Strona 17 z 27
Re: Moje мышь
: wt sie 24, 2010 9:26 pm
autor: Paul_Julian
Ale cuda! Dawno Was nie było, ale za to powrót w jakim stylu !

Pięknosci!
Re: Moje мышь
: wt sie 24, 2010 10:40 pm
autor: *Delilah*
piękne uszoloty:)
Re: Moje мышь
: pt sie 27, 2010 9:24 pm
autor: Babli
Zdjęcia świetne! Uszyy....

Re: Moje мышь
: pt sie 27, 2010 11:26 pm
autor: tahtimittari
Mizianko dla myszaków z devianta

Re: Moje мышь
: pn sie 30, 2010 10:34 pm
autor: Vicka211
Re: Moje мышь
: pn sie 30, 2010 11:04 pm
autor: Paul_Julian
No nie moge z tego 1szego zdjęcia

Tylko uszy wystają

Re: Moje мышь
: wt sie 31, 2010 6:47 pm
autor: zocha
Ach ta Gandzia
http://yfrog.com/74fhruj ale ta mordka też cudna
Buziaki...

Re: Moje мышь
: śr wrz 01, 2010 2:19 am
autor: tahtimittari
Ależ uszatka : ) czasem bym chciała, żeby moje szczury były wielkości takich myszek

Re: Moje мышь
: czw wrz 02, 2010 11:48 am
autor: Jessica
Re: Moje мышь
: czw wrz 02, 2010 8:21 pm
autor: Vicka211
W tym temacie słowo uszy występuje chyba w największej ilości
Dnia wczorajszego Freyka była niemyszowata. Zachowywała się typowo jak szczury moje

. Praktycznie cały dzień nosiłam ją w kapturze/na ramieniu. I wcale nie chciala wracac do klatki

.
(przepraszam za brak polskich znakow ale cos ustawilam nie tak przed chwilka...
).
W sobote bedzie mala sesyjka i postaram sie wyciagnac Gandzie

Re: Moje мышь
: czw wrz 02, 2010 9:19 pm
autor: unipaks
http://yfrog.com/n4zebra9j prezencik?
http://yfrog.com/jpzebra3vj http://yfrog.com/mxzebra4j ... i wszystkie pozostałe zdjęcia to fotki na pocztówki waletynkowe!
Buziaczki!

Re: Moje мышь
: pt wrz 03, 2010 7:26 am
autor: Jessica
Re: Moje мышь
: pt wrz 03, 2010 2:19 pm
autor: zocha
Vicka211 pisze:W sobote bedzie mala sesyjka i postaram sie wyciagnac Gandzie

Gandzia, oj tak, czekam na zdjęcia i niech nawet nie marudzi

Re: Moje мышь
: sob wrz 04, 2010 8:51 pm
autor: Vicka211
Są zdjęcia i Freyki i Gandzi !
Jestem naprawdę, naprawdę zaskoczona. Gandzia - ten mały dzikusek. Jakie ona zrobiła postępy!
Nigdy nie jadła na wolności - dzisiaj zjadła.
Nigdy nie leżała, nie spała, nie bawiła się - dzisiaj to robiła.
Nawet nie wiecie jakiego mam przez to banana na twarzy

.
Poza tym mychi są spokojne, bo siedzą albo przytulone do komputera albo do herbaty. Jedno i drugie daje ciepło, a u nas w domu jest jakoś dziwnie zimno

.
Przejdźmy do fotek

mysz komputerowa

- pierwszy posiłek poza klatką

- mamy remont, więc nasza kochana Fru postanowiła nam pomóc

Re: Moje мышь
: sob wrz 04, 2010 11:51 pm
autor: unipaks
Ależ one urocze!

Pogłaszcz je delikatnie po tych malutkich łebkach
