Strona 16 z 16

Re: Czapeczniki III' zn Ela X Rolfik zostali rodzicami

: czw maja 13, 2010 6:51 pm
autor: Izabela
Jeziuniniu, zapomniałam :-[ Jeszcze 2 dni temu pamiętałam :(

Kochane G-dziewuszki i G- chłopaczki! Nawet nie wiecie, ile Wam dobrego życzę - już więcej się nie da po prostu :D

Całuję wszystkie :-* I biegnę do Gotisi i Gemini, może jeszcze nie zorientowały się, że pańcia zapomniała ich święcie ::)

Re: Czapeczniki III' zn Ela X Rolfik zostali rodzicami

: pt maja 13, 2011 11:01 am
autor: StasiMalgosia
Dziś G dzieciaki kończą 2 latka, z tej okazji życzymy im aby cieszyły się dobrym zdrowiem jak najdłużej. :)

Urodzinowa Gabrysia (która nieszczególnie przejmuje się rolą statecznej babci i prababci i dokazuje jakby jeszcze roku nie skończyła ;D )
ObrazekObrazekObrazek

Re: Czapeczniki III' zn Ela X Rolfik zostali rodzicami

: sob maja 14, 2011 11:05 pm
autor: IHime
Wszystkiego najlepszego dla Gabrysi i jej rodzeństwa od wnusi. :D

Re: Czapeczniki III' zn Ela X Rolfik zostali rodzicami

: ndz maja 15, 2011 8:58 am
autor: sasza&masza
Wszystkiego najlepszego :-*

Re: Czapeczniki III' zn Ela X Rolfik zostali rodzicami

: ndz maja 15, 2011 3:11 pm
autor: Hanka&Medyk
Ojej :D Gajeczka ma 2 lata już; ale ten czas szybko leci.

Re: Czapeczniki III' zn Ela X Rolfik zostali rodzicami

: pn wrz 05, 2011 2:24 pm
autor: Hanka&Medyk
Kochani, mam prośbę o informacje o stanie zdrowia rodzeństwa Gai, tzn. ewentualnych nowotworach i chorobach krążeniowo-oddechowych. Już dwa razy pytano mnie o schorzenia gł. u sióstr, ale nie byłam w stanie nic lekarzowi powiedzieć :(

Zbierzmy wszystko w jednym miejscu, żeby łatwiej było śledzić historię.

Re: Czapeczniki III' zn Ela X Rolfik zostali rodzicami

: wt wrz 06, 2011 11:14 am
autor: StasiMalgosia
Gabrysia ma się dobrze, jedynie tylne nóżki zaczynaja pomału szwankować. Odkąd jest u mnie nie miała żadnych większych problemów ze zdrowiem.

Re: Czapeczniki III' zn Ela X Rolfik zostali rodzicami

: ndz wrz 11, 2011 2:22 pm
autor: Izabela
U swoich problemów krążeniowo-oddechowych nie zaobserwowałam, chociaż pod koniec sierpnia Gotika miała robione rtg klatki piersiowej, bo w środku lata jakimś cudem przeziębiłam 4 szczury (a właściwie nie cudem, tylko przeciągami) i nie za bardzo mi się podobały skutki leczenia, więc wolałam je prześwietlić. I właśnie w tej czwórce była też Gotika. Jej rtg było w porządku, osłuchowo też wszystko ok, lekarz żartował, że jestem przewrażliwiona ::)
Natomiast obie siostry miały usuwane guzy i były kastrowane. Geminia – pierwsze 2 guzy (gruczolaki) miała usuwane w marcu 2011, czyli w wieku 1 roku i 10 miesięcy, wtedy też wykastrowaliśmy ją. W lipcu miała usunięty kolejny guzek, który, niestety, po 3 tygodniach odrósł w tym samym miejscu. Po otworzeniu okazało się, że to nie jeden guzek, tylko 3 guzki obok siebie. To prawdopodobnie nie były gruczolaki, ale nie robiłam badania, więc nie wiem czym były. Tym razem zabieg został przeprowadzony bardziej radykalnie, wycięte było więcej wokół, zobaczymy, co będzie dalej. Póki co nawrotu nie ma. Poza tym Geminia będzie miała problemy z tylnymi nogami, już widać, że jest w gorszej kondycji ruchowej. Nie są to może jeszcze objawy niedowładu, ale porusza się sztywniej, powoli, inaczej stawiając tylne łapki, nie chodzi po prętach klatki itp.
Gotika trzyma się bardzo dobrze, nie widać po niej wieku. Ale i ona nie uchroniła się przed 2 gruczolakami (zabieg w lipcu), a w sierpniu była kastrowana, bo pojawiło się krwawienie z dróg rodnych. Wprawdzie to krwawienie ustąpiło, ale poddaliśmy ją zabiegowi, nie chcieliśmy ryzykować pogorszenia czy komplikacji.

Wiem, że z tego miotu nie żyją Gerald, Gerwazy i Gregory. Chłopaki po śmierci merch zamieszkali u Ajlii. Niedługo po skończeniu 2 lat, w maju, odszedł Gerwazy, w czerwcu natomiast pożegnaliśmy dwóch pozostalych. Przyczyny śmierci są właściwie nieznane.

