Strona 156 z 174

Re: Marudnik vol. 2

: wt kwie 13, 2010 8:19 am
autor: pin3ska
matrix360 pisze:Nie wiem czy oni usuwają kursy danych autobusów o danej godzinie, że już drugi w ciągu tego tygodnia nie przyjechał? :/
Jak to prywatne linie to roznie moze byc. U mnie kiedys nie przyjechał OSTATNI autobus, bo sobie odwołali i tyle (nikogo nie raczyli poinformowac...) :o Albo jechał sobie czasem 10 minut wczesniej...

Re: Marudnik vol. 2

: wt kwie 13, 2010 3:05 pm
autor: matrix360
pin3ska pisze:
matrix360 pisze:Nie wiem czy oni usuwają kursy danych autobusów o danej godzinie, że już drugi w ciągu tego tygodnia nie przyjechał? :/
Jak to prywatne linie to roznie moze byc. U mnie kiedys nie przyjechał OSTATNI autobus, bo sobie odwołali i tyle (nikogo nie raczyli poinformowac...) :o Albo jechał sobie czasem 10 minut wczesniej...
No właśnie to nie były prywatne.. Pojechałam do szkoły późniejszym i ominęły mnie 2 pierwsze lekcje :/ A jeszcze prywaciarz zmienił sobie rozkład i tak jeździ, że przyjeźdza dosłownie minutę przed tym, który był zapowiedziany, nie dając mu nawet szansy na to, żeby stanął na przystanku i muszę z nim jechać, a on sobie drożej bierze :/ ..

Re: Marudnik vol. 2

: śr kwie 14, 2010 7:18 am
autor: bubu
Grrrr.. Luna chodzi i mnie osikuje,zaraz jej oddam :-X

Re: Marudnik vol. 2

: śr kwie 14, 2010 7:29 am
autor: Astry
Siedzę na nudnej informatyce, przepraszam - technologii informacyjnej. I coś muszę robić, ale mi się nie chce, więc będzie kolejna pała, ale co ja poradzę na to, że nie umiem funkcjonować o tak pogańskich godzinach. Jeszcze mi się szczury pochorowały... prawie wszystkie. I jestem głodna.

Re: Marudnik vol. 2

: czw kwie 15, 2010 4:21 pm
autor: klimejszyn
już trzeci dzień z rzędu umawiam się z mamą na zakupy. trzeci dzień z rzędu siedzę kilka godzin wyprostowana, nie moge się położyć, żeby wyglądać normalnie. a tu po kilku godzinach słyszę "nie jadę nigdzie, nie chce mi się".. już się z nią nie umawiam nigdzie, bo tylko pół dnia marnuję czekając na nią, a mogłabym gdzieś wyjść... :-\

Re: Marudnik vol. 2

: czw kwie 15, 2010 10:02 pm
autor: Dorotka96
Bee, jutro na ósmą... >:(

Re: Marudnik vol. 2

: sob kwie 17, 2010 2:39 pm
autor: matrix360
bubu pisze:Grrrr.. Luna chodzi i mnie osikuje,zaraz jej oddam :-X
Wyobraziłam to sobie :D

Re: Marudnik vol. 2

: ndz kwie 18, 2010 9:27 am
autor: bubu
matrix360 pisze:
bubu pisze:Grrrr.. Luna chodzi i mnie osikuje,zaraz jej oddam :-X
Wyobraziłam to sobie :D
;D

Re: Marudnik vol. 2

: ndz kwie 18, 2010 4:14 pm
autor: Dorotka96
Jestem chora...
Nie poszłam do kościoła, bo mnie głowa boli, a te ograny to poprostu męka dla stanu moich teraźniejszych uszu... [co tu nie mówić, nasz ogranista jest prześwietny- wykształcony muzyk z pięknym głosem]
Jutro jest prawdzian z anglika, we wtorek z chemii, w piątek z matmy...
No nic, trzeba iść... Jakoś to będzie.

Re: Marudnik vol. 2

: ndz kwie 18, 2010 4:17 pm
autor: matrix360
O Boziu.. Jutro sprawdzian z rozszerzonej geografii ..:/

Re: Marudnik vol. 2

: ndz kwie 18, 2010 4:37 pm
autor: Dorotka96
Też mam jutro geografię... Katorga.
Pójdę do pielęginarki i będę tam siedzieć całą lekcję. Wybornie.

Nie mogę nikogo znaleźć, kto chciałby żółwia... Chyba napiszę i tutaj ogłoszenie, bo jak go nie oddam, to nie wiem, co z nim będzie...

Re: Marudnik vol. 2

: ndz kwie 18, 2010 5:27 pm
autor: sssouzie
gaława mnie boli. to ze stresu. ze strachu.

boję się wciąż i wciąż. o moje serce w szufladzie :(

Re: Marudnik vol. 2

: pn kwie 19, 2010 6:48 am
autor: Dulcissima
Przez cały tydzień do pracy na 8:30... kto wymyślił takie heretyckie godziny??

Już wolę zmiany na 15-stą - przynajmniej się wysypiam :>

Re: Marudnik vol. 2

: pn kwie 19, 2010 2:40 pm
autor: matrix360
Potrzebuję kaaaaasyyyy, muszę ludziom pooddawać i nic nieeee maaaam.. bbbbuuuuuuuuu.. :<

Re: Marudnik vol. 2

: pn kwie 19, 2010 8:11 pm
autor: Dorotka96
Nie mam co ze sobą zrobić... Nuudzi mi sie juz strasznie...

Mam zachciewajki...
Kolczyk? Nie mam żadnych- w uszach mi zarosły pół roku temu. ::) A może jednak nie? I tak je po tygodniu wyciągnę i znowu zarosną. >:(

Odzywa mi się silne GMR... ::)