szczury.org

Wiecie co, drodzy forumowicze? Mam rodzinę w Warszawie i wydaje mi się, że się trochę za nią stęskniłam...

A tak serio: Kocham już tego beżowego facecika!!

Za kilka dni napiszę, czy rzeczywiście przyjadę do stolicy, na razie daję 70%

(Może nawet udam się na to spotkanko szczuromaniaków?, tylko niestety bez Okrusia - nie chcę go męczyć)

przyjezdzaj, przyjezdzaj :twisted:

coraz bardziej ogolnopolskie robi nam sie to spotkanie warszawskie

Martwią mnie tylko ceny... Muszę się jeszcze dopytać, poszukać promocji...

ps. Nie szkodzi, jeśli przyjadę bez swojego szczurka - na to spotkanie?

To może i ja przyjdę na to spotkanie?.... Z którąś z moich ultrastrachliwych pannic?......

[quote="sopocianka"]ps. Nie szkodzi, jeśli przyjadę bez swojego szczurka - na to spotkanie?[/quote]


ogonki nie sa obowiazkowe

A może ktoś chce samiczkę husky, zostały mi dwie

[ Dodano: Pią 08 Lip, 2005 ]
Już jedna

Krwijopijko, ja niestety zrezygnowałam już jakieś dwie strony postów temu. Nie udało mi się namówić rodziców, będę starać się dalej, ale nie chce zatrzymywać małej, w wypadku, gdy ktoś inny mógłby ją przygarnąć.

Poza tym doszłam także do wniosku, że jeżeli już namówię rodzinkę, to od razu na dwa. Nie chce, żeby jakikolwiek zwierzak w moim domu czuł się samotny.

ja moze odbije troche od tematu... ale biedna nightstar robaczek...

troche poprawie ogolna atmosfere... mam pare fajnych filmikow i kilka fotek...

puchate kulki dobieraja sie do mleka - od lewej: ciu-blue (tess), laroch, aithe, sliver, saraphe i czyjs lepek...
eileen wspina sie na mnie
sliczne mordeczki wygladaja z domku

staralam sie robic maluchom indywidualne zdjecia, ale wiekoszsc nie wyszla... baterie w aparacie byly slabe i lampa niestety zawiodla... mam przynajmniej obiecane fotki da Dony...

elaine poznaje lozko
elaine skrada sie jak maly mysliwy
'to nie ja! to nie ja wygryzlam!'
elaine pozuje
elaine-alpinistka

dwie fotki sliver:
na rekach mojego brata
znow sliver u szympka

cos dla LuLu: ciu-blue staje slupka

i filmiki... tylko bardzo prosze nie zwracac uwagi na kompromitujaca sciezke dzwiekowa... :lol: oczywiscie wy, forumowicze, stare mroki i gothyki, na pewno i tak nie poznacie, jaki to cudny hicior leci w tle, ale tak na wszelki wypadek uprzedzam... :lol:

zgadywanka - dwo rozne szczury czy jeden i ten sam? [3,88mb]
ciu-blue myje sie w domku [1,72mb]
rozbojniki pija mleko i rozrabiaja [6,77mb]
rozrabiania kontynuacja [4,66mb]

jeszcze 3 filmiki z lilo:
lilo zajada chrupka [3,09mb]
lilo akrobatka-samobojczyni [1,06mb]
druga odslona akrobacji [6,90mb]

lilo co prawda zabawnie wyglada, kiedy w ten swoj sposob do klatki wlazi, ale tak naprawde to nie jest zbyt smieszne... mala nie zachowuje sie jak normalny szczur i wyraznie widac konsekwencje tego przekrzywionego lebka... to nie jest duzo problem, bo jak widac swietnie sobie radzi mimo to, ale wyglada to dosc groteskowo...

[quote="M0j0_J0j00"]Krwiopijko a jak ceres wygląda ?[/quote]
ladnie... :twisted: ta przyklad tak: ceres... moze uda ci sie ja na filmikach wypatrzec...

Wreszcie coś zdrowego...

Maluchy super!

ha :twisted: widze że nie tylko u mnie szczuru dostaja jeść w chinskiej ryzowej porcelanie

lol :lol:
od razu mi lepiej :lol:

ciach


zamknięty zostanie cały temat, tego typu sprawy powinny być załatwiane przez PW.Jeśli autorom zależy na nie-zamykaniu własnych tematów, niech nie wdają się w tego typu dyskusję i pyskówki.Jeśli chodzi o założenie nowego tematu na temat adopcji maluchów, tudzież samej Lilo, proszę bardzo, ale tego typu sytuacji radzę unikać, bo następnym razem posypią się ostrzeżenia.
/mod [Eruntale] edit.

Szczerze się cieszę i ze swojej strony dziękuję.

ja tekze oficjalnie dziekuje, ESTI...

widze, ze ostatnie fotki lilo tez zostaly wyciete, to znow wklejam...

najsliczniejsze zdjecie mlodej mamy
lilo padla...
...wyssana przez male pijawki