Strona 151 z 302

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: wt lip 12, 2011 10:11 am
autor: unipaks
Taaak... zwłaszcza Finlandia ceni sobie wygodę, nawet obżerając się na leżąco..! :P :D

Fini była tak miła, że oszczędziła pani doktor czasu oraz fatygi i sama zdjęła szwy; ranka wygląda ładnie ale niestety są obawy, że jeśli lekkie wybrzuszenie pod nią nie jest obrzękiem pooperacyjnym, mamy odrastający guz... :-\
Czekoladowa mordeczka póki co ma się dobrze, schudła co prawda tylko kilka gramów ale obnosi po mieszkaniu tę swoją minkę skrzywdzonego stworzenia, któremu nagle limituje się nawet zwykłą karmę; szczęściem przestała kichać i samopoczucie zwyżkuje. Krecią robotę robi nam Martini, utykając zapasy we wszystkich kątach zaraz po podaniu karmy, grubaska bowiem robiąc później sumienny obchód często zdąży "posprzątać" przede mną... :-X

Obiecałam wrócić do tematu pikniku nad rzeką. Otóż szelki raczej nie byłyby potrzebne, jako że dziewczyny nie zachłysnęły się wolnością; krótkotrwałe zainteresowanie Finlandii słoniową trawą nie nosiło znamion żadnego głośniejszego zewu natury i nie zieleń, a tkaniny - zwłaszcza w pobliżu człowieka - przyciągały ogoniaste mieszczuchy. Zwłaszcza niebieską trzęsidupkę Martini. :P

Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Niebieściak nie dał się wywabić na choćby ciut szerzej pojęte łono natury także i dropsami (tylko te były w miasteczku), pozwalając koleżance w pojedynkę forsować pudełko

Obrazek Obrazek

Obie zresztą, spożywiając dary łąki czy smakołyki, miały miny jakby przyszło im to robić za karę:

Obrazek Obrazek Obrazek

W czasie sjesty obie wyglądały niczym dzieciaczki w żłobku podczas obowiązkowego leżakowania :D Obrazek Obrazek

Najoględniej mówiąc, idee wolnościowe uznały za mocno przereklamowane:

Obrazek - Ja chcę do domuuu...!
Obrazek - Ja teeeeż..!

Obrazek ... wymownie okazały swoje stanowisko, ustawiwszy się tyłem do świata natury :P ::)

I tak zostało zweryfikowane nieprawdziwe zdaniem naszych panien przysłowie, że "lepszy na wolności kęs nie lada jaki, niźli w niewoli przysmaki!" ;D ;)

Obrazek Obrazek

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: wt lip 12, 2011 12:17 pm
autor: sr-ola
unipaks, Twój szczurek ma jakąś dziwną... głowę! ;D http://imageshack.us/photo/my-images/98/img4018l.jpg/
Tu wygląda jak królowa matka- głowa, łapki a potem wieeelki pup http://imageshack.us/photo/my-images/705/img4082e.jpg/
Słodkie wyczekiwanie http://imageshack.us/photo/my-images/189/img4067j.jpg/

No wiesz co, przecież to prawdziwe arystokratyczne stópki, a Ty im każesz wchodzić na to obrzydliwe, zielone coś. Te stópki stworzone zostały do miękkości dywanów i puszystości kocyków ;)
A tak swoją drogą to ciekawe- musisz naprawdę zaspakajać ciekawość i urozmaicać ogonkom życie, skoro nie są nawet zainteresowane zwiedzaniem piknikowego otoczenia ;) I bardzo dobrze. Nie kuśmy losu. Jeszcze by się dziewczyny zakochały w jakimś łąkowym przystojniaku.

Cóż, może to dziwnie zabrzmi ale w tym momencie mam nadzieję, że Fini ma naprawdę obrzęk pooperacyjny i guz został w całości unicestwiony.

