Strona 141 z 302

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: ndz maja 08, 2011 5:46 pm
autor: StasiMalgosia
Nie wiem jak to jest z komwaliami, ale fikus też mocno trujacy a jedynym skutkiem skonsumowania liścia przez Bloo było to że się 6 godzin w kilinice wynudził. Ale wiadomo obserwować trzeba. Dużo zdrówka w takim razie małym żarłokom życzę

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: ndz maja 08, 2011 5:50 pm
autor: unipaks
Taką mam nadzieję, że im też nic nie będzie... Dzięki za słowa otuchy, jak tu prawie jak fakir na gwoździach siedzę i wgapiam się w dziewczynki...

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: ndz maja 08, 2011 6:24 pm
autor: ol.
StasiMalgosia pisze:Nie wiem jak to jest z komwaliami, ale fikus też mocno trujacy a jedynym skutkiem skonsumowania liścia przez Bloo było to że się 6 godzin w kilinice wynudził. Ale wiadomo obserwować trzeba.
Dżumowi recydywy na skrzydłokwiacie też zawsze uchodziły na sucho ...
Trzymam kciuki, żeby konsumpcja urokliwego lecz niebiezpiecznego kwiecia nie spowodowała żadnych reperkusji zdrowotnych !
unipaks pisze:- Może pani już nie patrzy... Obrazek
a jeśli patrzy schowamy się za dzbanuszek i na pewno nas nie będzie widać ;)

Ucałowania dla dziewczyn i kciuki :-*

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: ndz maja 08, 2011 11:32 pm
autor: unipaks
Jak dotąd wszystko jest w porządku, dziewczyny na wieczór jak zwykle się rozruszały, domagały się jedzenia, frykasów ...
Poczubiły się nawet przy misce, głównie to Martini wskoczyła w nią z kwikiem mającym na celu odstraszenie czekoladki :P :D .
Teraz jest jeszcze zajęta znoszeniem na swoją półkę za meblami co lepszego jedzenia; Fini poszła już do domku spać, ja pozwolę sobie niesmiało odetchnąć i też pewnie wkrótce zapadnę w sen... ::)
Mam nadzieję, że na strachu się skończy...

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: pn maja 09, 2011 2:03 pm
autor: tahtimittari
I jak? Wszystko dobrze?

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: pn maja 09, 2011 5:05 pm
autor: unipaks
Dzięki, wygląda na to, że z dziewczynkami wszystko w porządku :) ; niebieściaczek przybłądził się do nas w nocy na pieszczoty, a rano jak zwykle żebrał u pańskiego stołu; zapasy gromadził też jak co dzień :P . Fini zwyczajowo wdzięczyła się na dwóch łapkach, przymilając się o jakiś kąsek. Po powrocie z pracy również nie zauważyłam niczego niepokojącego, więc mam nadzieję, że rozejdzie się to jakoś po kościach i będę mogła spać spokojnie... ::)
Dziewczynki podjadły za mną troszkę warzywek i teraz smacznie podsypiają :)

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: pn maja 09, 2011 7:57 pm
autor: Agatow
Konwalie są prześliczne i też je uwielbiam, ale dobrze wiedzieć że to może by kłopot dla ogonków! Najważniejsze, że Twoje podopieczne nie ucierpiały... a sesja jak zwykle zapiera dech w piersiach :)

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: pn maja 09, 2011 8:04 pm
autor: Afera
Ufff dobrze, że nic im nie było. ;) Na przyszłość będziesz pamiętać. :)

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: pn maja 09, 2011 9:04 pm
autor: ol.
sporo strachu, ale sesja wyszła piękna ! podejrzewam, że teraz już możesz patrzyć a te zdjęcia bez niepokojących myśli
proszę ode mnie wygłaskać duecik :)

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: pn maja 09, 2011 9:22 pm
autor: pariscope
Uni, śpij spokojnie. Gdyby miało maluchom zaszkodzić, to już by zaszkodziło. Skoro dotychczas jest o.k., to już będzie dobrze.
Dużo głasków dla dziewcząt. :-*

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: wt maja 10, 2011 4:05 pm
autor: Jessica
jak zawsze piękne fotki. głaski dla laleczek :-*
dobrze,że nic im się nie stało :-*
całusy przesyłamy :-*

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: wt maja 10, 2011 10:44 pm
autor: unipaks
Dziś mój mąż pstrykał dziewuszkom fotki - przy swoim jedzeniu :P , przy lodach...
Martini nie chciała dać panu spokojnie zjeść :D

Obrazek Obrazek

Panienki przepychające się przy łyżeczce z lodami ( oj, było i strzelanie "z liścia" :P ):

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Dziewczyny wylizujące miskę. Tym razem Fini była już bardziej ostrożna w turlaniu naczynia niż kiedyś... ;D

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Moje biedulki mają jakieś świństwo na skórce :( ; Finlandia sporo, niebieściak troszkę - nie wiem, czy to mogą być wszoły, czy inne paskudztwo. Nie są to ranki, ale panny trochę się drapią; trzeba nam się będzie wybrać na pobranie zeskrobin do badania i wyleczyć...
Kurczę, zawsze coś :-\
Czy nie mogłyby sobie po prostu żyć zdrowe..?

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: wt maja 10, 2011 10:54 pm
autor: mini
No bo kto nie lubi lodów? Zawsze warto się o nie bić :D

Dobrze, że ogony mają Ciebie, osobę, która się o nie troszczy i pomoże im w chorobie, nie ważne co by to było..

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: śr maja 11, 2011 5:18 am
autor: Agatow
Ale słodkie zdjęcia! Podwójnie słodkie: szczury słodkie no i lody! Ale mi narobiły smaku tak zajadają, a jęzorki prawie pod oczami ;D Nie wiem czemu ale pan moich ogonków też je rozpuszcza i daje im najlepsze kąski! Uważaj unipaks bo to próba przekupstwa! A Ty potem musisz jechać z nimi do weta itd! A tak przy okazji mam nadzieję, że choróbsko nie jest poważne i wet szybko im pomoże. Trzymam kciuki za futrzaczki, limit chorób na ten rok już powinien być w Twoim stadku wyczerpany... Oby tak było :)

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: czw maja 12, 2011 9:43 am
autor: IHime
Cieszę się, że dziewczynom konwaliowa przekąska nie zaszkodziła. Uff...