Re: [Brzeg] Oddam małe szczurki w dobre ręce
: wt maja 29, 2012 6:52 pm
Jessoooo nie mogę ...transporterek działa cuda...jeśli to ma być metoda na połączenie dziewczynek,to czekają mnie codzienne spacery z zastosowaniem tego wynalazku
Panny(od dziś towarzyszki niedoli) razem jechały w transporterku do weta...tramwajem...
Potem wzajemnie obserwowały swoje badanie u wetki....jak trzymałam Gucie do ściągnięcia szwów,to Serduszko siedziało na brzegu transporterka,słuchało jej popiskiwania i trzepotało uszkami
...baaaardzo żałuję,że nie miałam jak tego momentu sfotografować,bo byłoby z tego zdjęcie roku
Następnie Gutka przyglądała się jak dr.Piasecka osłuchuje maleństwo....płucka i oskrzela czyste....jedyne zalecenie,to standardowe kapsułki na odporność.....i spotykamy się w sierpniu na sterylizacji
Dr.Piasecka powiedziała,że dążenie do dominacji takiego maleństwa wcale nie jest takie wyjątkowe,aczkolwiek rzadko spotykane
....cóż....młodzież nam teraz szybko dorasta
A oto bezcenne i cudowne widoki z otchłani transporterka:
http://img822.imageshack.us/img822/5483/imag0104m.jpg
http://img837.imageshack.us/img837/9431/imag0108a.jpg
http://img20.imageshack.us/img20/2540/imag0111p.jpg
wiem,że dla Was są to już codzienne widoczki....ale moja Gutka już tak dawno nie przytulała się z drugą szczurką,że mnie ten widok bardzo rozczulił.....
Przed nami czterema jeszcze długa droga do całkowitej miłości(znaczy między ogonkami,bo ja je wszystkie bezwarunkowo i jednakowo kocham)ale wierzę,że wszystko skończy się pomyślnie



Panny(od dziś towarzyszki niedoli) razem jechały w transporterku do weta...tramwajem...


Potem wzajemnie obserwowały swoje badanie u wetki....jak trzymałam Gucie do ściągnięcia szwów,to Serduszko siedziało na brzegu transporterka,słuchało jej popiskiwania i trzepotało uszkami


Następnie Gutka przyglądała się jak dr.Piasecka osłuchuje maleństwo....płucka i oskrzela czyste....jedyne zalecenie,to standardowe kapsułki na odporność.....i spotykamy się w sierpniu na sterylizacji


Dr.Piasecka powiedziała,że dążenie do dominacji takiego maleństwa wcale nie jest takie wyjątkowe,aczkolwiek rzadko spotykane



A oto bezcenne i cudowne widoki z otchłani transporterka:
http://img822.imageshack.us/img822/5483/imag0104m.jpg
http://img837.imageshack.us/img837/9431/imag0108a.jpg
http://img20.imageshack.us/img20/2540/imag0111p.jpg
wiem,że dla Was są to już codzienne widoczki....ale moja Gutka już tak dawno nie przytulała się z drugą szczurką,że mnie ten widok bardzo rozczulił.....

Przed nami czterema jeszcze długa droga do całkowitej miłości(znaczy między ogonkami,bo ja je wszystkie bezwarunkowo i jednakowo kocham)ale wierzę,że wszystko skończy się pomyślnie

