Strona 16 z 29

Re: Szeregowy, Kowalski, Rico

: śr wrz 05, 2012 5:31 pm
autor: Bandziornooo
A więc Szeregowy był dzisiaj na kontroli, dostał 2 dawke antybiotyku. Potem pojechałam z nim do rodziców, żeby ktos go doglądał i pilnował, bo zaczął coś tam się interesować dolna partią swojego ciała, a mnie czekał "urzędowy dzień" :/
Zaznaczam że mój tato nie przepadał za szczurami, żadnego nie miał na rękach, miał jakąs awersję do nich itd, no ale trudno, dotykać musiał bo Szereg najwyraźniej interesowal się lizaniem dołu. Po 2 minutach mój tato z miną zapatrzonego w maluszka wzrokiem powiedział jaki on słodki, jak ta myszka z filmu...Myślę, ok polubili się - tym lepiej na spokojnie załatwię swoje sprawy. Wracam, a mój tato nazywa Szeregowego Stuartem Malutkim, głaszcze go, za co ten odwdzięcza mu sie lizaniem...obie strony najwyraźniej sie polubiły i było im ze soba dobrze bo na pytanie czy mam go już zabrac uslyszała "nie no idz sie połż odpocznij, on i tak grzecznie śpi" :O
Lizaniu nie było końca, a mnie zaniepokoił czerwony spuchnięty siusiaczek "stuarta" którego ciągle chciał lizać - a że należę do tych ktorym wiele nie trzeba zabrałam tyłek w troki i popędziłam do weta. Póki sika jest wszystko ok, po zabiegu takie opuchnięcie jest normalne. Teraz moja kochana kulka leży w transporterze i śpi. a odziwo jakos nie boi sie go tak panicznie jak tamtej choróbwki, bo sufit jest duuuużo wyżej, ale bez opcji wspinaczki.
Za 2 dni znow do kontroli, przy okazji mam wziąć Kowalskiego, (pytałam czy przemywać je czymś, bo ostatnio było lekko mokre, ale bez krwi, ropy itd)

Re: Szeregowy, Kowalski, Rico

: śr wrz 05, 2012 5:50 pm
autor: czekoladkaa
o proszę, proszę, "stuart" pingwiniasty zyskał nowego fana ;D
taka opuchlizna po zabiegu jest normalna ;) będę kciukać za chłopaków na "za dwu dniową" wizytę :-* a póki co wygłaskaj panów, a przy najbliższej okazji porób zdjęcia bo fanki (w tym ja i moja mama) się domagają zobaczenia panów :-* ;D

Re: Szeregowy, Kowalski, Rico

: śr wrz 05, 2012 5:58 pm
autor: Lilien
Och jak słodko "Stuart"! :) Fajnie że ogony zdobywają po czasie serca rodziców i można jest zostawić w nagłej sytuacji. Szeregowego mi troche szkoda, jak się zaczął interesować "Gdzie są moje jajka? Jeszcze kilka dni temu były na swoim miejscu!" ;D Ale dobrze, że już powoli dochodzi do siebie:)
My też kciukamy i czekamy na zdjęcia! :-*

Re: Szeregowy, Kowalski, Rico

: śr wrz 05, 2012 7:09 pm
autor: Bandziornooo
Oj już by chciały zdjęcia biednego Szeregowego bezjajowego :)a kiedy znaleść czas na ich robienie, gdy trzeba patrzeć 24/h na tego belzebuba małego? kiedy on zasypia ja nie wiem za co się zabrać, czy iść myć naczynia, czy ogarnąć troche chatę czy przespac sie chwilę :D Do tego nie bardzo chce jeść, probuję mu dawać pomidorki, brokuły gotowane, jajeczko, banana, to weźmie 2 gryzki i koniec jedzenia. Ziarna nie rusza w ogóle. Jedyne co je to oczywiście jogurt truskawkowy, ale to może być jako deser a nie danie główne. Pija za to dosyć sporo i sika, co akurat bardzo mnie cieszy :)

Schudł w oczach, nie wiem ile waży ale widze jego kości, a to jest jakaś nowość :D Nie widziałam że siusiak może spuchnąc, przez 2 dni był cały schowany, więc sie przestraszyłam i pojechałam. Nie wiem czy interesują go szwy, w kazdym razie siusiak na pewno, bo myje go co chwilę.

Zastanawia mnie kiedy będzie można go zostawic samego, bez jakis wynalazków typu kołnierz, bez ryzyka że sie coś tam rozpruje czy rozbabra? Ile czasu trwa gojenie takiej rany ?

Re: Szeregowy, Kowalski, Rico

: czw wrz 06, 2012 10:15 am
autor: BlackRat
No i proszę, znów cierpienie zbliża lub jak kto woli solidarność plemników ;D
No ponoć na szczurkach goi się ładniej, niż na psach. A nie pytałaś weta? Może zapytaj którą forumowiczkę, która kastrowała swoich samców.

