UWAGA - TERRARYSCI WYLUDZAJA GRYZONIE!

Ogłoszenia dotyczące oddania/sprzedaży/kupna zwierzaków (nie tylko szczurów).

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Madziaa191
Posty: 12
Rejestracja: czw maja 04, 2006 5:19 pm

UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!

Post autor: Madziaa191 »

Ania napisała: "Nikt nie będzie robił żadnych nalotów (jest to bezprawne) natomiast kontrol? Dlaczego nie?" heh... super.. ja chcem zaopiekować sie szczurem a ktoś będzie mi kontrole w domu robił???!!!?? żeby stwierdzic czy moój pokój jest wystarczająco duży?? czy żeby przyjżec sie mojemu młodszemu bratu??.. czy nie zamęczy szczurka?? ok.. rozumiem wszyscy mają na celu dobro szczurka. ale... kontrola??!!!
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!

Post autor: ESTI »

[quote="Madziaa191"]ale... kontrola??!!![/quote]
Tak kontrola warunkow i calej reszty.
Jesli dla ciebie to problem, to chyba cos ukrywasz, albo sie wstydzisz...

Ja teraz jak oddawalam Motka, to na wstepie zaznaczylam, ze chce przyjechac do domu i sprawdzic warunki, a takze podpisalysmy umowe adopcyjna. Asia nie miala zastrzezen, bo niby dlaczego - jak sie ma czyste sumienie, to nie ma problemow.
Obrazek
Layla
Posty: 1052
Rejestracja: pt sty 20, 2006 2:57 pm
Lokalizacja: Gdańsk

UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!

Post autor: Layla »

Ja bym nie widziała problemu w tym, że osoba, od której brałabym szczurka chciałaby zobaczyć warunki. Oczywiście po uzgodnieniu terminu pasującego obu stronom. To nie ma być kontrola czy mamy bałagan na biurku i czy rozrzucamy ciuchy po fotelach (jak ja :jezor2: ) tylko ma to być sprawdzenie takich spraw jak klatka, jej wielkość i liczba szczurów w niej przebywających, możliwośc wybiegu itp. Tak ja to przynajmniej rozumiem. Kiedy brałam Arię to sama zaproponowałam włascicielce, żeby przyszła, a że nie skorzystała to już inna sprawa ;) W każdym razie ja w tym problemu nie widzę. Każdy odpowiedzialny opiekun, kiedy oddaje z jakiegoś powodu szczurki, ma święte prawo wiedzieć, w jakich warunkach będą mieszkały. Ten, kto ma czyste sumienie nie będzie miał z tym problemów, jak już napisała Esti.
Obrazek
Ewqa
Posty: 1354
Rejestracja: wt gru 28, 2004 8:06 pm
Lokalizacja: Wawa

UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!

Post autor: Ewqa »

A co jeżeli po "kontroli" stwierdzacie że coś jest nie tak? Zabieracie szczurka?
A co z zatrzeżeniami, reklamacją. Ja rozumiem że klatka musi miec konkretne wymiary, że musi być poidełko, czysta klatka i odpowiednie jedzonko, ale tak naprawdę nie ma żadnych wzorców np. jeżeli chodzi o wielkość pokoju czy ilość godzin zabawy dziennie. No i w tym momencie jak stwierdzić kto ma rację, a trzeba byc sprawiedliwym? To nie takie proste.
Ostatnio zmieniony sob lip 08, 2006 1:07 pm przez Ewqa, łącznie zmieniany 1 raz.
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!

Post autor: Ania »

[quote="Madziaa191"] heh... super.. ja chcem zaopiekować sie szczurem a ktoś będzie mi kontrole w domu robił???!!!?? żeby stwierdzic czy moój pokój jest wystarczająco duży?? czy żeby przyjżec sie mojemu młodszemu bratu??.. czy nie zamęczy szczurka?? ok.. rozumiem wszyscy mają na celu dobro szczurka. ale... kontrola??!!![/quote]

Droga Madziu - tak bardzo chcesz zaopiekować się szczurem, że najpierw robisz w konia MartęT a potem mnie. Interesujesz się szczurem a potem milkniesz i nie piszesz mimo, że się logujesz. Na gg "po dziecięcemu" schodzisz na niewidoczny gdy ktoś próbuje Cię złapać i zapytać o to kiedy weźmiesz szczurka lub o to czemu unikasz rozmowy.
Nadal masz coś przeciwko kontroli? Wyobraź sobie, że właśnie tego typu zagrywki zmuszają nas do podjęcia takich a nie innych kroków.
A może właśnie jednak masz coś do ukrycia?

