
Jutro jak dokończę (wytrę kurze, odkurzę i sprzątnę dziewuchom) zamierzam porobić zdjęcia rzeczom mi już niepotrzebnym i otworzyć bazarek. Wszyscy mają, będę miała i ja



Zarezerwowałam u Ogoniastej polarowy hamaczek. Jak tylko dojdzie, to zrobię ogonom przemeblowanie w klatce coby nie musiały mi zazdrościć

Już się nie mogę doczekać kastratów


... i biorę prawdopodobnie na tymczas 6 młodziutkich panienek, ale to wszystko najwcześniej w połowie października, także umieram z niecierpliwości.
Rozpoczęłam tuczenie Gaji i Fary. Dzisiaj dostały kalafiorową zupkę z gotowanym kurczaczkiem, a na deser banana. Oczywiście karma i płatki w miskach są nieustannie. przed spaniem dam im troszkę sera żółtego i marchewkę. Obowiązkowo suchy chlebek na starcie zębów, ale to już rano, żeby mi teraz spać dały

Jeśli ze wszystkim się jutro ładnie wyrobie, to dodam filmik z udziałem Faramuszki - to jest agentka, ale o tym jutro.