szczury.org

magda geralt i gawain? do stu piorunów! wszyscy wiedzą, że geralt powstał na podstawie mojego męża

mam weselnik, bo udało mi się skończyć w terminie prace na wystawę - i jutro pojadę z nimi bez problemów, bo zdążą wyschnąć... HURA! i dziś mam prawie że wolne, tylko kilka drobiazgów do załatwienia.... HURA!

HaHa, nie mogłam włączyć Twojego męża do prezentacji...chociaż..;)mityczny jest;))
To

i dziś mam prawie że wolne,

mi się widzi:D prawie robi wielką różnicę:D

A ja jutro się wyprowadzam!! wprawdzie neta tylko w pracy na razie będę miała, ale cieszę się że wreszcie opuszczę to beznadziejne osiedle. spędziłam tu 17 lat
teraz- większe mieszkanie, własny pokój, w dodatku czerwony!!!!!!! szczury na cały pokój bez gadki, że siostra nie chce...

ide od poniedzałku do pracy na 2 miechy łiiiiii bendzie mnie stac na upgrate kompa i na duza klatke dla scurków

Robienie własnoręcznego prezentu dla bliskiej znajomej = bardzo przyjemne ^ ^.

Maugosia: pokaż, pokaż! :] Chętnie obejrzałabym prezent, jeśli można.

/me się szczerzy, bo była na wycieczce i całkiem nieźle spędzała czas. No, może nie do końca wszystko było okej, ale ogólnie: pozytyw. ;]

Agata, to będzie rysunek kredkami na kartce - nie wiem czy uda mi sie go pokazać, to zalezy czy uchwyce aparatem - jestem w polowie, bo niewiem czym zapełnic tło... tort, kwiat, kubek pełny kakao? [szkrob, szkrob po glowie].

wcale nie jest mi do śmiechu ale piszę tego posta bo nie chcę mieć 666 postów!!!!

a ja sie ciesze bo sie uporalam z pracami na wos i na polaka i juz mam prawie freee :-D jeszcze tylko sprawdzian z matmy i wakacje :-).

A ja mam wakacje....piję sobie kawcie, czochram szczura, słucham muzy i przeglądam forum....Prawie jak Nirvana;))

prawie robi wielka roznice!! :p i mnie nie denerwuj ! :-)

łiii tam:P No wiesz, ja już sobie na takie wakacje zapracowałam:P Wszystko przed Tobą:hoprat: Mam tak pozytywny humor,że nawet to, że Biscuit przed chwilą pokasała mnie do krwi mi go nie popsuje:)

oj, wakcje. marza sie, ale jak na razie sa bardzo odleglym marzeniem...

ale powod do radosci mam. odebram dzis indeks i dostalam pierwszy wpis.... bo UDALO MI SIE ZALICZYC DUNSKI!
az ciezko mi w to uwierzyc.

BRAVO!!!!! Sama nazwa 'duński' brzmi groźnie^^

Dzis do TZ na prawie 3 dni... I zastanawiam sie, czy nie pisac w smutniku. Kupilam stanik. Po wojnie ze mna. Za kazdym razem jak chodze po sklepach, to o ja pierdziut, kompleksow sie nabawiam na miesiac. 75F. 21 lat. Ja ne chce takich jak stare babcie nosza nylonowe, chce cos kobiecego, chce znalezc stroj dla kobiet NIE w ciazy, jestem nastka, chce sie ubierac jak nastka, mam dosc mojego rozmiaru, no i co z tego ze TZ sie cieszy, mi jest zle..
A stanik ladny. :] A stroju jak nie ma tak nie ma, w chrzanowie (40k ludzi) znalazlam jeden w moim rozmiarze, majtki 38, stanik E. sielanka. az se pluje w brode...