Strona 16 z 38

Re: Sysiątka

: śr maja 26, 2010 9:18 pm
autor: klimejszyn
aaaa jak ja kocham łysole !! piękna ! :-*

Re: Sysiątka

: śr maja 26, 2010 11:25 pm
autor: unipaks
śliczna malutka :-*
chciałabym kiedyś pogłaskać/ przytulić łysolka - to musi być przemiłe :)

Re: Sysiątka

: czw maja 27, 2010 8:52 am
autor: Jessica
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Łyska!!!!!!!!!!!!! przecudowna!!!!! wspaniała!!! śliczna!!!

Re: Sysiątka

: czw maja 27, 2010 11:53 am
autor: Sysa
Dziękujemy za komplementy :-*
Unipaks, Essie ma jeszcze rudy meszek, który jest w dotyku taki aksamitny... Mama Essie była w dotyku.. Śmieszna :P Trudno takiego szczurka pogłaskać, bo skóra od razu "przylepia się" do palców i sunie z nimi po grzbiecie ;D Nie wiem jak to będzie :P Ale prawdą jest, że są to szczury termoforki :)

Na razie łączenie nie idzie super :-\ Zamieniamy dziewczyny duże i Essie klatkami, zeby zapoznawały się ze swoim zapachem, żeby nim przesiąkały. Idzi nie przedstawialiśmy nowej siostry, Laura dwa razy doprowadzała ją dziabami do porzadku... Essie jest taka mała i delikatna... Postanowiliśmy wrzucić ją do klatki z Bezą, ale skończyło się na tym, że każda piszczała, jak tylko ta druga próbowała ją powąchać ::) Może gdyby nie to, że obie są takimi ciapciakami i wzbudzają tyle emocji, to byłabym twarda i bym je tak zostawiła.. Ale niestety jest inaczej, więc łączenie będziemy stopniowo rozkładac w czasie...

Re: Sysiątka

: czw maja 27, 2010 5:24 pm
autor: manianera
Sysa pisze:Może gdyby nie to, że obie są takimi ciapciakami i wzbudzają tyle emocji, to byłabym twarda i bym je tak zostawiła.. Ale niestety jest inaczej, więc łączenie będziemy stopniowo rozkładac w czasie...
Miękkie serduszko, każdy szczurek je wyniucha i wykorzysta ;) . Ale czego się nie robi dla ogonków...

Re: Sysiątka

: czw maja 27, 2010 6:23 pm
autor: AiB
Prześliczna Łysolka!
A imię jakie ciekawe;) Ciekawe czy Mała będzie miała też "talent" do języków i głowę pełną plotek, jak Jej imienniczka;)

Re: Sysiątka

: czw maja 27, 2010 6:37 pm
autor: sr-ola
Powodzenia w łączeniu, jestem pewna, że wszystko będzie dobrze. Takie maluszki bywają najczęściej bardzo uległe (nie mają wyboru w stosunku do wielkich kumpel ;) ).
Sysa pisze:Może gdyby nie to, że obie są takimi ciapciakami i wzbudzają tyle emocji, to byłabym twarda i bym je tak zostawiła..
Jakby nie było też bierzesz udział w łączeniu i musisz się przyzwyczaić do nowej sytuacji :D
manianera pisze:Jaka ślicznotka!
Mój TŻ't jak usłyszał, że istnieją łysolki, to zrobił minę pod hasłem "w moim pączku był karaluch"... Ciekawe, czy gdyby dostał takie cudo na ręce, to by się przekonał ;).
Coś w tych łysolkach jest takiego, że wystarczy dotknąć i pamięć ciepełka zostaje na zawsze..

Tak sobie przeglądam Twój temat i znalazłam tyle cudnych zdjęć, że nie mogę się oprzeć, żeby Ci ich nie odkopać troszkę :) Kurze tematy są the best:
kwoka na grzędzie http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... C01458.jpg
kurze nóżki http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... C02047.jpg http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... C02108.jpg http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... C02179.jpg

Wspomnienie bąbli bąbla ;) http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... ie1397.jpg Odcisk dla niedowiarków (bo takie duuże i niesamowite ;)

Tu zapragnęłam CI go ukraść http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... ie1398.jpg moje siury pomagały mi tylko chować kartki z notatkami pod łóżkiem ;)

Spadaj frajerze, nie widzisz, że ściemniam ,że jestem chory dla tych wszystkich smakołyków? ;D http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... C02208.jpg

Re: Sysiątka

: czw maja 27, 2010 6:47 pm
autor: sssouzie
ależ cudowna łysolinka... ::)
ostatnio miałam możliwość dotykania takiej u Susu, a taka cieplutka i kruchutka ;D

pozazdrościć

całusy ślemy :-*

Re: Sysiątka

: czw maja 27, 2010 8:43 pm
autor: ol.
Jaki drobniutki ufoszczurek http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... C02251.jpg :)

Mogę sobie tylko wyobrazić, jak miłe jest promieniujące od niej ciepełko ^-^ , ale Takiej to myślę - trzeba się odwdzięczyć tym samym i zawsze mieć dla niej ciepłe ręce. Sysa, w zimie koniecznie nosisz grube rękawiczki, bez zmiłuj :P