Re: Szeregowy, Kowalski, Rico

: czw wrz 06, 2012 10:28 am
autor: Bandziornooo
Mój tato to straszny psiarz. Ogólnie toleruje wszystkie zwierzęta, ale kiedyś za jego młodości szczury były szkodnikami które masowo tępiono, bo były wszędzie, wiec przez to nie pałał do niech miłością. No ale jego "Stuarcik" jak okazał sie byc taki grzeczny i słodki, to w mgnieniu oka zmienił zdanie.
Przeszperałam całe forum i znalazłam tylko info że po 10 dniach można dołączyc do stada i że pierwsze 3 dni sa najważniejsze, bo rana może sie zasklepić. Jutro będę u weta to zapytam, bo prawe mówiąc całodobowy monitoring samej wykończył mnie strasznie, od poniedziałku do środy zero snu, a dziś 5 godzin. Efekty? Wczoraj szukałam w lodówce kubków na herbatę O_o

Re: Szeregowy, Kowalski, Rico

: czw wrz 06, 2012 10:55 am
autor: BlackRat
Bandziornooo pisze:...Efekty? Wczoraj szukałam w lodówce kubków na herbatę O_o
Haha ;D Miałam to samo jak nie spałam przez dwa tygodnie po operacji Porzeczki, która notorycznie mimo trzymania jej 24 na dobę na rękach i tak potrafiła skubnąć szwy - szklanki wyrzucałam do śmieci, resztki jedzenia do zlewu, a nawet raz ubrudzone ciuchy zamiast w pralce wylądowały w lodówce ;)

Re: Szeregowy, Kowalski, Rico

: czw wrz 06, 2012 11:54 am
autor: Arau
Kto by miał apetyt po takiej krzywdzie :P? Nic mu nie będzie, zagoi się to odzyska apetyt i wagę pewnie też :)
A "belzebub" jest zastrzeżone dla jednego, jedynego Władcę Ciemności i Pestek, Najczarniejszego Ze Szczurów, Przepotężnego Króla Hamaka, Belzebuba vel Bubusia! ;D

Re: Szeregowy, Kowalski, Rico

: czw wrz 06, 2012 1:39 pm
autor: Bandziornooo
haha, u mnie nie było aż tak źle :)
Arau nie martw się to tylko jednorazowe nazwanie go :D A tak a pro pos jak tam u ciebie z nim? Uspokoił się?
Dzisiaj już zjadł ładnie kawałeczek pomidorka i serka białego. Ale ziarno jak stało tak stoi. Co do tej wagi to nie musi jej odzyskiwać, teraz wygląda zdrowiej :D

Re: Szeregowy, Kowalski, Rico

: czw wrz 06, 2012 1:42 pm
autor: Arau
Póki co wziął się za maltretowanie Alka, ich piski zaczynają mnie prześladować, mam już omamy słuchowe... Jak Alukard w końcu straci cierpliwość to sam mu jajka odgryzie :x

Re: Szeregowy, Kowalski, Rico

: pt wrz 07, 2012 6:32 pm
autor: Bandziornooo
skąd ja to znam :D
Szeregowy i Kowalski byli dzisiaj na kontroli u weta :D Obaj wypadli dobrze, ranka u Szerega jest sucha, tylko ten siusiak cały czas spuchnięty.. ale sika więc jest ok. Je troszkę więcej, ale nadal stercza mu kości...

Re: Szeregowy, Kowalski, Rico

: pt wrz 07, 2012 7:43 pm
autor: Eve
Bondziorno można nie spać przez tydzień, ale w tedy się widzi na niebiesko - testowałam ;D
W ogóle sen jest przereklamowany 8)
Szeregowy - niejadek , kto to widział ? Ej kolego proszę ładnie jeść am am i zaraz znów am am :-*
bo jak nie to przyjadę i Ci wtubię całe opakowanie żarcia ! O!

Re: Szeregowy, Kowalski, Rico

: ndz wrz 09, 2012 6:19 pm
autor: czekoladkaa
ja nawet jak jestem wyspana to ciuchy do lodówki wkładam, albo wrzucam sobie sól do herbaty. już mi się nawet zdarzyło wsadzić na łeb odżywkę do intymnych miejsc, a podmyłam się szamponem do włosów.. ::) a potem do mamy: ,,czemu ten szampon się nie chce pienić!? reklamacje składamy..!!!! " ;D ::) :P
a jakiej wysypki dostałam potem.. allelujA.
to mizianko ślem dla panów pingwiniastych i Suartowatych :D

Re: Szeregowy, Kowalski, Rico

: ndz wrz 09, 2012 7:15 pm
autor: Bandziornooo
Na szczęście sypiam już w miarę dobrze, bo Szeregowego interesował bardziej siusiak niż szwy :D Pewnie myślał: "kurde! ucieli mi jaja, ale chyba zostawili pisiorka?! Lepiej to sprawdzę !"
3 doby był pilnowany cały czas (chociaż nie interesował się szwami :D) Jutro minie tydzien od kastracji, szwy ładnie się goją, siusiak nadal spuchnięty, ale sika więc jest ok. Ranka jest sucha, a Szeregowy niezwykle spokojny i grzeczny jakby kastracja już działała.
Eve zapraszam i właduj w niego coś do jedzenia plisss :) Nie chce jeść, ziarna nie je w ogóle, je tylko rzeczy typu jogurt, jakiś owoc, ogórek zielony, biały serek. Chudy jest jak szkapa, aż mi smutno jak go głaszczę :/
Dzisiaj był ze mna na grillu na działce, i zażywał świeżego powietrza, oczywiście opatulony szalikiem co by mu wiaterek za bardzo nie zawiał gdzies :D
Czekoladka, ja kiedyś po długiej podrózy umyłam sie balsamem do ciała..

Re: Szeregowy, Kowalski, Rico

: pn wrz 10, 2012 12:28 pm
autor: BlackRat
A jak oczko Kowalskiego-Pirata? ;)