Strona 15 z 31
Czym zniechęcić szczura do gryzienia różnych rzeczy?
: wt kwie 05, 2005 9:44 am
autor: Fam
nie wiem, moze zeczywiscie to z sympatji, bo lubi mnie lekko podgryzac za palce i bardzo lubi wchodzic pod ubranie i sie przytulac a wygryzac dziurki zaczeła kiedy zabronilam jej chowac sie w dekolcie bo kaleczyla mnie pazurkami, chyba poswiece jakis stary sweterek niech sie Karolcia cieszy
Conan Niszczyciel ;)
: ndz kwie 24, 2005 10:16 pm
autor: Martina_88
czy szczurki zawsze atakują wszystko co spotkają na swojej drodze?? czy to mija z wiekiem?? bo moja Ash potrafi wyobgryzać wszystko, nie ważne czy to długopis, monitor nic nie może zachować sie w całości, gdyby moja mutti widziała te wszystkie dziury w mojej pościeli już dawno sapałabym pod mostem w kartonach. Ostatnoi ja głaskam, drapie za uchem, myslałam że śpi wtulona w moją bluze a ta kanalia mi dziure robi!! mam nadzieję że to jednak mija, bo za niedługo wszystko u mnie będzie jak ser szwajcarski (o rany nawet sie za ściane chwyta)
acha i ma syndrom świnki morskiej(wydaje dźwięki jak świnka) o co jej chodzi??
szczur niszczyciel
: ndz kwie 24, 2005 10:23 pm
autor: Czarna20
co do dźwięków to jest na forum słowniczek szczurzego języka - tam znajdziesz
a co do gryzienia to z wiekiem u moich przechodzi, ale zależy co rozumiesz przez wiek - ja myślę tu tak o 1,5 do 2 lat

bo moje ponad roczne szczurki jeszcze wgryzają się w co poniektóre rzeczy ale tylko w obrębie swojej klatki - na zewnątrz już nie gryzą...tak więć... JEST NADZIEJA :d
szczur niszczyciel
: ndz kwie 24, 2005 10:27 pm
autor: Martina_88
och!! to jednak musze sobie szykować kartony

szczur niszczyciel
: pn kwie 25, 2005 10:11 am
autor: Fam
szczurka trzeba oduczyc, moja zarla dziury w ubraniu, to ja pstrykalam lekko w dziub, a jak przez dluzszy czas nie pomagalo to do klatki i więzienie takie... no i nie oduczyla sie do konca... ale juz gryzie znacznie mniej i jeden psztykal starczy zeby przestala, pomecz sie to moze nauczysz, co do innych zeczy to musi przejsc samo, moze nie przejsc wogule

szczur niszczyciel
: pn kwie 25, 2005 10:37 am
autor: falka
gryzienie bluzeczki podczas głasków to objaw sympatii! ja ostanio wybaczyłam maleńką dziurkę :lol:
szczur niszczyciel
: pn kwie 25, 2005 11:10 am
autor: Martina_88
heh dziurke.... ale martwie sie też bo zauwazyłam że to co dorwie niekiedy to ona to je (tak to przynajmniej wygląda) i musze ją bardzo pilnować, bo raczej słuchawki, podstawki i inne rzeczy w niczym nie przypominające pozywienia nie są za zdrowe dla szczurków... nie chce mi tego później oddac, wtedy musze jej to zabrać siłą i kończy sie na tym że jest obrażona :?
szczur niszczyciel
: pn kwie 25, 2005 4:35 pm
autor: n-boh
[quote="falka"]gryzienie bluzeczki podczas głasków to objaw sympatii! ja ostanio wybaczyłam maleńką dziurkę :lol:[/quote]
Moja ostatnio ześrutowała mi całą poszewkę od poduszki, przez dwa dni chodziłam zła, ale to przecież moja wina bo nie dopilnowałam jej:)
szczur niszczyciel
: pn kwie 25, 2005 5:29 pm
autor: Ewqa
Może to brak witamin?? Moje wsuwały ścianę aż im kupiłam kostkę wapienną.
szczur niszczyciel
: pn kwie 25, 2005 5:44 pm
autor: Martina_88
No właśnie wapno ma, cóż pozostaje mi chyba tylko cierpiliwoś i musze ją tego oduczyć :twisted: ja jej nawet na moment nie moge zostawić, bo jak już coś dopadnie to biedny żywot tego czegoś

szczur niszczyciel
: pn kwie 25, 2005 6:12 pm
autor: Ewqa
Widać taka niszczycielka. Moje wszystko próbuja czy jest to jadalne, ale nie gryzą. Mają zawsze jakies patyki do gryzienia i sucha bułkę.
szczur niszczyciel
: pn kwie 25, 2005 6:24 pm
autor: Martina_88
no właśnie na poczatku też myslałam że ona bedzie tylko próbowac czy to w ogóle jest do zjedzenia ale gdzie tam i jedzie z koksem

ale z niej to tez jest niezły fryzjer, bede miec przynajmniej pocieniowane włosy

i poobgryzane uszy....
szczur niszczyciel
: pn kwie 25, 2005 6:40 pm
autor: Baron
Szczurki gdy są młode mają dużo energi, i wykorzystują ją na gryzienie różnych rzeczy, więc próbuj ją oduczyć i czekaj, pewnie to minie
szczur niszczyciel
: pn kwie 25, 2005 7:29 pm
autor: Martina_88
no fakt dużo dużo energii, zastanawiam sie skąd tyle jej bierze skoro w nocy słychać w całym domu że nie spi a w dzień też nie wygląda na szczególnie zmęczoną

eh te kochane GRYZONIE... :twisted:
szczur niszczyciel
: wt maja 10, 2005 8:04 am
autor: Karcia
niszczycielem to dopiero jest Wojciech (zdjecie w emblemacie) papieru sie oduczyl sam, ale nadszedl czas na KABLE!!! 2 pary sluchawek , glosniki (na szczescie stare bo brat by mnie zabil za pogryzienie 4.1), ładowarka naszczescie w odpowiedznim momecie zauwazylam zanim nie wgryzl sie w srodek (jeszcze dziala), ostatnio atakowal kabel od lampki.... spoko rozumim ze lubi ale am obawy zeby go puszczas... dostaje pstryki , pstrykam z palcow (ponoc szczury nie lubia tego dzwieku = kara dla nich), w klatce laduje i nic a co jest gorsze skoro podbil cala podloge to na gore mu sie chce isc... gdzie znajduje butelke przerobiana na swieczke (uwielbia wpierdzielac parafine) moje suszki osttanio zdazylam go zlapac zanim zlecial z pod sufitu a w druga reke miseczke zanim spadla na niego... to jest dopiero NISZCZYCIEL!!! JUZ NIE IWEM CO MAM Z NIM ROBIC!!! do klatki?? to mi serce sie kraja jak on prosi zeby wyjsc... zawsze klatke mial owarta ale jak sie nauczyl schodzic z biurka to tewraz cierpi w zamknieciu....
ma ktos jakis pomysl jeszcze nie jest taki stary na nauke ile ma ok 8,5 miecha....
