Strona 15 z 139
kolczykowanie(się)
: śr maja 04, 2005 10:46 am
autor: Sandrex
[quote="krwiopijka"]Sandrex, z czego zrobiony jest twoj kolczyk? [/quote]
Zaglądałam na stronę Wildcata, ten moj pepkowy wyglada jak Tytanowy Navel Bananbells z bialym krysztalkiem - jest identyczny ale nie wiem czy to ten sam material :roll:
kolczykowanie(się)
: śr maja 04, 2005 12:45 pm
autor: Glaniasta
Jako mniejszość jestem przeciw.

Może to wygląda fajnie, ale u innych. A ja czuję jakiś wewnętrzy sprzeciw. Nawet uszu nie mam przebitych. Nawet podoba mi się kolczyk w nosku, ale jestem młoda, chodze do szkoły i w sumie taki ozdobnik do niczego mi nie jest potrzebny. I ... boje się podziurawienia sobie ciała. Czy to chodzi o ucho, brew, nos czy pępek. Wolę sobie zafundowac bransoletkę albo fajny wisiorek.

kolczykowanie(się)
: czw maja 05, 2005 6:36 am
autor: Sandrex
Glaniasta: kolczyki, bransolety i wisiory, wszelkie metale cudnie razem wygladają (no, może nie wszelkie

).
kolczykowanie(się)
: czw maja 05, 2005 10:11 am
autor: Glaniasta
Ja tam jestem skromna osóbka i wystarczy mi jedno. A fajnie wyglądają, ale na innych.

kolczykowanie(się)
: czw maja 05, 2005 10:28 am
autor: Sandrex
A ja uwielbiam wszelkie ozdóbki... :aureola:
kolczykowanie(się)
: czw maja 05, 2005 1:41 pm
autor: KIRA ŁOBUZ
A ja mam tylko kolczyki! Lubie łaćcuszki , zawieszki i pierscionki ale KUPOWAC !!!
kolczykowanie(się)
: pn cze 06, 2005 6:51 pm
autor: EtonDuea
ja mam kolczyk w języku od 1 marca 2004r;-)
kolczykowanie(się)
: pn cze 06, 2005 7:27 pm
autor: KasiaGdańsk
Dla mnie fuuu, po co to komu, mi starczy w uszach, choć kiedyś miałam taką chęć...
kolczykowanie(się)
: pt cze 17, 2005 8:23 am
autor: Shady Lane
A ja nie mam przekłutych uszu

Ale za to mam kolczyk w pępku i malutki tatuaż (motylek) nad kostką (bałam się, czy mi się spodoba, dlatego jest on naprawdę mały i w prawie niewidocznym miejscu, ale wciągnęłam sie - w wakację robie sobię nad pupą jakiś wzorek, tylko jeszcze nie wiem jaki)
Co do kolczyka w pępku .... czy ja wiem ... zrobiłam sobie, ale teraz trochę żałuję ... moze to i fajnie wygląda, ale nie mogę się przyzwyczić, poza tym pępek to bardzo popularne miejsce do kolczykowania, więc sie za bardzo nie wyróżniam.
Za to tatuaże - polecam serdecznie. Na początek możecie zrobić tak jak ja - mały i raczej ukryty. Mówię Wam, taki mały rysuneczek, a na tak długo poprawia humor

(no, nie licząc tego, że miałam szlaban przez 3 miesiace - zero kasy i odcięcie od telefonu :/ Mama się wściekła "kolczyków i tatuaży w wieku 14 lat ci się zachciało !! Już ci się całkowicie we łbie poprzestawiało ! Za naukę się lepiej dziecko weź ! "

Ale było warto)
kolczykowanie(się)
: pt cze 17, 2005 11:37 am
autor: Nisia
A ja mam chetkę na kolczyk w pępku. W tańcu brzucha tak fajnie wyglada ładny kolczyk... Ale na razie nie podjęłam decyzji, więc zadowalam się brokatem w pępku

kolczykowanie(się)
: pt cze 17, 2005 3:06 pm
autor: foka_z_zakonu
HA! a ja sie jeszcze nie pochwaliłam

w poniedziałek przekułam sobie pepula :albino: jest piekniutki... ymm, tylko ze boli jak siedze :roll:
kolczykowanie(się)
: ndz cze 19, 2005 9:36 pm
autor: krwiopij
osobiscie odradzam klucie sie w przeddzien wakacji... troche sie to goi zazwyczaj, a poki sie nie zagoi, opalanie, morze i baseny odpadaja... nieciekawie... :roll:
kolczykowanie(się)
: pn cze 20, 2005 5:16 am
autor: Eruntale
ano właśnie, właśnie.z powodów o których pisze Krwiopijka przełożyłam kolczyk w brwi na 'powakacje'-obóz żeglarski i jednocześnie gojąca się brew to fatalny pomysł, zwłaszcza że ryzyko zakażenia jest duże-codziennie rano pływanie w jeziorze :shock: a zakażenia i porażenia nerwów twarzy sobię nie życzę

kolczykowanie(się)
: wt cze 21, 2005 4:16 pm
autor: amisu
[quote="Shady Lane"] Mama się wściekła "kolczyków i tatuaży w wieku 14 lat ci się zachciało !! Już ci się całkowicie we łbie poprzestawiało ! Za naukę się lepiej dziecko weź!" [/quote]
Nie chce uchodzic za mało nowoczesną.... Ale mama ma racje - 14 lat to naprawde mało jak na tatuaz.... I na kolczyki gdzie indziej niz w uszach równiez....
Ja mam 9 kolczyków w uszach - 3 w prawym, 6 w lewym. 7 z nich robiłam sama. W nosie mi sie nie podoba bo jest zbyt popularny. Mam dziurke w brodzie i nosze czasem kółko takie przez dolną warge. Zrobie jeszce kolczyk w pepku - jakos nie mam kiedy, ale uważam ze ładny kolczyk jest elegancki. A tatuaż.. tak, ale tylko "bio", czyli na kilka lat. Taki na całe zycie by mi sie znudził, znam siebie

kolczykowanie(się)
: wt cze 21, 2005 5:35 pm
autor: Shady Lane
Amisu - owszem, nieczęsto ludzie w tym wieku się tatuażują i kolczykują, ale ... jak na moją szkołe, gdzie widać wszelkie subkultury, wszystkie dziwactwa i inne ... ja się nie wyróżniam.
Kolczyk w pępku i tatuaż to norma. Nie, nie robiłam tego po to, by się upodobnić, ale tak jak już napisałam - kolczyk w pępku jest, bo jest, a tatuaż ... pisałam - mały i w niewidocznym miejscu. Więc te ozdoby to tak ... niby są, a niby nie ma ...
Nie uważam, żeby to było jakoś tak specjalnie mało lat ... w końcu nie przekułam sobie nosa, języka, brwi, brody (co napewno uczynię, ale w dalekiej przyszłości), nie wytatuowałam sobie całych pleców i Bóg wie co jeszcze ... mały kolczyk, który i tak rzadko noszę i mały tatuażyk, który tak na dobrą sprawę widoczny jest tylko latem, gdy mam sandałki i mini lub rybaczki, bo w zimie, gdy mam na sobie dwie pary grubych skarpet i trapery to go nie za bardzo widać ;P