Strona 142 z 183
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: sob paź 03, 2015 10:31 am
				autor: Diego<3
				Boże! Miło jest słyszeć taką moc poprawy. Od razu zachciało mi się iść do parku i biegać i jeździć na jednorożcach!
    Pozdrawiamy!  

 
			 
			
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: sob paź 03, 2015 10:47 am
				autor: IHime
				W kołdrze powiadasz?  

 
			 
			
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: sob paź 03, 2015 11:35 am
				autor: Paul_Julian
				No, w kołdrze, podane do lózka 

 Igor siedzi sobie u mnie w kołdrze, obok jedzonko w miseczce i wcina.
 
			 
			
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: sob paź 03, 2015 12:03 pm
				autor: Diego<3
				A reszta gdzie? Nie są zazdrośni? Ja muszę dobrze poczytać o łączeniu. Paul jakie będą objawy kastracji Dina? Bo adoptuję od koleżanki dwie młode samice. 

 
			 
			
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: sob paź 03, 2015 7:16 pm
				autor: Paul_Julian
				matko bosko, Diego, błagam, nie tylko mój temat jest na forum, naprawdę nie musisz się mnie pytac o wszystko ani pisać pod kazdym postem w moim temacie. Bo ja się już boje tu cokolwiek napisać, i strach lodówke otworzyc.
Reszta sobie lata po całym pokoju 

A co do objawów kastracji, to nie wiem, nigdy nie miałem niekastrowanego szczura.
 
			 
			
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: sob paź 03, 2015 7:34 pm
				autor: Diego<3
				Bój się!  
 
Dobra, dobra zwolnię trochę. Może znajdę coś na Alloszczur.  

 
			 
			
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: pn paź 05, 2015 10:24 pm
				autor: unipaks
				Igor szczurek kołderkowy! 

 Wie, co dobre - i ciepło, i miękko, no a jak jeszcze catering z czymś smacznym wjeżdża, to żyć nie umierać 

  Zdrowia, Igorku, trzymaj się i nie trać energii! 

 
			 
			
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: pt paź 16, 2015 9:21 pm
				autor: Paul_Julian
				Igorek zmarł dziś w nocy. Ostatnie dni spędził w dobrym zdrowiu jak na siebie, nie chrumkał ( zmieniłem furo na dopyszcznie) i dokazywał. Nawet dostawałem lekkie dziaby w stopy, jak chciał jeść, a nie chciało mu sie przeciskać spod kołdry poza kołdrę.
Szara, od której go miałem pod opiekę, mówiła że chodzi swoimi ścieżkami na wybiegu ( w przeciwieństwie do brata Njegosza). U mnie też miał swoje ścieżki, kącik na półce, blisko jedzonko, a teraz jeszcze w kaloryferach zaczęlismy grzać,więc całkiem cieplutko w kołdrze.
Na początku lutego miałby 3 lata. Smutno trochę bez niego 
Białe ma zapalenie gruczołu łzowego i dostaje leki przepisane przez panią wet okulistkę.
 
			 
			
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: pt paź 16, 2015 9:46 pm
				autor: unipaks
				
 
Już drepcze tęczowymi ścieżkami po drugiej stronie; miał dobre życie u Ciebie i lekką śmierć.
 Będzie go brakowało... Bywaj, Igorku [*]
Oczko niech zdrowieje, oby lek pomógł jak najszybciej 

 
			 
			
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: sob paź 17, 2015 12:48 pm
				autor: Diego<3
				[*]
			 
			
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: sob paź 17, 2015 3:15 pm
				autor: Paul_Julian
				
			 
			
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: ndz paź 18, 2015 11:51 am
				autor: ol.
				Smutno  
 
Ale Igorek miał długie, szczęśliwe życie, które zakończyło się w bardzo ciepłym miejscu. Śpij spokojnie, maleńki, 
tak jak tu...
 
			 
			
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: pn paź 19, 2015 2:44 pm
				autor: Iwona77
				Dla Igorka [*]
			 
			
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: ndz paź 25, 2015 10:25 pm
				autor: Paul_Julian
				Troche mnie nie było.
 W zasadzie u nas spokojnie, Rekin niezbyt zachwycony zakraplaniem oczka 7 x dziennie ( dwa rózne leki Biodacyna i Difadol). Dostała też steryd i enro, i całkiem mozliwe, ze ta infekcja  moczowa byla tylko infekcją i enro pomogło równiez i na to.
 Biodacynę daje też Pchle, bo troche ma spuchnięta dolną powiekę. Chciałem ją tez wziąć do okulistki, ale magicznie 1-2 dni przed wizytą przestalo być spuchnięte. No to nie wziąłem. Oczywiscie, po dniu wizyty, powieka znów spuchnięta :/
A z wesołych rzeczy taka sytuacja. Krzyś rano kica do kuwety na poranną kupę. Ja sobie siedzę i obserwuję szczurze miny  
 
No i coś mu nie idzie, sprawa się przedłuża, znudzony Krzyś się rozgląda po kuwecie szukając przysłowiowej lektury do kibelka. Znalazł ziarenko, zaczął szamać i od razu wizyta w kuwecie jest przyjemniejsza  

 
			 
			
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: wt paź 27, 2015 7:53 pm
				autor: ol.
				Krzysiu  

 (szczur nawet na ustroniu będąc potrafi rozbroić  

 )
Niech się oczka ładnie kurują, żeby znów były błyszczące i nie sprawiały dziewczynom dyskomfortu !