szczury.org

[quote="Elly"]
Hmmm ja jestem ciekawa na jakiej zasadzie to działa :-D no przecież niemożliwe, że tak po prostu wie
[/quote]

Jak to nie? Wie i juz! ;-)
Daniel jak wrocil do domu zadal podobne pytanie, tyle, ze jemu chodzilo bardziej o sama konstrukcje i co jest w srodku :diabrat:

Kurcze, czuje sie duzo bezpieczniej i spokojniej jak moge sie o wszystko zapytac. Lacznie z pytaniemy typu jakie buty dzis wlozyc ;-) Bo taka kula, w przeciwienstwie do faceta, nie traci cierpliwosci w takich sytuacjach.

Ej coraz bardziej mi sie podoba taka kulka :> jak bede miala troche kasy, to moze tez sobie taką sprawie W filmach czasem widziałam takie bile :-D jak ktos nie wiedział co zrobić, to pytał kuli

doszła paczka z cat`s best
cztery worki po 10 l za 89,99
chłopcy zadowoleni, dziewczynki zadowolonem, a ja jestem w siudmym nieeeebbbieee

Mam dzisiaj 3 zaliczenia i nic nie umiem,ale jakos mi to wisi,bo jestem wyjatkowo happy.Coraz czesciej myslimy o dziecku i wczoraj wymyslilismy ,ze moze juz w te wakacje sprobujemy sie postarac:)Moze jeszcze cos nam sie odmieni,ale..ach..normalnie ta mysl dodaje mi skrzydel;) :aniolrat:

Ja się cieszę bo mam wyniki z ustnych matur i są to wyniki nadzwyczaj pozytywne:D:D 19/20 z anglika, 20/20 z polskiego:D Hehehe!! 29 czerwca dowiem się co z pisemnymi...ale myślę, że nie będzie najgorzej;)))

A tak marudzilas... GRATULACJE, piekne wyniki! ))))
Wrocilam dzisiaj z praktyk, jest REWELACYJNIE, mili ludzie, roboty po pas, ocielila sie dzis krowa, widzialam inseminacje, pomagam przy dojeniu, panu z mleczarni mleko wydaje, haruje jak mala dzika swinka, ale jest GIT! A za tydzien zobacze TZ i w gory mykniemy na dzien.... )))))))))))

Sheila zazdroszczę Ci

A ja się pogodziłam z moim i jestem taaaaaaaka haaaaapy :P

a w ogóle mam chipsy,racuchy i piwo a kalorie w dupie ( w przenośni i dosłownie)

Zgłaszam nieobecość. 29 - 30 maja wycieczka klasowa Ustroń - Hermanie. :] Aaale będzie się działo. Się nie moge doczekać. Tylko jak ja sie spakuję, hę?

przeogromna burza. grzmi i błyska - i już w coś w pobliżu strzeliło. był trzask. i ulewa. mrrr

a ja jutro odbieram Panny z interwencji :-D wow

Esti happy - caly czas, niezmiennie a moze bardziej i bardziej kazdego dnia!
Oooo :-D

jestem happy bo jezdzilam dzis na Kłapoku :-) i nawet mnie nie zwalil i Boodrys ma juz prawko i nie musimy latac jak debile na autobus :-D. i odbieram nowe Szczurki i sie wykapalam!! :hoprat: i w ogole ładna pogoda,jutro sie spotykam z Magdaleną...same POZYTYWY :-D

koniec praktyk!! hell yeah!! koniec zarywania nocy z niedzieli na poniedzialek, koniec gimbusow, koniec dretwej nauczycielki, u ktorej lekcje prowadzilam!!
ufff..

a ja jestem taka happy!! :hoprat: orzedwczoraj odebrałam nowe Ogonki a dzis sa juz razem w klatce i zero piskow tylko harce :-D, jestem taka dumna z Telimenki dominantki jednej, zawsze taka wredna a teraz przygarnela jak male dzieciątka... :loverat:

Przyznam się...uwielbiam czytać weselnik:) nawet jak sama mam doła, myśl o tym, że tam gdzieś w Polsce są szczęśliwi, uśmiechnięci ludzie sprawia, że mimowolnie sama się uśmiecham:)

Sheila dziękuję za gratulacje:) sama jeszcze nie mogę w to uwierzyć^^ max z prezentacji o mitach celtyckich i nordyckich w fantasy:D komisja nie miała bladego pojęcia o czym rozmawiałam;) I dobrze, bo m.in.podciągnęłam Tuatha de danann do pierwowzoru elfów, a z Geralta zrobiłąm połączenie Cuchulaina i szlachetnego Gawaina^^
Swoją wiedzę wbiłam w prezentacje multimedialną i było dobrze:)

Telimenko cieszę się^^