Re: Sysiątka

: pt maja 28, 2010 12:33 am
autor: Nietoperrr...
sr-ola pisze: Coś w tych łysolkach jest takiego, że wystarczy dotknąć i pamięć ciepełka zostaje na zawsze..
He,he,coś o tym wiem,bo to mój syncio sr-olinę zaraził...Bez pytania wrzucił jej łysego na ręce w ramach chwalenia się swoim dobytkiem,a ona...zamarła w bezruchu...Nie zapomnę tego widoku!!!SZTYWNA!!! ;D
No ale,chcąc nie chcąc,zabujała się i sama teraz ma łysą panienkę...
Faktycznie jest w tych łysych coś takiego,że nie sposób się w nich nie zakochać...
GRATULUJĘ łysolinki!!!Cieplutaskowego golaska!!! ;D

Re: Sysiątka

: pt maja 28, 2010 3:13 pm
autor: Sysa
manianera pisze: Miękkie serduszko, każdy szczurek je wyniucha i wykorzysta ;) . Ale czego się nie robi dla ogonków...
Niestety.. :P
AiB pisze:Prześliczna Łysolka!
A imię jakie ciekawe;) Ciekawe czy Mała będzie miała też "talent" do języków i głowę pełną plotek, jak Jej imienniczka;)
Heheheh, mam nadzieję, ze egzamin bedę mieć zalicozny, ż emi to imię szczęście przyniesie ;)
sr-ola pisze:Powodzenia w łączeniu, jestem pewna, że wszystko będzie dobrze. Takie maluszki bywają najczęściej bardzo uległe (nie mają wyboru w stosunku do wielkich kumpel ;) ).
Ona właśnie w ogóle na razie nie patrzy na hierarchię w stadzie, tylko chce się bawić i koniec ::)

Jakby nie było też bierzesz udział w łączeniu i musisz się przyzwyczaić do nowej sytuacji :D [/quote]
Co racja to racja ;D

Dziękuję za cudowne wspomnienia z życia mojego stadka :D :-* Kiedy to było...
sssouzie pisze:ależ cudowna łysolinka... ::)
ostatnio miałam możliwość dotykania takiej u Susu, a taka cieplutka i kruchutka ;D
pozazdrościć
całusy ślemy :-*
Dziękujemy za całusy i zawsze zapraszamy do nas na głaskanie 8)
ol. pisze: Mogę sobie tylko wyobrazić, jak miłe jest promieniujące od niej ciepełko ^-^ , ale Takiej to myślę - trzeba się odwdzięczyć tym samym i zawsze mieć dla niej ciepłe ręce. Sysa, w zimie koniecznie nosisz grube rękawiczki, bez zmiłuj :P
Ja już teraz tylko w rękawiczkach chodzę! :P
Nietoperrr... pisze: No ale,chcąc nie chcąc,zabujała się i sama teraz ma łysą panienkę...
Faktycznie jest w tych łysych coś takiego,że nie sposób się w nich nie zakochać...
GRATULUJĘ łysolinki!!!Cieplutaskowego golaska!!! ;D
Tak jak już pisałam, i ja przez Twojego gołopupca zaczęłam myśleć o fuzzach :D Nawet na odległośc ciepło bije!

Re: Sysiątka

: pt maja 28, 2010 6:51 pm
autor: odmienna
klimejszyn pisze:aaaa jak ja kocham łysole !! piękna ! :-*
a ja nie! bo nie miałam z takim do czynienia na żywo. Co więcej, ani myślę mieć.
Jeszcze tego brakuje, cobym z przyklejonym szczurem do pracy chodziła :-\ .
A to wyraźnie uzależnia jak heroina...nooo, takie fałdeczki :-* ! a jeszcze jak mówicie, że robal jest cieplutki... nie! już mi wystarczająco Ancyn Pohybel w głowie namieszał od samego oglądania...

Bieeedny Bąbelek! z łysą obrożą zamiast tych ślicznych jajków :'( i ziemniaki przed nim chowają, ,choć jeszcze dużo mają) :'(

Re: Sysiątka

: wt cze 01, 2010 3:38 pm
autor: *Delilah*
Trudno takiego szczurka pogłaskać, bo skóra od razu "przylepia się" do palców i sunie z nimi po grzbiecie ;D Nie wiem jak to będzie :P Ale prawdą jest, że są to szczury termoforki :)
Kurczę, nie wiedziałam, że takie łysole są niebezpieczne... a później posądzą człowieka o "lepkie ręce"...ehh :)

Re: Sysiątka

: wt cze 01, 2010 5:07 pm
autor: Sysa
odmienna pisze: Bieeedny Bąbelek! z łysą obrożą zamiast tych ślicznych jajków :'( i ziemniaki przed nim chowają, ,choć jeszcze dużo mają) :'(
Wynagradzamy mu to miłością przelaną z jajek na głowę i dropsami dla gryzoniów :P
*Delilah* pisze: Kurczę, nie wiedziałam, że takie łysole są niebezpieczne... a później posądzą człowieka o "lepkie ręce"...ehh :)
Hahahaha, tak to na pewno będzie! :D


Chyba wreszcie udało nam się łysolinę z Bezą połaczyć. Nawet albinka postanowiła trochę małą wymyć ;D Za niedługo wrzucimy do nich Bąbla, a potem zabierzemy się za łączenie z czarnymi potworami ;D

Re: Sysiątka

: wt cze 01, 2010 5:49 pm
autor: *Delilah*
Wynagradzamy mu to miłością przelaną z jajek na głowę i dropsami dla gryzoniów :P
Hehehehe, wyobrazilam sobie jak rozbijacie jajka i przelewacie na jego głowę, po czym dekorujecie je dropsami :D:D:D:D:D niedobrze ze mną...