Re: Czapeczniki III' zn Ela X Rolfik zostali rodzicami

: ndz wrz 11, 2011 2:25 pm
autor: Izabela
Hanka&Medyk, a jak sprawa wygląda u Was? Coś się dzieje niedobrego?

Re: Czapeczniki III' zn Ela X Rolfik zostali rodzicami

: pn wrz 12, 2011 8:41 am
autor: Hanka&Medyk
U nas ciągle są problemy z wydolnością oddechową - w USG jeszcze w Ogonku stwierdzono nieczynny fragment płata płuca, potem w RTG w MedicaVet był jakiś twór na zdjęciu, który spowodował przesunięcie serca. Być może był to ropień, bo osłuchowo stan poprawił się po antybiotykach (po 4. z kolei - azitromycynie; oxywet, doxycyklina i gentamycyna nie pomogły).
Teraz mieliśmy dać jej spokój z antybiotykami i podawać tylko Prilenal i Furosemid, ale znowu zaczyna chrumkać i kichać.

Około 8 miesięcy temu usuwaliśmy guzek gruczołu mlekowego (podeszły mlekiem, ponoć niegroźny, ale nie robiliśmy już histo) i kastrowaliśmy - od tamtego czasu żadnych guzów nie było widać.

Re: Czapeczniki III' zn Ela X Rolfik zostali rodzicami

: wt wrz 13, 2011 8:45 pm
autor: Izabela
To trzymam kciuki za Gaję i życzę zdrówka.

Zdrówka życzę zresztą wszystkim Gieneczkom, korzystając z okazji obchodzenia dzisiaj ich święta, bo przecież w pewnym wieku obchodzi się każdy miesięcznik, życząc następnego :) Dzisiaj Gieneczki skończyły 2 lata i 4 miesiące :-*

A na koniec smutna wiadomość - przedwczoraj, dosłownie kilka godzin po napisaniu, że u Geminii nie ma nawrotu, w czasie wieczornego spaceru, wyczułam chole...ę :( Wyrósł w tym samym miejscu, co poprzednie :'( Nie wiem, co mam robić

Re: Czapeczniki III' zn Ela X Rolfik zostali rodzicami

: śr wrz 28, 2011 6:14 pm
autor: Hanka&Medyk
No niestety, to, co mogło być ropniem jednak z wielkim prawdopodobieństwem jest guzem. Pojawił się również guz w jamie brzusznej (już 1cm :-\ ) oraz małe pod pachami. Operować już nie będziemy, bo operacja byłaby długa i nadmiernie obciążyła serce i płuca - nawet, gdyby Gaja się wybudziła i wygoiła po operacji, byłaby o wiele słabsza niż teraz.
Jej stan powoduje, że łatwiej się przeziębia, więc znowu mamy koncertowe chrumkanie, na szczęście głównie, gdy ciało nie jest ułożone równo horyzontalnie.

Jeszcze nie wiem, co dziś dostała (Małżonek jest z nią u dr Rzepki), ale w każdym razie coś na wzmocnienie. Dostaniemy też Lucrin na te guzy pod pachami. Na ten w jamie brzusznej już raczej nie pomoże :(

Re: Czapeczniki III' zn Ela X Rolfik zostali rodzicami

: czw wrz 29, 2011 7:53 pm
autor: Hanka&Medyk
Niestety, nowotwór wygrał... Dziś po powrocie do domu zastałam Gaję w misce, a naokoło miski sporo gęstej wydzieliny z zaschniętą krwią. Okazało się, że guz w brzuchu (chyba wczepiony w jelito) pękł i krwawił do jelita. Dr Rzepka pomogła Gai godnie odejść za Tęczowy Most.

Re: Czapeczniki III' zn Ela X Rolfik zostali rodzicami

: wt gru 13, 2011 10:18 pm
autor: Izabela
Dzisiaj kolejne miesięczne urodziny Gieneczek, zdrówka życzymy więc Gabrysi i Gotice :-* Kochane, trzymajcie się dzielnie :-*

...
Jedyny słuszny prezent dostała ode mnie Geminia - pomogłam jej dzisiaj przekroczyć tęczowy most... Guz, którego usuwaliśmy w sumie 3 razy, odrastał cały czas w tym samym miejscu. Czwartego razu nie było, lekarz nie widział już możliwości. W ciagu ostatnich 2 miesięcy potworniak urósł tak olbrzymi, że w zasadzie przerósł szczura. Od jakiegoś tygodnia dojrzewaliśmy do decyzji. Dzisiaj zobaczyłam, że na guzie zrobił się nabrzmiały krwiak pod skórą tak cienką w tym miejscu, że w każdej chwili groziło to krwotokiem. Nie zwlekaliśmy dłużej...
Geminiu, szerokiej drogi.

Re: Czapeczniki III' zn Ela X Rolfik zostali rodzicami

: śr gru 14, 2011 4:40 pm
autor: StasiMalgosia
Dołączamy się do urodzinowych życzeń dla dzieciaków. Izabela wymiziaj od nas urodzinowo Gotikę
Gabrysia trzyma się nie najgorzej choć tylne łapki już niestety siadły. Miesiąc temu miała usuwanego guzka, cięcie było długie i jeszcze do końca się nie wygoiło. Po operacji mocno straciła na wadze więc staramy się ją dodatkowo rozpieszczać smakołykami.
ObrazekObrazekObrazek

(*) dla tych g-dzieciaków których już z nami nie ma.