Strona 150 z 265
Odp: Smutnik :(
: sob lis 24, 2007 4:38 pm
autor: Fucking Princess
"Śmierć jest częścią życia"-matka Forresta Gumpa.
Cóż... Trzeba się liczyć ze śmiercią. Pomyśl za to, ile Twój ciurek przyniósł Ci radości...
Odp: Smutnik :(
: sob lis 24, 2007 7:52 pm
autor: Paweł69
Smutno mi
mam 4 chore ogonki
wetka wykryła u nich szmery i od dzisiaj mam im podawać enroxil
Odp: Smutnik :(
: sob lis 24, 2007 8:10 pm
autor: Magdalen
Oj

Będzie dobrze , zaciskam moje kciuki razem z Triss ;*
Będzie dobrze !
Pozdrawiam.
Odp: Smutnik :(
: pn lis 26, 2007 7:03 pm
autor: Nina
Śmierć jest dziś tak blisko... Boje sie, bardzo sie boje...
Odp: Smutnik :(
: pn lis 26, 2007 10:08 pm
autor: yss
paweł no jak to cztery

przykro.... współczuję
nina: wiem jak to jest

Odp: Smutnik :(
: pn lis 26, 2007 11:16 pm
autor: Paweł69
yss wszystkie cztery baby osłuchane przez wetkę z goleniaowskiej mają szmery i wszystkie 4 mają antybiotyk doustnie + lakcid
jutro kontrolna wizyta. Jeśli kuracja nie poskutkowała to będą je kłuli
nina: bardzo współczuję i z całego serca życzę wszystkiego dobrego
Odp: Smutnik :(
: wt lis 27, 2007 9:48 pm
autor: Karen
moje uszate czarne marzenie

a ja dalej nie mogę podjąć tej ostatniej decyzji

Odp: Smutnik :(
: śr lis 28, 2007 6:07 pm
autor: Fatty
Trzymajcie się ludziska.
Szczuras kontra świeczka - spalone wąsy. Ikon mimo guza i oparzenia do którego doszło przed momentem żwawy i wesolutki, a ja rozżalona i wściekła na siebie bo są już ze mną ponad 1,5 roku więc powinnam mieć oczy dookoła głowy! Makaron mu ugotuję na przeprosiny.....
zła,zła,zła na siebie!

Odp: Smutnik :(
: śr lis 28, 2007 8:58 pm
autor: Nina
Tak cholernie mi przykro gdy patrze na Heidi

Życie jest piekielnie niesprawiedliwe... Najsilniejsza i największa z moich szczurzyc, wulkan energii, szczur z niesamowitą wolą walki, z tak wielką chęcią życia...
Odp: Smutnik :(
: pt gru 14, 2007 8:58 pm
autor: yss
dziwnie dziwnie dziwnie
dlaczego istnieje telepatia
w sumie nie smutno - dziwnie dziwnie dziwnie
może ten film nie powstanie ale niby co za różnica
jeżeli mógłby.
!
fatty: miałam kota który włożył niechcący ogon do świeczki, a jak ogon zaczął śmierdzieć kot odwrócił głowę i przyglądał się zaciekawiony jakie to nowe cuda się dzieją. wąsy też regularnie sobie opalał.
ale skarpeta [już ciur

] była bardzo ostrożna, do ognia zbliżała się powoli i ostrożnie i przenigdy się nie oparzyła o nic.....
Odp: Smutnik :(
: pt gru 21, 2007 11:11 pm
autor: maua_czarna
no i niestety nie bedzie malego szalaska...jeszcze

Odp: Smutnik :(
: pt gru 21, 2007 11:13 pm
autor: yss
maua: bardzo przykro

jak zwykle bogowie wiedzą lepiej od nas kiedy dać maluszka... przytulam.
Odp: Smutnik :(
: ndz gru 23, 2007 10:01 pm
autor: Karen
Ja nie chcę, żeby jeszcze on odszedł w tym miesiącu

mój grubasek

nie mogę patrzeć jak nowotwór go niszczy, zjada od środka i jeszcze ten guz

i nie mam nawet jak mu pomóc

nie chcę, żeby ten guz udusił moje maleństwo

Odp: Smutnik :(
: ndz gru 23, 2007 10:09 pm
autor: limba
Karen ...

Odp: Smutnik :(
: ndz gru 23, 2007 10:22 pm
autor: Karen
Cholera, jak zawsze wszystko na raz

Ja już nie mogę

Za dużo jak dla mnie
