szczury.org

Ja tez pilnie sledze Wasze losy i trzymam kciukasy. :***

dziekuje wszystkim za cieple slowa :przytul:

[quote="Heresy"]Eh a ja zbieram fundusze na rtg mojego Miska, widac ze jest cos nie tak bo zaczyna miec problemy z wskakaniem na szczescie chodzi i biega dosc normalnie i nawte sie wspina i to mnie cieszy [/quote]

zbieraj, zbieraj, to warto. bo ani u Hesusa, ani u Abula nikt nie uslyszal, ze cos nie tak z pluckami, dopiero na zdjeciu wszystko wyszlo. jak pisalam wyzej, u Abdula nawet nie bylo szansy uslyszec, bez zrobienia rtg nie wiele by sie dalo mu pomoc...

a z tego co piszesz to podobnie wygladalo u Hesuska... niby wszystko w porzadku, a jednak cos nie tak... a u Abdulka po zachowaniu nic sie nie da poznac, tylko bylo slychac, ze cos go meczy... wiec rob jej rtg, oczywiscie mam nadzieje, ze pokaze, ze plucka czyste i kregoslup caly, wtedy bedziesz mogla odetchnac ze spokojem i z pewnoscia, ze jest ok...

zrobilam jeszcze zdjecia Kruszynowych strupkow.
do tego by bylo idealnie (albo chociaz dobrze) daleko, ale przynajmniej jest lepiej czyli wierze, ze jestesmy na dobrej drodze...
pychol:

boczek (tu wieksza poprawa):


przy okazji zrobilam tez fotki Dantego... Dante jest teraz naszym najwiekszym pieszczochem... a do tego najwiekszym grubaskiem :oops:
oto jaki grubcio sie z niego zrobil:



a zareczam, ze jedzonka dziewczyna nie kradnie
i z kazdym dniem wiekszy pieszczoch sie z niego robi :zakochany: uwielbia sie przytulac i byc glaskanym...

Mój szczurek też jest grubiutki
Wraz z Funiem trzymam kciuki za Abdulka.

:zakochany: no kawał szczura :lol:
ile waży ? :>

no jak dziewczynkom nie kradnie to kto mu daje :hihi:

ile waży ? :>

na szczescie (dla niego) nie mam go teraz czym zwazyc... ale ostatnio bylo ponizej 500g, wiec mam nadzieje, ze duzo od tego czasu nie utyl... za bardzo...

no jak dziewczynkom nie kradnie to kto mu daje

coz :oops:
po pierwsze Dante to specyficzny szczur, bo np jak daje im mieseczke z ziarenkami to dziewczyny patrza na mnie obrazone:'jak to, to tylko to?!' i na poczatku nie jedza, a Dante sie cieszy jakby dostal najwiekszy smakolek... generalnie tak Dante reaguje na kazde jedzenia... jeszcze sie nie spotkalam z tym, zeby mu cos nie smakowalo, i zeby czegos nie chcial jesc :roll:
a po drugie... jak takiemu slodziakowi mozna odmowic np wiekszej porcyjki ryzu? :oops:

Dante jest piękny Sam wiem jak to jest, kiedy te śliczne oczka tak prosząco patrzą

dzis Bdulek skonczyl pol roku :occasion6:
a jutro (ale to juz dzis napisze) Hesusek konczy poltora roku :occasion1:

dwa moje chorutki :3some:

z tej okazji chcialabym im zyczyc duuuuuzo zdrowka... i by zyli jeszcze jak najdluzej...

:occasion9:

No to Stoooooooo lat!!! Happy Birthday :pijaki: i Zdroweczka, duzo, duuuzo zdroweczka. :occasion4:

o patrz a ja stracilam totalnie orientacje wszstkiego naj dzieczyny tez sie dolaczaja no i wypada co tym moim pannicom zrobic wkoncu Kropka tez skonczyla pol roku a jutro razem z Hesusem i Misia poltora roku wkocu rodzina.

Eh stara ze mnie sklerotyczna

a to fotka, ktora mi sie dzis udalo Bdulkowi zrobic:

:zakochany:

o matko jaka fota :khihi: :zakochany: Rozwalila mnie kompletnie. Poprawial makijaz? :hihi: przed polurodzinkowa imprezka.

Poprawial makijaz?

Limbus, tak to wygladalo :khihi:

:occasion4: od nas (czyli ode mnie, 3 moich ogonow + Heikego)
Zeby bylo duzo :occasion1: i taaaaka impra byla :na zdrowie: !

Stu lat życia i duuuuuuuuuuuuużo zdrówka dla Abdulka :zyczenia: :occasion6: :occasion7: