Strona 147 z 664

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: pt paź 30, 2009 11:19 pm
autor: yss
rhenata, oświecę cię: w pizzeriach robią pizzę często na oczach klienta. od ciasta po wyjęcie z pieca.
nie ma tam ani taśmy, ani pakowaczy....
wow, nie?
te twoje historyjki to o pizzach gumowych przecież są. o pizzach krasnoludów. tego się nie je. tym można komuś łeb rozwalić. to jedzą tylko ludzie na imprezach o 3 nad ranem kiedy otwarty jest tylko 24h supersam osiedlowy a im się marzy pizza........

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: pt paź 30, 2009 11:21 pm
autor: xMsMartax
Ja słyszałam o sosach :P Głownie jeśli chodzi o DaGrasso. Moj TŻ ta pracował. Sosy były mieszane gołą ręką :P a to co zostawało w sosjerkach po klientach, zostawało z powrotem wlewane do gara (nie ważne , że np ktoś sobie zgasił peta w sosjerce ) ??? ::)

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: pt paź 30, 2009 11:24 pm
autor: yss
phi. no to co.
nie sądzę żeby petowe tam dolewali. za duże ryzyko.
a te inne przecież czyste, nie? dzióbkiem się leje.
zawsze mnie coś bolało jak widziałam marnotrastwo sosu - dają pełną sosjerkę, ja zużywam 1/5 sosjerki a reszta do kosza.... teraz widzę, że się nie marnuje i z radością będę zamawiać sos.
taki paradoks konsumencki.

:-*

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: sob paź 31, 2009 12:05 am
autor: Rhenata
ciekawe rzeczy cie cieszą yss...
pizza która jest dostarczana do domu nie jest robiona z taka troska jak ta na oczach klienta :P
w obu przypadkach składniki dawno zapomniały o dacie ważności ,czasami leżąc w ciekawych warunkach, zużycie przeterminowanych zalegających szyneczek i pepperoni jest priorytetem ( bo pan nazwijmy go Zenek zamówił za dużo ;) )

a później klient zdziwiony ze go brzusio boli i sraczkę ma..oj zjadłem za szybko mówi..gó*** prawda!

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: sob paź 31, 2009 12:11 am
autor: yss
ja nie jem ani szyneczek ani kiełbasek.
:P :P
a reszta upieczona, bakterie nie żyją O0

a tam, pałować się będę! mnie naprawdę trudno obrzydzić żarcie. nawet jak karaluchy biegają. karaluch też człowiek, coś jeść musi......
tak serio to z lenistwa.
jak mi ktoś ugotuje jestem najszczęśliwsza. a jak nie wiem, że z nieświeżego, to mi smakuje jak świeże. lenistwo o to zadbało. bo albo pizze, albo śmierc głodowa :P

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: sob paź 31, 2009 12:18 am
autor: Rhenata
ekonomicznie przystosowana jesteś do kryzysu ;)

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: sob paź 31, 2009 9:13 am
autor: merch
yss , to jak ty tą ciążę przezylas muszac sie zdrowo odzywiac ? Kto Tobie gotowal Pablo?

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: sob paź 31, 2009 9:53 am
autor: Nina
Dlaczego te ogłoszenia o labisiach pokazały sia akurat teraz? :( Mi tak smutno, jak pomyśle o tym, że musze iść zakopać Hikari, że moje maluszki mogą w każdej chwili odejść, a tu nowy wysyp, jak rok temu, w podobnym czasie.

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: sob paź 31, 2009 10:49 am
autor: Magamaga
xMsMartax pisze:Ja słyszałam o sosach :P Głownie jeśli chodzi o DaGrasso. Moj TŻ ta pracował. Sosy były mieszane gołą ręką :P a to co zostawało w sosjerkach po klientach, zostawało z powrotem wlewane do gara (nie ważne , że np ktoś sobie zgasił peta w sosjerce ) ??? ::)
Mój małż też jakiś czas pracował w Da grasso i mówi, że u nich to by absolutnie nie przeszło, więc myślę że to zależy od szefa danego oddziału.

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: sob paź 31, 2009 11:04 am
autor: xMsMartax
U nas to niestety przechodziło :-X od tego czasu nie ruszam sosów.

Ehh... mam tylko 40 zł na klatke na razie :-\ jeszcze "tylko" 100 zł

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: sob paź 31, 2009 12:52 pm
autor: Sheeruun
Nie mogę przestać beczeć po dramie "Koizora"...
Wczoraj skończyłem i dostałem jakiejś histerii, nie mogłem się uspokoić.. Teraz jak sobie pomyśle.. to od razu znowu beczę..
Prawie nie widzę na oczy takie mam spuchnięte..

Zbyt wrażliwy jestem na takie filmy.

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: sob paź 31, 2009 2:14 pm
autor: Asiulec
No to witaj w klubie
Chyba że masz na myśli "nową drogę życia" to wtedy ja w tym drugim klubie
O nową drogę życia mi chodziło :)

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: sob paź 31, 2009 10:21 pm
autor: yss
merch, ale ja się zbyt zdrowo nie odżywiałam... więcej surowizn, to prawda, mniej cukru, ale pizzę jak najbardziej wsuwałam. i te. no. spaghetti. i lody z polewą czekoladową.
biedny synek :D

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: ndz lis 01, 2009 9:04 pm
autor: yss
czy to normalne, żeby komuś serce popękało na brzegach tylko dlatego, że chłopak koleżanki, a przylaciel "kogoś", CHYBA ma inną dziewczynę?
[to na razie coś na kształt plotki. a jednak pomroczniało].

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: ndz lis 01, 2009 9:40 pm
autor: pin3ska
Nie wyszłam dzis z domu. Dziwnie mi tak. Bez powodu. Po prostu. Mam gdzies. Wszystkich.

Ide zaraz sprzątac, bo najlepiej mi to idzie w niedziele i swieta. Najlepiej w nocy. Tak jakos. Nocny marek... Nienawidze swiąt. Wszystkich. Poza tym wszystko po staremu.