szczury.org

jupi pisz, pisz jak idzie łączenie i w ogóle
No i gratulacje z powodu powiększenia się rodzinki

handzia super:D gratuluję nowego członka rodziny

Tak się cieszę i to była decyzja TŻ ! chociaż wmawia mi gmr ... To nie jest gmr tylko szczur w potrzebie hahah
Łączenie dopiero za tydzień chcę te 1,5 tyg odczekać aż przyjmie dwie dawki iver tak na wszelki wypadek odrobaczam wszystkie , Strzałkę , Lunę i Miłkę. Strzałka jest zsocjalizowana w stosunku do innych szczurów teraz tylko kwestia jak moje zareagują małpy Dostałam dzisiaj karton niepotrzebnych ciuchów ( dla szczurów na szmatki dbają tu o nie )i między innymi jest kurtka zimowa jak myślicie czy nadaje się ona na jakiś hamak albo rękawy na zimowe ocieplanie ? Jako tunele. Nie wiem co myśleć bo to w środku na puchu mam wątpliwości czy jak przetnę to pewnie będzie się puszyć to zszyję końce ale ciekawe jak to pod wpływem siuśków i prania czy nie zbije się ten puch w jednym miejscu... Co myślicie?

Ja używałam takiej kurtki ... póki nie zniszczyły za mocno .. Cieplusio i przyjemnie

Ja myślę, że jak dogryzą się do puchu, to będzie ciężko przy praniu i sprzątaniu Ale do tego czasu (u mnie to byłby jeden dzień), będzie im cieplusio

No to gratulacje ! Strzałka też mi się spodobała ze względu an te swoje "porypane oczy", tnz na tą plamę przez oko, która nadaje jej taki dziwny wygląd Jest super
Miziaki dla całej czwórki i dla tymczasów też. Są słodkie

Niee, to wcale nie jest GMR ^^ Śliczna, powodzenia przy łączeniu

Hahah to na pewno nie jest gmr cicho

Hm , jutro stanę się posiadaczką (nareszcie) transportera ... kociego. Uznałam że skoro często zdarza mi się wozić ogony a to około 1,5 -2 godziny drogi kupię im coś wygodniejszego niż klatka zabezpieczana tak , że aż gorąco mało miejsca i w ogóle teraz rodzina powiększona... Więc kupiłam ten transporter aczkolwiek zastanawiam się ( bo Neura na pewno da radę przejść przez odstępu w drzwiczkach ) jak to teraz zabezpieczyć tak żeby nie wychodziła eh. Jakiś drucik przepleść ?
A i powiedzcie mi bo czytałam regulamin pksu na temat transportu zwierząt i można jeżeli nie śmierdzą , nie hałasują i są zabezpieczone przed wyrządzeniem szkody/krzywdy/ odpłatnie, czy to się sprawdza w praktyce?

Witamy po dłuższej nieobecności , niestety mam utrudnienia w dostępie do internetu w czasie dni roboczych.
Tak jak już mówiłam mamy nowego członka szczurzej rodziny i dzisiaj doszło do pierwszego łączenia. Na wersalce zachowywały się jakby była już dawno ich koleżanką ale niestety po umieszczeniu całej czwórki w klatce tak jak się spodziewałam Nadia chce zdominować Strzałkę i nie pozwala jej praktycznie na nic. Neska i Neura śpią sobie spokojnie nie zwracając na to co się dzieje a Nadia nie dopuszcza Strzałki do wejścia w tunel siedząc razem z nią w kuwecie i ją boksując. Ta sama historia była z Neską więc mam nadzieję że przejdzie im to niebawem. pisków nie ma więc nie jest jeszcze tak źle
A strzałka ma świetne ubarwienie jest to ciemny szary wpadający w brąz (nie wiem jak to się nazywa takie umaszczenie)
Wstawiam dzisiaj zdjęcia gdyż od jutra znowu mnie nie ma jedziemy z TŻ na Marsz Niepodległości

Raany, jakie one malutkie i smukłe przy moich chłopakach ^^
Życzymy szybkiego przyjęcia nowego członka stada

No właśnie zauważyłam że moje dziewczyny są jakieś 'małe'. Nesce niewiele przybyło na wadze jest bardziej wszerz niż wzdłuż Nadia podrosła ale teraz jakoś stoi w miejscu ... Neura to nadal rośnie bo młoda jest a Strzałka wydaje mi się że jest odpowiedniej wielkości jak na swój wiek aczkolwiek chyba schudła od czasu jak do mnie przybyła bo np. je mało suchej karmy. Nie wiem czy mają dobrą masę jak na swój wiek. Jak dla mnie są za małe , bo np. jak byłam na wizycie przed adopcyjnej samiec 6 miesięczny był 3 razy większy niż moje ale nie ma co samca porównywać bo oni zawsze więksi

Piękne stadko w odcieniach szarości Mizianka i buziaczki

saszenka pisze:Piękne stadko w odcieniach szarości Mizianka i buziaczki

Zgadzam się. Dziewczyny są śliczne. Już wcześniej pisałam, że Strzałka jest niesamowita z tymi plamami na oczach. A szaraczek jest moim marzeniem. Wymiziaj wszystkie

Neska jest chora z porfiryny wyszlo kichanie kaszel a dzisiaj doszlo chrumkanie jej stan sie pogarsza znacie jakies sprawdzone leki na takie przypadlosci z dawkowaniem? prosze o pomoc ;/

Weterynarz kochana, tylko weterynarz... moje leczyłam "domowo" i jak kichały tak kichają... Leć jak najszybciej!