sprawdzić. Ruchowo był ok tylko tak jak wspomniałem weterynarzowi ze są to wolniejsze ruchy, ale nie zauważył w nich nic niepokojącego raczej. No i ogólnie weterynarz mówi ze widać po nim ze coś mu jest.
No i chyba na razie tyle jak coś zapomniałem a sobie przypomnę to dopisze bynajmniej na razie ciągle nie wiem co Sheldonowi jest.
Re: Urwisy by Gadom ;)
: wt paź 23, 2012 12:08 pm
autor: Gadom
Z wczorajszych obserwacji ciągle siedzi w domku od czasu do czasu zgrzyta ząbkami, oczy tak lekko przymrożone,widać ciężej oddycha nie jakoś ze musi szukać powietrza ale jednak ;/
A to co opisałem wygląda mniej więcej tak :
http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be
Cieszy ze zjadł sobie placuszków z banana i ryżu
EDIT. A w tym momencie znów zaczął podjadać wapno.
Re: Urwisy by Gadom ;)
: śr paź 24, 2012 4:38 pm
autor: Gadom
Kolejna wizyta u weterynarza i nadal nic, cukier w normie,uszy czyste, w buzi trochę lepiej, a jednak wydaje mi się ze szczurowi coś jest jednak na wadze stracił, mało coś je, chętniejszy do jedzenia miękkiego niż twardego chociaż dropsów twardych nie odmawia. Oddech wydaje się cięższy nie jakoś bardzo ciężki ale tak lekko, podgryza te wapno, ciągle śpi, jego ruchy nie są jakieś szybkie takie właśnie leniwe.
Weterynarz postanowił dać :
-ENROXIL 1/6 tabletki co 12h
-Tolfedine 1/3 tabletki co 24h
Bo często zgrzyta tymi zębami i wątpię ze z zadowolenia i to przeciwbólowe żeby zobaczyć czy coś pomorze i co dalej robić, nie wiem czy to dobry pomysł ale się zgodziłem bo nie wiem co mam robić.
Może ktoś coś pomorze? Doradzi ? Bo ja się staje bezsilny, widzę weterynarz tez. Sheldon nie ma jakiś. konkretnego objawu żeby na coś wskazać
Re: Urwisy by Gadom ;)
: śr paź 24, 2012 4:41 pm
autor: madziastan
Weterynarz nie ustalił diagnozę? Na co ten szczurek jest chory?
Re: Urwisy by Gadom ;)
: śr paź 24, 2012 4:43 pm
autor: ^Yuuhi^
a myślałeś o tym żeby iść do innego weta?
Re: Urwisy by Gadom ;)
: śr paź 24, 2012 4:45 pm
autor: madziastan
By było lepiej żeby weterynarz byłby polecany na forum i warto jechać dalej... bo widać że twój weterynarz nie wie co robi z pewnością. Musi ustalić dokładną diagnozę
Re: Urwisy by Gadom ;)
: śr paź 24, 2012 4:50 pm
autor: Gadom
szczerze nie widzę lepszego weterynarza w swoim regionie a dokładniej weterynarz-ów bo prowadzi to młoda kobieta i młody facet, jedyni maja tak duża styczność chyba ze szczurami, bo często mi opowiadają ze byli u takiego i takiego,dzisiaj mieli szczurzyce po wycięciu guza. Często jak gadam na temat szczurów widać ze wiedza coś o nich i obecnie nie narzekałem zawsze pomogli bez problemu ale nie teraz i nie wiem czy faktycznie Shledon nie daje takich objawów żeby coś wnioskować.
Re: Urwisy by Gadom ;)
: śr paź 24, 2012 4:54 pm
autor: Gadom
Jest bez Diagnozy , w sumie nie wiem czy te tabletki to dobry pomysł. Ogólnie po nim tak nie widać ze coś mu jest, wygląda na takiego typowego leniwego starca spać i nic więcej, jak da mu się gerberka czy jajko to chce jeść