Strona 158 z 183

Re: Pawłowe szczursieny

: ndz sie 28, 2016 8:34 pm
autor: unipaks
Tyle wspomnień z Białym Rekinem, tylu szczurkom była towarzyszką... Rzeczywiście, jak pisze ol., kawał historii tu jest...
Pewna jestem, że tam za TM wciąż trwa powitalna impreza dla myszy :)

Bardzo się cieszę, że ropień Krzysia sam trzasnął, na pewno biedakowi ulżyło - i oby nie nawracał!Uściskaj go ode mnie :-*

Re: Pawłowe szczursieny

: ndz sie 28, 2016 10:24 pm
autor: Paul_Julian
ol. pisze: To dobrze, że ropień się otworzył i nie straszy dłużej, tym bardziej, że to taki w środku był (nie od zęba ?).
Wyglada na to, ze to nie od zęba, bo potem mu sie udało zajrzeć w paszczę i to raczej na policzku było. W pyszczku szczurzym jest mnóstwo fałdek i zakamarków, ale miejsce po ropniu było w miękkiej częsci. Było widac troszkę krwi w tym miejscu.
Tez sie obawialem, ze to może być od zęba, ale to prędzej jakieś drapnięcie od łupinki pestki.

Re: Pawłowe szczursieny

: pn sie 29, 2016 6:38 pm
autor: ol.
To fajnie, to rzeczywiście mniejszy problem, bo po zagojeniu powinien być spokój:) Tak sobie pomyślałam obserwując dziś poczynania Karata, że jeśli Krzyś też lubi znęcać się nad herbatkami w saszetkach to można by mu dać taką zaparzoną szałwię, żeby sobie potaplał w naparze, rozprawił się z torebką i przy okazji trochę zioła przeżuł (dla Karasia to takie małe święto ablucje i rozkładanie herbatki na części pierwsze :D). A szałwia jest dobra na różne stany zapalne w jamie ustnej:)

Re: Pawłowe szczursieny

: pn sie 29, 2016 7:23 pm
autor: Paul_Julian
Szałwię muszę kupić :) nie wiem czy sie lubi taplać w naparze, ale chyba kazdy szczur ma jakiś taki wewnętrzny zew do tarmoszenia torebek po herbacie :D

Re: Pawłowe szczursieny

: wt sie 30, 2016 6:18 pm
autor: unipaks
Dokładnie tak! :P
Hehe utop mu jakiś smakołyk w tym naparze z szałwii, żeby musiał się potaplać ;D

Re: Pawłowe szczursieny

: sob wrz 03, 2016 5:47 pm
autor: Paul_Julian
Od dzisiaj jest z nami nienazwane jeszcze maleństwo od Rrudej. Siedzi w tymczasowej klatce, schowane w kącie pudełka i dopiero po paru godzinach uslyszałem chrupanie jedzonka. Ale maluszka nie było widać.
Krówka biało -bura :3

http://szczury.org/viewtopic.php?f=163&t=48172
maleństwo urodziło sie 14stego lipca :)

Re: Pawłowe szczursieny

: ndz wrz 04, 2016 9:36 am
autor: Paul_Julian
nienazwane maleństwo wygląda tak :
Obrazek Obrazek

Albo raczej tylko uszy wyglądają. Jak była pusta klatka to się wcisnęła w górny róg i była taka maciupka, ze ją ledwo widziałem. A nei chcę za bardzo stresować, i tak sporo, ze wczoraj odkryła hamaczek.

Re: Pawłowe szczursieny

: ndz wrz 04, 2016 10:13 am
autor: unipaks
Jaka słodka kruszyna..! :-*
Niech się prędko zadomawia i zdrowo, szczęśliwie u Ciebie chowa!

Re: Pawłowe szczursieny

: ndz wrz 04, 2016 12:07 pm
autor: ol.
Ojej, faktycznie przesłodka kruszyna, dobrze, że w puchy zapakowałeś, bo taką tylko w dłoniach schować, albo w puchach ^-^
Też jej życzę szybkiego zadomowienia i poznania, że dłonie, w które trafiła, dobre są :)

Re: Pawłowe szczursieny

: ndz wrz 04, 2016 12:43 pm
autor: Paul_Julian
Daje sie po gonitwie schowac w dłoni, a jeszcze chetniej w rękawie czy pod bluzą, ale kupka ze stresu, więc niech sobie siedzi u siebie w hamaczku.
Ma w klatce kartonik po sinlaku, hamak, jedzonko i picie, kolbę, i mnóstwo ręczniczków do schowania się. No i spokój, bo to najwazniejsze. Na oswajanie przyjdzie czas :)

Re: Pawłowe szczursieny

: pn wrz 05, 2016 2:56 pm
autor: IHime
Ło, jaki szkrab. Ty to masz chyba szczęście do takich maleństw wypłoszonych. ;)

Re: Pawłowe szczursieny

: pn wrz 05, 2016 4:15 pm
autor: Paul_Julian
Udało się zrobić zdjęcia, zanim uciekło do klatki :D
Nawet szelest focusu aparatu ją płoszy. Za to widać, ze toto jest burym kapturkiem :)
Obrazek Obrazek Obrazek
Jest ciekawskim brzdącem- jak dałem klatkę na lózko i usiadłem obok - to słyszałem szelest papierków. Ale jak sie podniosło glowę - to juz jej nie było.

Re: Pawłowe szczursieny

: pn wrz 05, 2016 5:59 pm
autor: Rrruda
Ojeju maleńka moja! Jak tu bez niej pusto się zrobiło... :(

Re: Pawłowe szczursieny

: pn wrz 05, 2016 8:01 pm
autor: ol.
Śliczny maluch :) A jak tam pomysły na imię ?

Re: Pawłowe szczursieny

: pn wrz 05, 2016 8:53 pm
autor: Paul_Julian
Na razie pomyslu nie ma, oprócz Nezu. Jak wracałem z nią od Rrudej to do głowy mi wpadło, że moja znajoma Sandy ostatnio pojawiła sie na czacie i fajnie ją widzieć po długiej nieobecności. Sandy ma nick Nezumi ( mysz/szczur po japońsku). I pomyslałem sobie, że "Nezu" mogłoby być.
Wszystkie moje szczury miały zawsze imię albo wymyslone wczesniej, albo nadane przez poprzedniego opiekuna, albo wpadały do głowy znienacka.
A dzisiaj Sandy do mnie pisze zobaczywszy nowe fotki " nazwij ją po mnie - nezumi!"
Wprawdzie Mysię już miałem, ale wygląda na to, że zostanie "Nezumi".

Rrruda pisze:Ojeju maleńka moja! Jak tu bez niej pusto się zrobiło... :(
Porób fotki swoim grubasom i Nice ! Nalezy im sie nowy temat, bo one fajne są. Dawno nie widziałem takich przylepek jak Twoje grubaski :)
A masz już zywołapkę na tego małego cwaniaka na gigancie ?