Strona 153 z 175

Re: Majaki Nocne - jeden z tych dni...

: pn maja 18, 2015 8:07 am
autor: Duana
Bardzo mi przykro :(

Re: Majaki Nocne - jeden z tych dni...

: wt maja 19, 2015 5:37 pm
autor: unipaks
Fenolka... :( Leć, mała, do swoich po drugiej stronie tęczy...
IHime, współczuję :(

Re: Majaki Nocne - jeden z tych dni...

: wt maja 19, 2015 9:16 pm
autor: Megi_82
Trzymamy kciuki jutro :) Daj znać po i wyczochraj wszystkich :-*

Re: Majaki Nocne - jeden z tych dni...

: śr maja 20, 2015 2:59 pm
autor: IHime
Czekam na telefon z lecznicy, że z dziewczynkami wszystko ok. Elza i Heidi mają dzisiaj usuwane guzy. U Elzy miał być jeden, mały, zwarty, ale brzydki, bo podkrwawiający, a okazało się dzisiaj, że są dwa, jeden ukryty w pachwinie. U Heidi dwa duże guzy na listwie mlecznej. Moja wina, że tak urosły, trochę dziewczyny przetrzymałam, ale wczoraj obroniłam doktorat.
Siedzę i się martwię, panienki nie najmłodsze, zabiegi rozległe. Mam złe przeczucia. :(

Może zajmę się składaniem naszej nowej, wielkiej klaciochy, żeby nie myśleć...

Re: Majaki Nocne - jeden z tych dni...

: śr maja 20, 2015 4:40 pm
autor: unipaks
Kurczę, żeby wszystko poszło jednak dobrze; myślami jestem przy Was i zaciskam kciuki najmocniej jak potrafię :-*

Re: Majaki Nocne - jeden z tych dni...

: śr maja 20, 2015 7:25 pm
autor: ol.
Fenolka :(
śpij spokojnie malutka...


Kciuki dla parkowych dziewczyn, niech wracają !

Re: Majaki Nocne - jeden z tych dni...

: śr maja 20, 2015 9:03 pm
autor: IHime
Klaciocha zajęła mnie skutecznie. Złożyłam sama, wbrew zaleceniom producenta, żeby składało ją co najmniej dwóch kulturystów-akrobatów. ;) Ledwo skończyłam, pozwoliłam Sardynkom pozwiedzać, a już był czas jechać po baby. Są obie, pokiereszowane, nieszczęśliwe, ale pierwsze co, zanurzyły noski w misce. Wracam do meblowania klaciochy i zerkam sobie na nie co chwilę.
A sardynkowe dzieci są klatką zachwycone, latają, zwiedzają, Blutkowi widać, jak się mordka śmieje z każdego hamaka. ;D Groś troszkę zdezorientowany, ale się przyzwyczaja, wszędzie już był, chyba znalazł ulubiony hamak. Latimeria lata z prędkością światła, więc trudno powiedzieć, co myśli, chyba zachwyca się przestrzenią. :D

Re: Majaki Nocne - jeden z tych dni...

: śr maja 20, 2015 9:25 pm
autor: Megi_82
No, czyli dobre wieści :D Trzymamy teraz kciuki za szybką rekonwalescencję :-*

Czy ja mogłabym się któregoś dnia wprosić na obczajenie klatki i utulanie Twojego zwierzyńca? :)

Re: Majaki Nocne - jeden z tych dni...

: czw maja 21, 2015 9:19 am
autor: IHime
Megi, no jasne! Ja i zwierzyniec będziemy zachwyceni wizytą. :D

Trzy Sardynki o poranku:
ObrazekRatties in the morning by Ivy Mae, on Flickr
ObrazekRatties in the morning by Ivy Mae, on Flickr
ObrazekRatties in the morning by Ivy Mae, on Flickr
ObrazekRatties in the morning by Ivy Mae, on Flickr

Re: Majaki Nocne - Sardynki poranne

: czw maja 21, 2015 6:40 pm
autor: ol.
Na takie wieści czekałam, dzielne dziewczyny ! Niech teraz w szwach nie grzebią i wracają do sił, bo dużo dobrego je czeka :)

Sardynki - nie dość że słodkie jak nie wiem co, to jak jeszcze kolorystycznie sobie dobrały hamaki :D

Re: Majaki Nocne - Sardynki poranne

: czw maja 21, 2015 11:05 pm
autor: Megi_82
Rany julek, no przecież gratuluję doktoratu! :D Umkneło jakoś...
Sardyniątka <3

Re: Majaki Nocne - Sardynki poranne

: czw maja 21, 2015 11:14 pm
autor: valhalla
Gratuluję doktoratu :)
Pyszczek Groszka :-* Mam nadzieję, że już orientuje się dobrze w tej nowej, dużej klatce. Alfa musi znać swój teren :)
Sardyniątka! Sama słodycz!

Re: Majaki Nocne - Sardynki poranne

: pt maja 22, 2015 9:32 am
autor: Duana
To teraz żeby się dziewczynki szybciutko zagoiły!

Jak sobie wyobrażam Groszka poznającego klatkę to aż się wzruszam. Ile siły i samozaparcia musi być w takim małym zwierzątku żeby pomimo braku wzroku świetnie sobie radzić i jeszcze rządzić stadem. Dzielny <3

Re: Majaki Nocne - Sardynki poranne

: sob maja 23, 2015 4:46 pm
autor: IHime
Dziewuszydła pięknie się goją, są całkiem żwawe, jak na tak krótko po zabiegu. Pozwoliłam im dzisiaj wrócić do stada.

Nazbierało nam się miłych okazji - ledwo co się obroniłam, mam urodziny i imieniny, więc w prezencie kupiłam klatkę, a przed chwilą się doszczurzyliśmy! Przyjechali chłopcy z tego ogłoszenia. :D Nie dajcie się zwieść słodkim minkom, chłopcy są całkiem wyrośnięci, chociaż po zachowaniu widać, że to jeszcze dzieciaki kompletne.
Wieczorem idziemy to wszystko oblewać, więc marnie widzę moje stawienie się jutro w pracy. ;)

Re: Majaki Nocne - doszczurzenie!

: ndz maja 24, 2015 6:42 pm
autor: spalonatecza
zaznaczam :)