Strona 149 z 165
Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Elishka... trzymaj sie maluchu...
: czw kwie 22, 2010 7:54 am
autor: Babli
Trzymam kciuki ze Elishkę.
Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Elishka... trzymaj sie maluchu...
: czw kwie 22, 2010 8:15 am
autor: Ogoniasta
Jejku...

Trzymam kciuki z całej siły!!
Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Elishka... trzymaj sie maluchu...
: czw kwie 22, 2010 8:54 am
autor: Nina
Weterynarz jest załamany jej stanem.
Zmieniliśmy leki na te bardziej szczurze i weta na tego z większym sercem.
Dostała enrobioflox, dexason, catosal, kroplówke. Po 12 mamy przyjść znowu żeby ją pokazać i ewentualnie podać kolejna kroplówke.
Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Elishka... trzymaj sie maluchu...
: czw kwie 22, 2010 9:01 am
autor: Babli
Oj.. Nina, ,musi być już dobrze..

Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Elishka... śpij owieczko
: czw kwie 22, 2010 10:59 am
autor: Nina
Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Elishka... śpij owieczko
: czw kwie 22, 2010 11:06 am
autor: Babli
Nina.. trzymaj się tam dzielnie.. Dzisiaj jest smutny dzień, ale poradzimy sobie, musimy dla reszty, prawda? Elishka już pewnie dobiegła do Aluzyjki.. pójdą razem.. z Manieczką też.. Będzie im raźniej..

Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Elishka... śpij owieczko
: czw kwie 22, 2010 12:54 pm
autor: unipaks
Boże , tyle ich teraz odchodzi od nas...
Bardzo mi przykro Nina, trzymaj się jakoś...
[*]
Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Elishka... śpij owieczko
: czw kwie 22, 2010 4:10 pm
autor: Nina
Przy samej sekcji nie byłam, choć nie byłam pewna, czy nie chce przypadkiem na to popatrzeć. Widziałam za to 'rozłożone' ciałko. Nie wygląda to tak strasznie.
Elish miała całkowicie przekrwione płuca (widząc je byłam pewna, że to wątroba!). Możliwe, że krwotoczne zapalenie płuc było powodem śmierci. (tylko dlaczego bez żadnych wcześniejszych objawów...)
Miała też powiększony węzeł chłonny/guzka, którego jutro wyślemy na histo.
Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Elishka... śpij owieczko
: czw kwie 22, 2010 10:41 pm
autor: Berdog
Współczuje
[*]
Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Fotki pokrojonych :)
: pt kwie 30, 2010 11:26 pm
autor: pin3ska
Nina pisze:Shy_Lady pisze:to teraz będzie kolej na Kropka?
Tak. Tniemy przy najbliższej okazji

Po kastracji zamieszka prawdopodobnie z Ahayą, która po złamaniu łapki nie wróci do swojego stada, bo wystarczy, że nadwyręży łapke i znowu kuleje...
I jak tam? Poszukałam i wychodzi na to, ze wczoraj mineło 8 miesięcy od kiedy jest sam i czeka na kastracje...
Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Elishka... śpij owieczko
: sob maja 01, 2010 10:56 am
autor: Nina
Miał być cięty miesiąc temu, ale niestety miał brzydkie szmery w płucach i nie klasyfikował sie do zabiegu.
Mimo antybiotyku szmery są nadal, co nie zmienia faktu, że do Wrocławia pojedziemy jak tylko odzyskam moją kase. Piasecki zdecyduje czy łaciatek nadaje sie do operacji, czy nie.
Re: Tupot Małych Stóp ^^ - piękna tymczasowiczka :)
: sob maja 08, 2010 5:42 pm
autor: Nina
Dzisiaj przywiozłam z Wrocławia naszą małą tymczasowiczke

Malutka jest przepiękna!
Mam dość trudne zadanie przed sobą - wyprowadzić ją na szczury.
Mała panicznie boi sie ludzi. Gdy chce sie ją wziąć na ręce gdy jest w klatce - próbuje gryźć. Gdy chce sie ją złapać gdy biega luzem - ucieka w popłochu. Złapana krzyczy i wyrywa sie tak, że nie da sie jej utrzymać.
Jednocześnie jest bezstresowa jeśli chodzi o nowe otoczenie. Z otwartego transportera z kilka minut wyszła na łóżko żeby pozwiedzać
Wywleczona podstępem z klatki i zawinięta w polar grzecznie spała mi na kolanach
Większość zdjęć rozmazana, ale ma straszny motorek w pupie
Niestety nie tylko dobre wieści mamy. Ahaya dzisiaj dostała pierwszą dawke sterydu. Na razie bez antybiotyku. Ma lekkie zmiany neurologiczne.
Bąbla ma już 4 gruczolaki... Dr Piasecki radzi nie operować dopóki jej nie przeszkadzają, ze względu na wiek (2 lata i 2 miesiące) i to, że przeszła już 3 operacje. Był w szoku, że miała już usunięte 6 guzków i pojawiły sie kolejne 4... Ja też jestem.
Kropek znowu grucha :/ A miał mieć dzisiaj kastracje.
Re: Tupot Małych Stóp ^^ - piękna tymczasowiczka :)
: sob maja 08, 2010 5:49 pm
autor: alken
o to tymczasowiczka stamtąd skąd Makumba, i jeszcze taki sam typ, ale mi się nie udało nic zmienić w jej zachowaniu, może tyle że łatwiej ją złapać bo kiedyś trzeba było ścigać po pokoju, no i wystarczyło spojrzeć na nią i już była ciężko przerażona a teraz jej nie przeszkadza jak się na nią patrzy. niby nie była taka trudna w ułożeniu, bo nie gryzła jakoś bardzo (na początku, bo teraz dziabie w klatce), ale postępów w uczłowieczaniu brak u nas. będę obserwować, może się czegoś nauczę. proszę o w miarę dokładne relacje

Re: Tupot Małych Stóp ^^ - piękna tymczasowiczka :)
: sob maja 08, 2010 6:05 pm
autor: Babli
Obosze! Jaka ona piękna jest! Cudowności..! Przekazać proszę..
I mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze z Bąbelką i Ahayą.
Re: Tupot Małych Stóp ^^ - piękna tymczasowiczka :)
: sob maja 08, 2010 6:07 pm
autor: Nina
alken, ale ta mała jest przyniesiona do sklepu przez kogoś, jakiś wpadkowy miot. Zrobił sie z niej dzikus jak została bez rodzeństwa.
Na pewno będe pisała na bieżąco

Jak na razie jestem dobrej myśli
Babli, a jak powiem, że ma białą brode...?