Strona 17 z 56

Re: Prezes i jego dream team. <3

: pn maja 23, 2011 12:33 pm
autor: klauduska
Aferson trzymam kciuki tam za twojego pana!
jordan on może nie chcieć połykać nutri. Swojego Małego też musiałam ze strzykawki karmić, bo nic nie chciał ani jeść ani pić..

Re: Prezes i jego dream team. <3

: pn maja 23, 2011 12:34 pm
autor: KITEgirl
ja tea jak była chora to też nutri przez strzykawkę bo się buntowała

Re: Prezes i jego dream team. <3

: pn maja 23, 2011 1:29 pm
autor: Afera
Poszło 6,5 strzykawki... pije coraz chętniej tylko mam wrażenie, że on nie siusia... a wypija na prawdę dużo, bo między strzykawkami popija wodę.

Re: Prezes i jego dream team. <3

: pn maja 23, 2011 3:58 pm
autor: Pająk
Aferson, ale musisz mu coś osłonowego podawać, przy takiej dawce antybiotyków to się może skończyć kolejnymi zapaleniami niestety. Ja wiem, że to trudne w tym momencie, kiedy ledwo co je, ale lakcid tak jak pisała Ogoniasta (minimum 2 h po podaniu antybiotyku, żeby nie został zneutralizowany przez antybiotyk), albo jogurt powinien wystarczyć.

Re: Prezes i jego dream team. <3

: pn maja 23, 2011 4:00 pm
autor: klauduska
2h? weci na godzinę przed albo na godzinę po mówią, żeby podawać..

Re: Prezes i jego dream team. <3

: pn maja 23, 2011 4:14 pm
autor: Newbie
to chyba zależy jacy weci. moja mi kazała dawać lakcid w środku dnia, przy dwóch dawkach antybiotyku (rano i wieczorem)

Re: Prezes i jego dream team. <3

: pn maja 23, 2011 4:41 pm
autor: Afera
Jaką dawkę mogę mu dać tego lakcidu? Skąd mam wiedzieć jaka jest odpowiednia dopuszczalna dawka dla szczurka?
On w ogóle nie siusia, nie robi kupy... a cały czas puchnie... nie wydala tej wody, którą dostarcza organizmowi...

Re: Prezes i jego dream team. <3

: pn maja 23, 2011 4:45 pm
autor: Pająk
1/5 ampułki to minimum, ja przy zapaleniu jelita miałam podawać 1/3 ampułki (musisz wcześniej wlać trochę wody/mleka do ampułki, żeby zawartość się w tym rozpuściła, ilości które podaje to ilości już całej ampułki, zawierającej w sobie już jakiś płyn)

klauduska, ja tego nie wymyśliłam, to polecenie weterynarza. Podawaliśmy lakcid godzinę po antybiotyku - skończyło się zapaleniem jelita.

Re: Prezes i jego dream team. <3

: pn maja 23, 2011 4:50 pm
autor: klauduska
Pająk, tak samo się bierze u ludzi. godzinę po antybiotyku przeważnie zalecane jest.. ja chodzę do dr Kamińskiej i dr Rzepki, więc one mówią tak.. z resztą to też wszystko zależy od dawki antybiotyku i jego rodzaju.

Re: Prezes i jego dream team. <3

: pn maja 23, 2011 4:54 pm
autor: Afera
klauduska pisze:Pająk, tak samo się bierze u ludzi. godzinę po antybiotyku przeważnie zalecane jest.. ja chodzę do dr Kamińskiej i dr Rzepki, więc one mówią tak.. z resztą to też wszystko zależy od dawki antybiotyku i jego rodzaju.
No właśnie... wszystko zależy od dawki antybiotyku, a ja nie dostałam dokładnie wypisu co dokładnie dostał w jakiej ilości. Wiem, że enro i glukoze ale ile nie wiem... a sama boję się dawać jakiekolwiek leki bez konsultacji z wetem. Przy następnej wizycie, czyli jutro (chyba, że będzie źle - odpukać) zapytam o coś osłonowego (patrz lakcid). Jak na razie postaram mu się wcisnąć jogurt.

Re: Prezes i jego dream team. <3

: pn maja 23, 2011 4:58 pm
autor: klauduska
Ania, osłonowe przy antybiotykach ZAWSZE jest lepiej dać niż nie dać wcale.
możesz też zadzw do kliniki i poprosić, żeby ci powiedzieli co i w jakich dawkach podali [ja tak zrobiłam już ze 2 razy, bo 1. raz za bardzo ryczałam, żeby ogarniać cokolwiek, a 2. raz, bo kompletnie o tym nie pomyślałam szczerze mówiąc].
enro to dość silny lek, więc ja bym podała troszkę. ja przeważnie dzieliłam jedną kapsułkę na conajmniej 5 razy.

Re: Prezes i jego dream team. <3

: pn maja 23, 2011 5:05 pm
autor: Afera
Dzięki za rady, podam mu lakcid w małej ilości. Jestem załamana... jak mogłam mu to zrobić...

Re: Prezes i jego dream team. <3

: pn maja 23, 2011 7:03 pm
autor: coupons
A jak teraz Puszek się czuje?

Re: Prezes i jego dream team. <3

: pn maja 23, 2011 7:25 pm
autor: ol.
Puszku kochany, co się dzieje ?...

Aferson, skoro jest taki problem z wydalaniem, to może coś rozkurczowego i diuretyk, o ile przyczyna nie jest mechaniczna, choć o tym oczywiście lekarz musi zadecydować...

bardzo mocno trzymam kciuki !

Re: Prezes i jego dream team. <3

: pn maja 23, 2011 8:12 pm
autor: unipaks
Aferson, może podawaj jedzonko na palcu, a go nuż zachęcisz do jedzenia - szczurki lubią to i często jedzą tak podsuwane, mimo że z miseczki nie ruszają.
Możesz sama zrobić jakiś domowy pożywny gerberek, podawać na palcu albo strzykaweczką. Niektóre szczurki gustują w truskawkowym Nutridrinku; ogólnie z Nutri jest tak, że jest pomocny, ale zasładza szczurka i potem nie bardzo już mu się chce jeść… Ale dostarcza najpotrzebniejszych składników w potrzebie, jest jedzeniem i piciem zarazem.
Jeśli uda Ci się dać inne pożywne jedzenie, to dobrze, a Nutri w ostateczności. A jakbyś mu dała żółtko jaja na miękko, z palca albo strzykawką? Można zmieszać z ziemniaczkami puree.
Albo poproś u weta Convalescence suport i dawaj papkę, żeby nie opadał z sił i wagi.
Mam nadzieję, że jednak odzyska apetyt i nie będzie tracić na wadze, a leki pomogą mu prędko dojść do siebie.
Lakcid według mnie przy tak silnych antybiotykach to minimum, ja dałabym nawet mocniejszy probiotyk, by organizm się nie wyjałowił z dobrej flory bakteryjnej. Lakcidu się podaje 1/3, a nawet 1/2 ampułki rozpuszczone w wodzie - na łyżeczce albo w czymś smacznym, gdyby Puszek nie chciał samego.
Przy takim brzuszku, dałabym 2x dziennie po pół, albo 3x dziennie po 1/3 ampułki ::)
Trzymam kciuki za niego i przesyłam dobre myśli! :-*