szczury.org

Lubia? Moj nawet juz wylizanego palca puscic nie chce moze po prostu kupilas smak ktory jej nie pasuje moj kocha bananowy i z jagniecina.

Moje bardzo chętnie jedzą dania Hippo, są mniej papkowate, nawet w nich kawałeczki widać.

Moje zażerają się gerberkiem spaghetti z kurczakiem. Czasami dodaję im do porcji jeszcze ugotowanego ciemnego makaronu, brązowego ryżu, ale im smakuje. Musielibyście widzieć co się dzieje, kiedy głośno zawołam "chłopaki, kolacja!"  .

ja mam chyba jakieś dziwne szczury, bo ani owocowym, ani mięsnym gerberkiem nie raczyły sie zainteresować

moje przestały się w ogóle do gerberków zbliżać. ostatnio dla poprawy sytuacji kupiłam 'lazanię', skusił mnie domniemany 'wyrazisty smak'. niestety, pudło. jeden jedyny gerber, który zjedza to 'kurczaczek'.
to nie szczury, to francuskie pieski.

Norka pisze: ja mam chyba jakieś dziwne szczury, bo ani owocowym, ani mięsnym gerberkiem nie raczyły sie zainteresować

Obstawiam, że muszą sie przyzwyczaić
Deli i Debi też nie jedzą, dostały wczoraj warzywka z jakimś mięchem i dodatkiem scanomune i tylko spróbowały, podczas gdy moja starsza banda z wrzaskiem kłóciła sie o miejsca przy miskach  Ale już ja je naucze jeść takie pyszności (fuj, zero przypraw) Mam nadzieje, że jeśli mi samej sie nie uda, to zaczną jeść po dołączeniu do stada, jak zobaczą reszte rzucającą sie do michy jakby od tygodnia nie jadła

No nie wierzę!  Zjadły dzisiaj! 

Mała łaskawie liznęła gerberka. mam nadzieję, że toż chudzielstwo trochę przytyje po nim ;P

a moje nie lubią gerberków a takie to zdrowe! tylko Muela jak karmiła małe to łaskawie jadła tego z kurczaczka

Zuza uwielbia gerberki, ale tylko z kurczakiem. Mała ich nawet nie powącha.  :-)

Kupiłam gerberka do przemycania leku z sukcesem. Złapałam pierwszy nie-deser gerber z brzegu, zakupiłam, w domu ratterię poczęstowałam i spotkałam się z ich aplauzem.
Dopiero teraz zerknęłam na etykietkę i widzę,że to z... królika i tak mi jakoś niewyraźnie

dobrze, że nie ze szczura , bo twoje ogony okazałyby się kanibalami

kurde, moje lubią kurczaka i indyka (tego samego) tyle, ze Mafia jak ostatnio go pożarła to kupkała niezbyt 'pachnąco'

ja sama lubię gerbery,porostuu kocham  Także czasem(aż głupio się przyznać ) dostają mniejszą część ode mnie 

Moje dziewczyny jak zauwazylam lubia tylko miesno-warzywne gerberki..na inne np..gruszki czy marchewka juz kreca noskiem..ostatnio hotem jest gerebrek warzywa z jagniecina i ryzem