szczury.org

Febra biedulka...niech zdrowieje szybciutko , nabierze ciałka i niech jej szczęście nie opuszcza a wszelkie pułapki omijają! Wygłaszcz ją i pozostałe dziewuszki

Dziękujem

sssouzie pisze:

denewa pisze:Do tej pory wspomina jak go palec bolał

kłamczuchujesz!

Nigdy nie kłamczuchuję w tak ważnych sprawach

A teraz super wiadomość - wreszcie wszystko udało się zgrać Wreszcie!
W najbliższym czasie dołączą do nas dwie czarnule z Zielonej Góry, jedna huskulka i jedna kapturka z Krakowa, jedna kapturkowa agutka z Warszawy, trzy kapturki od Magdy z Bydgoszczy i jeden kastracik z Wrocławia. Nowa klatka już zamówiona...
Już się nie mogę doczekać Ostatnie szczurcie powinny do nas przyjechać 11 kwietnia, będzie się działo Może wieczorkiem uda się wgrać ich zdjęcia...

a mojego dt'owca nie chcesz?

Denewa, jak coś to i ja mam szczurka na oddaż Doszczurzasz się jak szalona

ło matko powoli powoli... to ile was będzie?

czyżbyś chłopaka wyprowadziła z domu???

liczę raz, liczę drugi - o ja cię ! - tu się na prawdę będzie działo

Super

Kochane dziewczyny mam nadzieję, że wybaczycie mi ten niewinny żarcik primaaprilisowy...
Tak kusiło...

hahaha


no ja się nigdy nie "kapię", gdyż tego święta nie obchodzę

a już brzmiało tak pięknie

Nie znasz dnia ani godziny!

a ja się właśnie rozsiadłam żeby te ogony ze wszystkich stron świata oglądać - buuu !

jesteś nam za to winna sesyjkę denewo

sssouzie pisze: no ja się nigdy nie "kapię", gdyż tego święta nie obchodzę

a już brzmiało tak pięknie

Sołzik jak można nie obchodzić święta, w które możesz bezkarnie wstawiać kity
A pięknie to i tak będzie... Dostanę prawdopodobnie szczurka labisia podgryzaka i będą bójki labisiówy z Diesel
I na dodatek obie mendy już mnie ugryzły... to nawet nie będę miała jak ich rozdzielić z obawy o utratę palców... żyć nie umierać...

Sysa pisze:Nie znasz dnia ani godziny!

Wreszcie się coś dzieje To mi się podoba...

Wyobraźcie sobie, że dziś w nocy szczurki były wypuszczone i postanowiły nockę spędzić u nas w łóżku. W nocy obudziły nas jakieś kłótnie i okruszki pod tyłkami. Zrobiły sobie autostradę koło naszych głów. Diesel się awanturowała tuż przy moim nosie to ją złapałam, a ona mnie zaspaną ciach z zęba, na szczęście mnie tylko skrobnęła.

Powiesiliśmy wreszcie hamaczek od Ogoniastej, póki co jest cały - odpukać

ol. pisze:jesteś nam za to winna sesyjkę denewo

O kurczę a ja taka nieuczesana... nic nie mam...
Będzie, na pewno będzie i to już z labisiówą, ale troszkę się zejdzie bo na święta wyjeżdżamy. Potem przeprowadzka na działeczkę i łączenia... dużo tego...

denewa pisze:Sołzik jak można nie obchodzić święta, w które mozna bezkarnie wstawiać kity

wiesz...ja kity wciskam na co dzień

lubię się pośmiać czasem nawet z najabsurdalniejszych rzeczy, ale niektórzy sprowadzają prima aprilis do poziomu niesmacznego żenowania innych.
coś chyba źle mi to gramatycznie wyszło. mam nadzieję, że sens pojętny jest


u nas też ostatnio jakieś bójki po nocy u mnie w nogach były
dwie panny wyleciały z hukiem, jedna Mu dostała dyspensę i przespała resztę nocy przytulona do mojej twarzy.
ah...ja ją kocham....buźki takiej odpowiedniej nie mam do opisu..

denewa pisze:

Sysa pisze:Nie znasz dnia ani godziny!

Wreszcie się coś dzieje To mi się podoba...

A ja tylko żartowałam

denewa pisze:Dostanę prawdopodobnie szczurka labisia podgryzaka i będą bójki labisiówy z Diesel
o...

Labiki zazwyczaj dobrze się dogadują z innymi szczurami i są przez nie nawzajem lubiane, także nie licz za bardzo na widowiskowość starć Diesel vs panna l. i pilnuj nadal swoich palców
A właśnie, biały kieł ma już imię ?

Wyjeżdżamy na święta ze szczurkami

Dziś były u weta. Febra ma martwicę po zastrzykach.
Do tego obie z Deli dostały leki na wzmocnienie i maść majerankową do wsmarowywania w nosek
Więcej szczegółów nie znam bo z nimi nie byłam - nadal siedzę w pracy.

Skoro jednak szczurcie jadą z nami na święta, to może uda się zrobić im jakąś sesyjkę
Wesołych świąt i do usłyszenia już po świętach bo od dzisiejszego wieczoru nie będę mieć dostępu do sieci