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: pt lip 15, 2011 11:30 am
autor: zyberka
unipaks pisze: ... wymownie okazały swoje stanowisko, ustawiwszy się tyłem do świata natury :P ::)
sr-ola pisze:No wiesz co, przecież to prawdziwe arystokratyczne stópki, a Ty im każesz wchodzić na to obrzydliwe, zielone coś. Te stópki stworzone zostały do miękkości dywanów i puszystości kocyków ;)
Dziewczyny proszę Was, haha :D Zlitujcie się, tego się nie da czytać, bo nie wiem czy sobie zdajecie sprawę, że człowiekowi łzy lecą i to bynajmniej nie z rozpaczy, kiedy widzi te komentarze do zdjęć :D

Ale szczurzynki są uroczo dostojne, ich mordki mówią same za siebie. Daleko im do dzikusów, dlatego oburzone zignorowały otoczenie udając lekko znudzone :P

Zdrówka dla czcigodnych i majestatycznych lekko przebarwionych dupeczek http://imageshack.us/photo/my-images/143/img4078m.jpg/ :)

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: pt lip 15, 2011 9:35 pm
autor: ol.
Przez całą długość tego rozweselającego postu miny dziewczynek powalają, a już ta jak za karę przeżuwają smakołyki rozłożyła mnie na łopatki http://imageshack.us/photo/my-images/221/img4074k.jpg/ :D

http://imageshack.us/photo/my-images/847/img4046t.jpg/ - radarki :D

http://imageshack.us/photo/my-images/546/img4069o.jpg/ - kiedy już pójdziemy ::)


Bo http://imageshack.us/photo/my-images/339/img4083xe.jpg/ czyż nie jest przyjemniej spożywać dary natury u siebie w zacisznym kąciku, niż na trawie, która łaskocze ?! :P

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: pn lip 18, 2011 8:23 am
autor: denewa
I jak ja tutaj mam się pośmiać i popodziwiać jak zdjęć nie widzę a w domu sieci aktualnie nie mam buuu... Po komentarzach zaś wnoszę, że jest czego żałować...
Pozdrawiamy serdecznie :)

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: wt lip 19, 2011 5:41 pm
autor: zocha
to zdjęcie jest po prostu śliczne http://imageshack.us/photo/my-images/847/img4046t.jpg/
te mordki http://imageshack.us/photo/my-images/405/img4066s.jpg/ ::) cudnie wyglądają

Mizianko przesyłam dla dziewczynek :-* :-*

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: wt lip 19, 2011 10:17 pm
autor: Sysa
Nie no, miny są świetne!
Maja miny jak Garfield oderwany od lazanii! :P

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: pt lip 29, 2011 12:23 pm
autor: manianera
Ja się nie przyznam, który raz już oglądam te zdjęcia - są tak cudowne i rozbrajające :) !
http://imageshack.us/photo/my-images/849/img4019x.jpg/ - :-* Tylko by się miziać chciało taki pysio!
http://imageshack.us/photo/my-images/405/img4066s.jpg/ światło?! świeże powietrze?! a fe!
http://imageshack.us/photo/my-images/98/img4018l.jpg/ - hełm do walki na obcym terenie ;) ?
Mizanko dla panienek i dużo zdrówka!

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: pt lip 29, 2011 3:06 pm
autor: pariscope
Hop hop! Jest tu kto?
Duecik zapewne wyjechał na wakacje...

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: pt lip 29, 2011 6:57 pm
autor: unipaks
U dueciku niewesoło i cień straszny położył się nad nami. Nie ma obrzęku po operacji, jest kolejny guz, podwójny, jakby kalafiorowaty, rozlany, kompletnie nieodgraniczony i rośnie w zastraszającym tempie. :(
Albo odrasta złosliwy guz ( nie było histopatologii), albo to coś niezależnie nowego; rokowania nie są dobre. Najbliższe dni dadzą rozeznanie, czy będzie możliwa operacja tego tworu, jeśli w tydzień - dwa po niej bedzie wznowa to nie wiem co dalej. Póki dadzą jej żyć, nie zaczną w końcu pękać powodując ból... :-\
Więc poświęcamy dziewczynkom jak najwięcej ze swojego czasu, dogadzamy i rozpieszczamy, póki są z nami obie. Ile by go nie zostało, niech będzie jak najlepszy...
Obie wyglądają dobrze, korzystają z życia i są z nami tak blisko, jak tylko się da
Troszkę fotek - ze względu na ich zwyczajowe miny wskazane oglądanie w powiększeniu :D
Martini - żywi całkowity brak tolerancji wobec odmienności gatunkowej, kulturowej itp ( może wyczuwa, że to próba odwrócenia jej uwagi od zmaltretowanych listew przypodłogowych ::) )

