Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
jeszcze tylko jutro i weekend! bo w pt sobie robie wagary ! bossssko i wyjezdzam z Pń.... kastracja sie udała... zjadlam pyszne ciastka i mam COLE! bosssko
Idę na 18.00 na przedpremierowy pokaz "Ratatuja". Łiiii.
(...) szczurki nie znają dobrych manier. Ale chłopcy powinni. Moje kapturowe szczęście: Dziunia[']; Koko['] i Kiki['] Kokosanki: Nika['], Lala['] i Mila
Drugi dzień w pracy-pozytywnie
Dostałam od mojego TŻ lampke woskową tzw "lava" waniliowy scrub do ciała i książkę Pratchett'a Normalnie gęba mi się cieszy
Moje dzieci: Heidi, Trufelka, Hela i Dzidzia vel Mała Grey
Po drugiej stronie tęczy: Dzikuska (lipiec 2006-30.06.2008), Tofisia (lipiec 2006-21.07.2008), Michelle (9.03.2008-27.08.2009), Rosemary (2007-20.11.2009), Idgie (jesień 2009-13.09.2011) :*
hehehe!Ja też ide na Kult
Ale dopiero za dwa tygodnie
A jutrzejszy dzień zapowiada się bardzo interesująco.
Mieszkam na stancji i moja gospodyni urządza imieniny .Przeżyłam tu juz kiedyś taką imprezę,więc
tym razem,na cały wieczór wynoszę sie z domu
Zakochałam się... Znowu... Znowu w tym samym Nim i choć katar ( -> marudnik) i pogoda wstrętna ( -> marudnik), to róża w carlsbergowej butelce (idealnie pod kolor łodyżki) jakoś tak ociepla moją aurę hyhy żyć nie umierać. parszywe zarazy :]
no prosze prosze Sheila . hehe gratuluje szczesliwa Babo . a ja sie ciesze bo... nie ide so szkoly! buahha nie to nie jest powod do smiechu ale tak jakos ta szkola jest tak glupia ze tylko smiac sie mozna. w dodatku tylko do srody idziemy wiec lajcik jakos obleci
hehe a pokazesz gdzies zdjecia? przed i po? ja sie nie cieszylam z urzadzania bo zawsze mam pelno pomyslow a pozniej ciezko z realizacja obecnie jest ok. ale moje Szczuraski to juz starsze towarzystwo wiec nie maja radochy z biegania po klatce wola dostojnie po pokoju spacerowac
ogolnie wesolo bo jeszcze tylko jutro do szkoly i przezylam dzien dzisiejszy ktory byl traaagiczny...
A mi coś dzisiaj wesoło. W zasadzie zupełnie bez powodu. Siedzę i cieszę banana sama do siebie. I właśnie usiłuję posprzątać pokój, tylko coś opornie to idzie z tymi dwiema wypuszczonymi bestiami.
Jeden się ułożył na mojej kurtce na samym środku i śpi, a ja nie chcąc go budzić muszę zręcznie uciekać z miotłą wokół, bo drugi mnie gania. Ach te moje kochane potwory.
Kurt - ur. lipiec 2007; Canter - 27.07.2007; Ring - 12.08.2007