szczury.org

prawda - dorosłe ssakai (w tym także i ludzie) nie produkują enzymów trawiących mleczko dlatego nie powinno się dawać mleka - jogurty już można bo są łatwiej przyswajalne. ale raz na rok jak dostaną płatki romoczone w mleku to się tragedia nie stanie chociaż lepiej to zmieszać z jogurtem naturalnym


ps. u mnie kasza gryczana uprażona uwielbiają ją

Ja osobiście ostatnio podałam specjalnie swojej ciężarnej płatki kukurydziane nasączone tylko mlekiem. A tak to raczej z mlekiem się wstrzymuję.

Dzisiaj zajadały risotto z jarzynkami ze słoiczka, deserek ze słoiczka truskawki na delikatnym jogurcie, a teraz chrupią karmę Versele-Laga

Mleka nie podawaj, może problemy z trawieniem powodować. Lepiej przetworzone: jogurt, śmietanę, kefir itp.

noovaa pisze:Mleka nie podawaj, może problemy z trawieniem powodować. Lepiej przetworzone: jogurt, śmietanę, kefir itp.

Dziekuje za rade, dostosuje sie

Marchewka z jabłkiem i suchym chlebem,
po chrupce serowej dla każdego,
trochę kapusty pekińskiej z pomidorem

U nas dzisiaj ziemniaczki z ostropestem plamistym. Od pewnego czasu mielony ostropest dodaję do wszystkiego, do zup, do jogurtu, do ciast...

Moje szczury z przetworów mlecznych zajadają twaróg i żółty ser, jak do tej pory nie zauważyłem u nich jakiś problemów. Na angielskojęzycznych forach jakoś nie zabraniają podawania im takich produktów i czekolady też nie np. tu http://www.ratclub.org/ratcare_diet.htm z wyrobów mlecznych zabraniają tylko serów pleśniowych.

gotowane :
brokuly
zieniaczka ze skórką
groszek w straczku
fasolka w straczku
makaronik niteczki

Milka-sensei pisze:prawda - dorosłe ssakai (w tym także i ludzie) nie produkują enzymów trawiących mleczko dlatego nie powinno się dawać mleka - jogurty już można bo są łatwiej przyswajalne.

Sorry, ale to jest bzdura rodem z wegetariańskiej propagandy. Owszem czasami się zdarza problem z trawieniem kazeiny, ale poza tym mleko i wyroby z niego to samo zdrowie dla ssaków.

Sorry, ale to jest bzdura rodem z wegetariańskiej propagandy. Owszem czasami się zdarza problem z trawieniem kazeiny, ale poza tym mleko i wyroby z niego to samo zdrowie dla ssaków.

Dla Twojej wiadomości, wegetarianie jedzą jajka i piją mleko więc jaka propaganda ?
Po raz kolejny odsyłam do lektur...

renata1009 pisze:

Sorry, ale to jest bzdura rodem z wegetariańskiej propagandy. Owszem czasami się zdarza problem z trawieniem kazeiny, ale poza tym mleko i wyroby z niego to samo zdrowie dla ssaków.

Dla Twojej wiadomości, wegetarianie jedzą jajka i piją mleko więc jaka propaganda ?
Po raz kolejny odsyłam do lektur...

Nie ośmieszaj się jak nie masz odpowiedniej wiedzy. Wegetarianie nie jedzą jajek i nie piją mleka. Chyba Ci chodzi o Laktowegetarianizm, a to jest kolosalna różnica.

Jak już to rozmawiamy o Laktoowowegetarianizmie - ale to ciągle wegetarianizm, w dodatku jego najpopularniejsza odmiana.
Jaja i mleko można uzyskać bez cierpienia zwierząt np z hodowli ekologicznych, z wolnym wybiegiem.
Dieta bez udziału mięsa, nabiału i mleka to weganizm - i uwierz, nikt tu z forumowiczów (chociaż jest wiele wege ) nie narzuca swoich poglądów zwierzętom więc twierdzenie o wegetariańskiej propagandzie jest co najmniej nie ma miejscu.
Większość ludzi kieruje się dobrem swoich podopiecznych.
Koniec tego offtopu.

Moje potwory zaraz dostaną gotowane ziemniaczki z jajkiem i koperkiem

jw73 pisze:
Nie ośmieszaj się jak nie masz odpowiedniej wiedzy. Wegetarianie nie jedzą jajek i nie piją mleka. Chyba Ci chodzi o Laktowegetarianizm, a to jest kolosalna różnica.

Weganie. Choć to ponoć też wegetarianie wciąż ^^

renata1009 pisze:Jak już to rozmawiamy o Laktoowowegetarianizmie - ale to ciągle wegetarianizm, w dodatku jego najpopularniejsza odmiana.
Jaja i mleko można uzyskać bez cierpienia zwierząt np z hodowli ekologicznych, z wolnym wybiegiem.
Dieta bez udziału mięsa, nabiału i mleka to weganizm - i uwierz, nikt tu z forumowiczów (chociaż jest wiele wege ) nie narzuca swoich poglądów zwierzętom więc twierdzenie o wegetariańskiej propagandzie jest co najmniej nie ma miejscu.
Większość ludzi kieruje się dobrem swoich podopiecznych.
Koniec tego offtopu.

Znowu pomyłka. Cytuję za wikipedią: Weganie unikają nie tylko mięsa, ale też żywności przy produkcji której nie zostało zabite zwierzę (nabiał, jajka, miód), nie kupują kosmetyków i ubrań powstałych z odzwierzęcych surowców (skóry, futra, wełna, jedwab), nie korzystają z rozrywek, w których wykorzystuje się zwierzęta (polowania, zoo, rodeo, cyrk) oraz z produktów, które co prawda nie zawierają składników odzwierzęcych, ale były na nich testowane.

Ludzie decydują się na weganizm ze względów etycznych, zdrowotnych, ekologicznych, duchowych lub religijnych.

Ode mnie:
W naturze szczury jadają w pierwszej kolejności mięso i daleko im do weganizmu !

nie rozumiem - ktoś tu mówił o tym, żeby ze szczurów robić wegan ? z tego co czytam chodziło tylko o to, żeby nie podawać im mleka, bo jest dla nich szkodliwe