Obrazek

Sezon gotowanej kukurydzy trwa i obie dziewczynki zachowują się skandalicznie, kiedy dostanie im się kaczan: :P

Obrazek Obrazek

Obrazek - A poszła mi stąd!

- Zobaczymy jeszcze, czyje będzie na wierzchu.. Obrazek

Obrazek - Skórki...błeee..!

Kukurydza zachowywała się osobliwie, skacząc i fruwając od jednej do drugiej: :D

Obrazek

walka o nią trwała i trwała... Obrazek Obrazek

Obrazek niebieściak chyba się kapkę zdrzemnął... :D

... po czym przypuścił atak z góry Obrazek

Obrazek Opłacało się,

choć tylko na krótko Obrazek

Obrazek Fini i jej wymownie wzniesiona rączka: - Zgłaszam zagranie nie fair! :D

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: pt lip 29, 2011 7:31 pm
autor: manianera
Historyjka genialna, w głos się śmiałam oglądając i czytając!

Szkoda tylko, że smutek i niepewność wiszą nad tymi zabawami... Z jednej strony - tak jak piszesz - zagrożone zdrówko powoduje, że spędzamy więcej czasu na radościach, ale i tak ciężko odpędzić złe myśli... :(
Mocno trzymam kciuki za to by okazało się, że jednak nie jest źle i sytuacja jest do opanowania! Dużo zdrówka i dużo dalszego wspólnego czasu dla dueciku!

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: pt lip 29, 2011 8:31 pm
autor: Afera
Ehh bardzo źle się dzieje tutaj. :( Niewiele mogę pomóc, więc przesyłam dobrą energię i mizianko dla dziewczynek.

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: pt lip 29, 2011 8:50 pm
autor: pariscope
Sytuacja wprawdzie niepewna, jednak apetyt dziewczynkom dopisuje, czyli nie jest tak źle. Cudnie wyglądają, gdy tak z przymrużonymi oczkami delektują się gotowaną kukurydzą.
Trzymam kciuki, by przebrzydły guz nie okazał się złośliwy. :-* :-*

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: pt lip 29, 2011 10:38 pm
autor: Blanca
Widzę, że nie tylko moje szczury mają takiego hopla na punkcie kukurydzy ;) Ale co im się dziwić, jest słodka i bardzo smaczna.
Życzę zdrowia!

Re: Dueciki dwa - Bez siostrzyczek

: sob lip 30, 2011 8:30 am
autor: ol.
o matulu jakie wgryzacze zapalone !
http://imageshack.us/photo/my-images/190/img4553z.jpg/
w radośc życia bezwzględnie wciągające:
http://imageshack.us/photo/my-images/7/img4559bf.jpg/
minkami albo nawet i samymi gestami, kiedy pyszczek zatopiony w kukurydzianych słodkościach, ubaw niezmierny prowokujące: http://imageshack.us/photo/my-images/27/img4577u.jpg/

i do tego komentarz :D jak ja Was uwielbiam !
(tym bardziej, że jeśli mnie wzrok nie myli i ów sport, który uprawiają dziewczynki odbywa się ni mniej ni więcej - na laptopie O0 - to już nie jestem osamotniona w swoim beznadziejnym szczurnięciu :D )


Antidotum na zmartwienia w samych dziewczynkach się znajduje :)
Choć rzeczywiście nie oznacza to, że zmartwienia mają mieć do Was przystęp i tak zatrważać ...
Gorąco wierzę i życzę z sił całych, żeby udało się Finlandię od brzemienia uwolnić całkowicie i raz na zawsze. A wszystkie straszne przypuszczenia, które padły, okazały się mylne.
Czułe głaski dla dueciku :-*