szczury.org

Super, wreszcie jakieś dobre wieści Będzie lepiej akzi, nie poddawaj się. Buziaki dla Tutsi

dziękujemy Black oby bylo lepiej , Tutsi chce jeszcze zyć widzę to w jej oczkach

pomiziaj tez swoje blackowe dzieciaki

Dzięki, pomiziam jak tylko pieronki się obudzą :]
Na pewno chce żyć, przecież mieszka w tak kochającym domku i ma nowych przyjaciół, z którymi może spać w sputniczku

no smiesznie strasznie to wyglądalo , Kleus na dole Tutsi w środku i Glut na górze
mowie udusi mi się tutsi przecież ona ledwo dyszy ale nie twardo spala sobie
kochane moje szczurki

bardzo się cieszę mam nadzieję, że jej stan poprawi się i będzie tylko coraz lepiej.

Śledzę Twoje wpisy ostatnio i tylko czekałam na dobre wieści.. I proszę oto są!

Będzie dobrze, zobaczysz! Wymiziaj porządnie ogoniastych!

Ojej... Straszne że się maluszek męczy... Zasmucają mnie te wieści o jej zdrowiu... Mam nadzieję że Tutuś pożyje jeszcze długo... Jak do tej pory dzielnie walczyła o życie, mimo przeciwności... Może jakiś nawilżacz powietrza, albo mokra szmatka na grzejniku, zawsze jakaś pomoc w oddychaniu... ech... nie są to dobre wiadomości... Ale szczurza kanapka jest przeurocza i na pewno poprawia samopoczucie Tutsi... Trzymajcie się ciepło...

iwonka po dawce leków w medicavecie Tutek odzyla, lata biega i juz psoci z dzieciakami
od 3 h lata po pokoju i nie chce wcale do klatki, ale u niej to normalka woli na wybiegu.
wiatrak ciągle chodzi na suficie, tak kazala wetka, wiec powietrze się filtruje non stop.
dziś mogę z czystym sumieniem iśc na piwo bo wiem ze Tutuś nie bedzie miala duszności dziś nie miala wcale
no i mówie czuje się jak patrze na nią świetnie, już lobuzuje i jest wszędzie
kiedy ataki się powtórzą znow pojadę, bedziemy walczyć z tym świnstwem bo ona ma taką wole zycia Mala tutsi


niedlugo zdięcia aparat naprawilam

bratka szczurza dzięki

Woho, zdjęcia!!!
Cieszę się z poprawy, wymiziaj Tutsi

tak tak bedą zdjęcia Gucia no musze się nim pochwalic bo jest taki śliczny

Dziękuje za informacje... Tutuś ma to do siebie, że zawsze czuje się dobrze ... Jak miałyśmy jakiekolwiek problemy zdrowotne nigdy nie dała po sobie poznać, że coś jest nie tak... Woli psocić i biegać... Ja jeszcze smarowałam poprzedniej szczerzycy nosek maścią majerankową, ale to pomaga raczej przy katarze... Bardzo mi miło, że Tutsi może wreszcie psocić w towarzystwie. Czekała na to długo. Z resztą myślę że i nam, opiekunom jest milej jak widzimy takie szczurze przyjaźnie... Cieszę się że Malutka trafiła do takiego dobrego domku... Już nie mogę się doczekać zdjęć całej trójki. Czekam z niecierpliwością.

uwaga obiecana sesja

Gucio vel Glut

Kleo

Gucio w klatce



Tootsi