Strona 17 z 23

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: śr lut 05, 2014 9:19 pm
autor: fidusiowa
Wczoraj na zakupach z mamą przypomniało mi się, że na facebook'owej grupie szczurdolniętych dużo osób dawało swoim ogonom liczi, a że akurat były w biedronce to kupiłam kilka :)
Na początku szału nie było, ale później w klatce mało się nie pozabijali o nie ::)
Mam kilka fotek z tejże okazji ;D

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
dwa liczi tylko moje >:D
Obrazek
już nie.. ::)
Obrazek
omnomnomnom :D
Obrazek

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: śr lut 05, 2014 10:01 pm
autor: repelelffenkd9D
Jak uroczo wyszły! :D Takie urocze, żarłoczne kuleczki ;D

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: czw lut 06, 2014 12:02 pm
autor: havoria
Ale oni już duzi są! Pamiętam jak byli tacy maciupeńcy. :D

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: czw lut 06, 2014 1:29 pm
autor: Saaa
jeju tyle mnie tutaj nie bylo, ze nawet nie zauwazylam jakie pieknosci kochana do Ciebie trafily ;) i te uszka ;)) <3 jakby mial zaraz na nich odleciec xd Wymiziaj wszystkich chlopcow i daj znac jak laczenie Ci poszlo ;*

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: pn lut 10, 2014 6:50 pm
autor: margot1408
Ale chłopaki mają dobrze, takie smakołyki dostają :) Nie próbowali jeść pestek? Też widziałam liczi w biedronce, ale nie pomyślałam o ogonach...
Maluchy są cudowne, do zagłaskania :D Niecierpliwie czekam na sesję!

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: wt lut 11, 2014 10:54 am
autor: diana24
Na dniach przyjeżdżają do Ciebie maluchy nieprawdaż? :) Prezent na walentynki? :P
Emocje pewnie sięgają zenitu? :D

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: śr lut 12, 2014 1:56 pm
autor: fidusiowa
Dziękuję za miłe słowa :D
Młodziki trafią do mnie 14 lutego, czyli będą to WALENTYNKOWE szczury ;D (Franio i Chrupi przyjechali prawie że na Wigilię czyli gwiazdkowe :)).
Dzieciuchy nie są łysolkami! Bazylek ma śliczną szarą sierść, a u Zorro na zarośnięcie czeka już tylko jego łysy karczek :D
Wczoraj wyszorowałam poprzednią klatkę, co z tego, że cała łazienka pływała.. ::) Jak sobie pomyślę, że czeka mnie to przynajmniej jeszcze raz to... :-\ [*] dla łazienki...

14 albo 15 przygotujcie się na sesyjkę, bo będę teraz spamić fotkami zgredów ;D

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: śr lut 12, 2014 6:31 pm
autor: Magdonald
A ja Wam wrzucę coś w przedsmak "uczty zdjęciowej", którą poczęstuje Was fidusiowa jak walentynkowe maluchy już do niej trafią :D

Te małe łyse gremliny, które do mnie trafiły...
Obrazek

Zdążyły się już trochę zmienić i teraz panowie są już gotowi do czochrania :D (nie będą łysolami :( ;D )
Obrazek

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: śr lut 12, 2014 7:27 pm
autor: Megi_82
Czekam z niecierpliwością na ten spam, duuużo spamu :D
Franio i Chrupcio jak zawsze przystojni :*
Udanego, szybkiego łączenie :)

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: czw lut 13, 2014 9:25 pm
autor: havoria
Z niecierpliwością czekam na zdjęcia. :D

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: sob lut 15, 2014 6:09 pm
autor: fidusiowa
A więc małe gremliny już u mnie :) Skrobnę o nich coś więcej w następnym tygodniu. Teraz napiszę tylko, że są cudowni!

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: czw lut 20, 2014 1:50 pm
autor: fidusiowa
Ogłaszam, że mam już 4 osobowe stado! ;D Maluchy połączone z chłopakami!
Całe łączenie przebiegło niezwykle spokojnie i bez kłótni :)
Po powrocie ze szkoły puściłam maluchy na łóżko brata i poszłam po Franka. Jezu, jak mi się ręce trzęsły ::) Postawiłam go na środek, a Bazylek od razu do niego przybiegł. Powąchały się i.. i w sumie tyle :P Zaczęły zaraz chodzić własnymi ścieżkami po wyrku. Kiedy Franek był już załatwiony poszłam po Chrupka i z nim było identycznie choć troszkę bardziej zainteresował się młodymi. Wąchał im podwozia jak opętany, a nawet zdarzyło mu się je polizać :) Po 10 może 15 minutach Franek zaczął stresować się obecnością nowych szczurów, które ciągle za nim biegają i próbują wejść na głowę >:D Zrobił kupę i przy konfrontacji z kluchami zastygał w bezruchu, ale nic poza tym. Po jakimś czasie wsadziłam je wszystkie do transportera, a ja w tym czasie wymyłam klatkę. W transporterze również było spokojnie. Ani jednego pisku czy kłótni. Kiedy klatka była gotowa puściłam je na wybieg już u mnie w pokoju. Franek poczuł się pewniej i kilka razy lekko walną łapką Bazyla, a później Krakersa kiedy mu przeszkadzały ;) Po wybiegu wpuściłam do pustej klatki i tak moje ogony przeżyły całą noc razem ;D Aktualnie mieszkają już w pełni umeblowanej klatce :D
Chrupcio zachowuje się jak starszy brat gremlinów. Liże, bawi się, pozwala po sobie chodzić kiedy leży, no prawdziwy chłop <3 I pomyśleć, że to jego podejrzewałam, że będzie robił jakieś problemy przy łączeniu. O ja nie dobra ;D

A tu jedyna fotkach wszystkich ogonów razem jaką mam ::)
Obrazek

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: czw lut 20, 2014 2:23 pm
autor: altelily
Super, że wszystko tak gładko poszło. :) Też się strasznie bałam przy łączeniu (moim pierwszym zresztą), ale odbyło się bez większych kłótni. :)
Ślicznie miziaki, ucałuj. :)

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: ndz lut 23, 2014 1:29 am
autor: Megi_82
Super, że tak łatwo poszło - no ale przecież masz takich sympatycznych tych chłopaczków, że jakżeby mogłoby być inaczej :D
Tylko ja cały czas czekam na ten obiecany zdjęciowy spam :D
Wyczochrać Frania i Chrupcia, wycałować maluchy :*

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: pn lut 24, 2014 4:21 pm
autor: fidusiowa
Oj Megi.. muszę się przyznać do porażki. Poległam na sesji z maluchami ::) One mają taki motorek pod ogonkami, że ja i aparat wymiękamy :D Do tego wszystkiego doszło jeszcze to, że Bazyl ma prawdopodobnie lekki stan zapalny oczek :-[ Od wczoraj po spaniu ma całe ślepka zaklejone ropą i żeby je odkleić musi pomaga sobie łapkami. Dziś przemyłam mu je solą fizjologiczną. W tym tygodniu jedziemy do weterynarza. Życzcie zdrówka dla najmniejszego ze stada. Przy okazji wet osłucha też pozostałą trójkę, bo kichanie nie ustaje.

Tutaj Bazylek i jego chore oczka :(
Obrazek
Jedno już rozklejone
Obrazek
Obrazek

I reszta fotek :)
Obrazek
Języczek ;D
Obrazek
Oni są niczym bracia :D :-*
Obrazek
Dawaj marchewę >:D
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek