Strona 17 z 26
Re: Jak oswoić na nowo dość starego szczura? Ważne!
: sob wrz 10, 2011 2:10 pm
autor: Kluska123
Nie trać nadziei, wiem, że to się tak łatwo mówi/pisze, sama mam same gryzaki teraz w stadzie, więc wiem co to znaczy się czaić z samym otwarciem klatki. On gryzie Was, jak jest w klatce, czy poza nią też? Moje nie gryzą poza klatką, tylko w klatce się boją.
Re: Jak oswoić na nowo dość starego szczura? Ważne!
: sob wrz 10, 2011 2:45 pm
autor: PiM
Kluska123 pisze:On gryzie Was, jak jest w klatce, czy poza nią też?
O to chodzi, że właśnie poza klatką były te wszystkie ugryzienia... W klatce nawet nie próbujemy.
Re: Jak oswoić na nowo dość starego szczura? Ważne!
: sob wrz 10, 2011 2:51 pm
autor: Kluska123
Poza
To nie wiem, próbujcie go dominować, jest napuszony, fuka, czy po prostu tylko gryzie?
Re: Jak oswoić na nowo dość starego szczura? Ważne!
: sob wrz 10, 2011 3:02 pm
autor: PiM
gryzie. to jest spokojny staruszek, nigdy nie zafuczał ani nic tego typu

teraz spał w moich spodniach w kieszeni, więc aż taki dzikus nie jest bo poznał zapach, więc nie wiem czemu znów zaczyna gryźć...
Re: Jak oswoić na nowo dość starego szczura? Ważne!
: sob wrz 10, 2011 3:07 pm
autor: mini
Może coś mu dolega? Czasem warto iść na kontrole w takim przypadku, tym bardziej, że to już jak piszesz - staruszek.
Re: Jak oswoić na nowo dość starego szczura? Ważne!
: sob wrz 10, 2011 3:18 pm
autor: PiM
Prędzej może ma takie 'agresywne' zachowanie przez to, że nie był kastrowany...
Póki co nie ma żadnych niepokojących objawów, może coś mu nie pasuje w zapachu. Przeczekam kilka dni i jak się odważę mu dać rękę, napiszę, czy mnie ugryzł.
Re: Jak oswoić na nowo dość starego szczura? Ważne!
: sob wrz 10, 2011 4:27 pm
autor: Mirrah
Wlasnie przeczytalam caly Wasz watek i jestem pod ogromnym wrazeniem Waszej cierpliwosci i odwagi w walce z tym dzikuskiem

ahhh widac nie ma rzeczy niemożliwych! Oby wszystko było dobrze, 3mam kciuki

Re: Jak oswoić na nowo dość starego szczura? Ważne!
: sob wrz 10, 2011 4:55 pm
autor: PiM
Dziękuję

. Jak on słodziutko śpi <3. Aż dodam zdjęcia sprzed chwili

(teraz wyszedł, bo już było mu za gorąco i pewnie po kilku minutach znowu wróci do kieszeni

).

Tak, to są męskie spodnie, hehe xD. jednak nie będę ryzykować jeansów, gdyby zachciało mu się gryźć

Re: Jak oswoić na nowo dość starego szczura? Ważne!
: sob wrz 10, 2011 5:00 pm
autor: Mirrah
on jest naprawde slodki

tylko jak dla mnie to wydaje sie ogroomny :O
Re: Jak oswoić na nowo dość starego szczura? Ważne!
: sob wrz 10, 2011 5:05 pm
autor: PiM
Oj tak, jest spory

Wyobraź sobie, że ma około 20 cm bez ogona... Jak się wyciągnie to go dokładnie zmierzę hehe xD
Re: Jak oswoić na nowo dość starego szczura? Ważne!
: sob wrz 10, 2011 5:06 pm
autor: PiM
Gdzie tu jest opcja 'edytuj'? ;/
Miało być 'rozciągnie'

;P
Re: Jak oswoić na nowo dość starego szczura? Ważne!
: sob wrz 10, 2011 5:08 pm
autor: Mirrah
Haha to naprawdę sporo! Ja miałam zawsze panienki i to dosyć drobne a tą co mam teraz to jest bardzo drobniutka

Re: Jak oswoić na nowo dość starego szczura? Ważne!
: sob wrz 10, 2011 5:29 pm
autor: PiM
Właśnie kiedyś mam zamiar zaadoptować dziewczynki

Do ilu cm one rosną?

Re: Jak oswoić na nowo dość starego szczura? Ważne!
: sob wrz 10, 2011 6:17 pm
autor: Kluska123
Jest naprawdę piękny
Co do samego kastrowania chłopaka, jeśli w czasie młodości nie gryzł, to raczej kastracja, a dokładniej jej brak nie może być przyczyną nagłego gryzienia. Tak, jak
mini pisze, warto by było pójść do weta. Czytałam kiedyś, że szczury stawały się agresywne z powodu guza mózgu. Nie chcę źle wróżyć, może po prostu ma złe dni, staruszki są bardzo humorzaste, ale warto odwiedzić dobrego weterynarza

Re: Jak oswoić na nowo dość starego szczura? Ważne!
: sob wrz 10, 2011 7:04 pm
autor: PiM
Kluska123 pisze:może po prostu ma złe dni, staruszki są bardzo humorzaste
Chyba masz rację, bo jak dawałam mu jedzenie to nawet nie zauważyłam, jak mój palec styknął się z jego mordką, a nawet nic nie zrobił, tylko powąchał

.
Zobaczymy jak będzie dalej, bo, jak widać po zdjęciach - złagodniał w kieszeni podczas głaskania (przez cienki materiał kieszeni, bo nie miałam jak, ale spał przy tym szczęśliwy jak dziecko)

. Gdy miał mordkę na wierzchu, to normalnie gdy przez chwilę wzięłam rękę, to otwierał szeroko oczy jakby mnie szukał, hehe

.