Ewqa - wiadomo, że umowa służy do uniknięcia skrajności. Jeśli zobaczę, że ktoś w domu ma węża a ukrył ten fakt - to owszem, zabiorę szczura. Jeśli zobaczę, że zwierzę siedzi w transporterku 20 / 20 / 10, gdzie zwierzę jest zanioedbane - ściółka wali na kilometr to owszem, zabiorę szczura. Jeśli zobaczę, że zwierzę jest ciężko chore a właściciel próbuje mi wmówić, że właśnie odpoczywa - to owszem, zabiorę szczura.
Ostatnio zmieniony sob lip 08, 2006 2:51 pm przez Ania, łącznie zmieniany 1 raz.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Asiu
Posty: 217
Rejestracja: śr cze 14, 2006 9:45 am

UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!

Post autor: Asiu »

Z tego co mi się obiło o ucho w krajach zachodnich np. Wielkiej Brytanii takie zasady przekazywania zwierząt przez poważnych hodowców są na porządku dziennym. Tak samo jak umowy adopcyjne.
Zresztą czy to takie dziwne, że chcemy zwierzakom zapewnić dobrą opiekę. Gdybym miała oddawać własne dziecko też bym chciała wiedzieć do kogo idzie. Przynajmniej później można spać spokojnie...
Alice Walker: „Zwierzęta tego świata istnieją dla nich samych. Nie zostały stworzone dla człowieka, podobnie jak czarni ludzie nie zostali stworzeni dla białych, a kobiety dla mężczyzn.”
Moje piękne dzieci: Kot, Kaziu, Motku, Holden
Awatar użytkownika
Azi
Posty: 1065
Rejestracja: czw wrz 11, 2003 6:49 pm

UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!

Post autor: Azi »

[quote="Ania"] Nikt nie będzie robił żadnych nalotów (jest to bezprawne) natomiast kontrol? Dlaczego nie?[/quote]
No właśnie - dlaczego nie?
-nie jest to niespodziewany nalot, gdy niewiadomo co panuje w domu, tylko wizyta zapowiedziana, wolę to nazywać wizytą, odwiedzinami niż kontrolą.
-chyba nikt nie będzie przychodził z listą rzeczy jakie powinny być i odhaczał po keli, a jak się nie zmieścimy w przedziale punktowym, to nara. Jak napisała Ewqa, w sumie nie ma takiego spisu. Hmmm... a może by taki zrobić? ;)
-jak napisała Ania, chodzi o skrajności, o naprawdę złe warunki trzymania szczura, o warunki, które mogą podpadać pod znęcanie się nad zwierzetami
-i proponuję to naprawdę traktować na przyjacielskiej stopie. Przecież to spotkanie osób interesujących się szczurami, więc mozna powymieniać przy okazji doświadczenia, naprawdę nie potrafię doszukać się problemu
Joanka
Posty: 340
Rejestracja: pt maja 27, 2005 4:08 pm

UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!

Post autor: Joanka »

Zawsze istnieje niebezpieczeństwo, że ktoś z forumowiczów okaże się kleptomanem czy zwiadowcą włamywacza. W końcu osoba biorąca szczurka nie zna was na wylot. I jeśli nawet sama nie ma takich obaw, to mogą je mieć np. jej rodzice.
Some men like the fishing
And some men like fowling
And some men like to hear
The cannonballs are roaring
Me - I like sleeping
asias14
Posty: 2
Rejestracja: śr kwie 05, 2006 7:51 pm

UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!

Post autor: asias14 »

Całkowicie nie rozumiem osób, którym pomysł kontroli nowego domku nie odpowiada. :roll: Niestety nie mam szczurka, jak na razie mama się nie zgadza, ale jakbym przygarniała jakiegoś, to nawet bym wolała, żeby ktoś bardziej doświadczony przyszedł zobaczyć warunki, w jakich szczurek miałby u mnie przebywać. ;) Przynajmniej zawczasu można uniknąć głupich błędów, wynikających chociażby z braku doświadczenia. :D Przy okazji z pewnością można uzyskać jakieś rady odnośnie opieki, itd. - same korzyści. 8) Więc wydaje mi się, że takie kontrole byłyby większym problemem dla tych, którzy by zajmowali się adopcjami szczurków, a nie dla adoptujacych. ;)
Awatar użytkownika
Azi
Posty: 1065
Rejestracja: czw wrz 11, 2003 6:49 pm

UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!

Post autor: Azi »

Joanka, nie przesadzasz? Równie dobrze każdy z Twoich przyjaciół może okazać się kleptomanem. Wiem, zaraz sie posypie argumet, ze przyjaciół to znasz i w ogóle, ale jeśli ktoryś by był kleptomanem, to nie sądzę, żeby się przyznał.
Joanka
Posty: 340
Rejestracja: pt maja 27, 2005 4:08 pm

UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!

Post autor: Joanka »

Moze przesadzam, gdy ktoś się wzbrania przed kontrolą, to to może być główny powód. Przyjaciół, nawet tych poznanych przez internet, poznaje się jednak lepiej, zanim się ich zaprosi do domu. No i to nie jest ostatnie spotkanie. A tu wpuszcacie kompletnie obcą osobę. Mnie by to nie przeszkadzało, ale gdybym oświadczyła rodzicom: "w południe przyjdzie ktoś skontrolować, czy się dobrze opiekuję moim szczurem/ czy się nadaję na opiekuna szczura", to pewnie tak by zareagowali.
Some men like the fishing
And some men like fowling
And some men like to hear
The cannonballs are roaring
Me - I like sleeping
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!

Post autor: Ania »

A powiedz mi, zawsze tak chętnie tłumaczysz wszystko rodzicom? Nie żebym się czepiała ale mam wrażenie, że ciut wyolbrzymiasz.
U mnie nigdy nie byłoby sprawy gdybym mówiła, że "po południu na chwilę wpadnie moja koleżanka (tu padało imię) odwiedzić Ogonka, którego wcześniej mi oddała".
Daję sobie palec uciąć, że rodzice nie zadawaliby wówczas pytań na ile ta koleżanka jest poznana, jasnym jest, że chce odwiedzić i zobaczyć jak szczurek urósł - nie ma w tym nic złego ani podejrzanego - i jak ktoś powiedział - ta kontrola jest bardziej odwiedzinami bo każdego interesuje jak zmienił się Ogonek.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Joanka
Posty: 340
Rejestracja: pt maja 27, 2005 4:08 pm

UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!

Post autor: Joanka »

U ciebie i u mnie tak by to wyglądało, ale większosć forumowiczów, jak zauważyłam, ma mniej lat.
Some men like the fishing
And some men like fowling
And some men like to hear
The cannonballs are roaring
Me - I like sleeping
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!

Post autor: Ania »

Ja nie mówię o tym jaakby to teraz wyglądało, bo od sporego czasu nie mieszkam już z rodzicami.
Mówię, jak by to wyglądało, gdybym z nimi miszkała (forma "U mnie nigdy nie byłoby sprawy gdybym mówiła, że..." - tyczy się mojej osoby niezależnie od wieku).
Ponadto zadziwiające jest, jak łatwo 13to i 14to latki zawierają przyjaźnie internetowe, przenoszą je na real, spotykają się u siebie w domach - ale jeśli chodzi o szczura to już tworzy się problem.
Tylko o to mi chodzi - takie sztuczne tworzenie problemu .
Oczywiście, zgadzam się, że są rodzice, którzy przez próg nie przepuszczą koleżanki swojego dziecka, jeśli nie poznają najpierw Jej rodziców, dziadków i całego życiorysu ale to jest naprawdę rzadkość.

Zauważ też, że z powyższych postów osób nastoletnich wynika, że nie chodzi o rodziców ale o fakt, że ONI SAMI nie życzą sobie takich wizyt.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Asiu
Posty: 217
Rejestracja: śr cze 14, 2006 9:45 am

UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!

Post autor: Asiu »

Zgadzam się z asias14 . Myślę, że plusy takich odwiedzin przewyższają minusy. Szczególnie gdy ktoś bierze pierwszego szczurka. Sporo można się dowiedzieć już przy takim osobistym przekazaniu. Poza tym dzięki temu, że poznałam Esti osobiście, czuję i wiem, że mogę do niej zadzwonić w razie jakichś wątpliwości lub pytań (co zresztą już robiłam:). Dzięki temu, że chciało jej się jechać przez całą W-wę, żeby upewnić się, że Mociu będzie w dobrym domu, wiem że jest taką naszą matką chrzestną-dobrym duchem, który w razie co czuwa i naprawdę ją los Mocia obchodzi. No i na dodatek poznaje się fajnych ludzi. Taki dodatkowy bonusik.
Z zagrożeniami typu kleptomani, wykorzystywanie danych osobowych bym nie przesadzała. Wszyscy ludzie, którym zależy na zwierzakach mają u mnie ogromny kredyt zaufania i dopóki tego zaufania w jakiś sposób nie nadużyją są mile widziani w moim domu.
Alice Walker: „Zwierzęta tego świata istnieją dla nich samych. Nie zostały stworzone dla człowieka, podobnie jak czarni ludzie nie zostali stworzeni dla białych, a kobiety dla mężczyzn.”
Moje piękne dzieci: Kot, Kaziu, Motku, Holden
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zwierzaki”