szczury.org

wszelkie olejki zapachowe z drzew iglastych szkodzą szczurkom

Na opakowaniu pisze tak:
"Żwirek ekologiczny dla kota jest granulatem uniwersalnym, stosowany również jako ścółka dla zwierząt domowych takich jak: koty, chomiki, świnki morskie, króliki, szynszyle oraz ptaki. Jest produktem naturalnym powstałych z mikrowłókien drewna sosnowego i świerkowego bez dodatków chemicznych. Posiada bardzo wysoką wchłanialność oraz doskonale wiąże zapachy, jest przyjazny dla środowiska i zwierząt, ulega biodegradacji. Granulat ten poprzez swoje właściwości stwarza naturalne i przyjazne środowisko dla naszego pupila, a nam pozwala w prosty i wygodny sposób utrzymać czystość i higienę w każdej kuwecie i klatce."

http://szczury.org/viewtopic.php?f=18&t ... te#p640343

http://szczury.org/viewtopic.php?f=18&t ... te#p118849

http://szczury.org/viewtopic.php?f=18&t ... te#p231386

chociaż z ostatniego linku da się wyczytać że:
[quote-"Ratata"]Już było mówione(pisane;)) na forum, że trociny z iglaków, zwłaszcza świeżo ściętych, zawierają olejki eteryczne, które znikają przy suszeniu, więc przy produkcji cat's dreama pewnie też.[/quote]

czyli jeśli to żwirek, to chyba można. ale nie kupuj trocinek z drzew iglastych. to tyle
następnym razem nie zakładaj nowego tematu, tylko poszukaj i wpisz we właściwym

drewniane żwirki nie szkodzą.
tanie żwirki jednak często pylą.

[quote="yss"]drewniane żwirki nie szkodzą. [/quote
yss- drewniane z drzew iglastych nie szkodzą?
czyli informacje w tych tematach są przestarzałe/ nieprawdziwe?
pisząc szkodzą miałam na myśli ich alergiczność- nie wiem już jednak czy to prawda czy nie?

Rhenata gdzie to kupilas?, bo ja w sklepach anglojezycznych sie gubie

Tili chyba musisz zapytać na priva, wiadomość Rhenaty była napisana we wrześniu

Ło matko i to zeszlego roku hehe.

Dzięki wszystkim za pomoc

sssouzie pisze:

yss pisze:drewniane żwirki nie szkodzą.

yss- drewniane z drzew iglastych nie szkodzą?
czyli informacje w tych tematach są przestarzałe/ nieprawdziwe?
pisząc szkodzą miałam na myśli ich alergiczność- nie wiem już jednak czy to prawda czy nie?

zależy. nieraz jak pylą, to szkodzą.
ale nie mają w sobie tych świństw olejkowych co trociny o to mi chodziło.

przykleiłam wątek o szkodliwości trocin, jest teraz pięknie u góry
oto on:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=18&t=5359

Ło matko i to zeszlego roku hehe

ale nadal używam i jestem zadowolona na zooplusie irlandzkim kupuje

a na polskim tez jest http://www.zooplus.pl/shop/koty/zwirek_ ... acy/136521

Moi drodzy. Doradzcie mi co do sciolki. Mam dwa szczuraski, ktore maja uczulenie na trociny a wiec zmienilam im trociny na jakies cos z drzewa, nie wiem co to po polsku ale po angielsku: "virgin wood pulp", no i po tym tez kichaly a wiec w zoologicznym facet doradzil mi sciolke papierowa powiedzial ze to bedzie ok . A wiec kupilam te sciolke papierowa i co? i jedno wielkie G. Moje szczuraski kichaja po tym bardziej niz po trocinach. Juz nie mam pomyslu jaka sciolka by byla dobra dla nich by nie kichaly. Papierowe reczniki sie sprawdzily bo bylo ok ale przeciez one tak ciagna wilgoc ze pol dnia i trzeba wszystko wymieniac. A taki jeden recznik papierowy jest na jeden raz. Co mi doradzacie. Aha bardzo zalezaloby mi zeby sciolka byla zagraniczna jesli znacie i polecacie poniewaz nie mam dostepu do polskich produktow Myslalam tez o zwirku ale nie wiem jaki i czy nie bedzie szkodliwy dla nich, myslalam tez o normalnych recznikach albo scierkach. Co sadzicie o tym wszystkim?? Przeciez nie chce zeby moje maluszki tak sie meczyly kichajac ciagle.

Może bawełna - ona się nazywa bodajże Stop Smell.

Ja uzywam żwirku Cats best , albo Pet's dream . Takie kołeczki. http://sklep-zoo.com/sklep/images/jrs_petsdream.jpg
Firmy nie pamietam, zawsze je mylę. Obydwie w tej kołeczkowej formie w Polsce kosztują ok. 18-19 zł za 7 l.
Do tego papierowe reczniczki i szmatki. Mam w "druzynie" labinke, dla której kontakt z trocinami skonczył się na antybiotykach.
Te kołeczki nie pylą.
Moje mają te kołeczki w 2ch naroznych kuwetkach , wysypują to sobie na podłoge klatki. Na reszczie mają szmatki, reczniczki, kartoniki od herbaty.

"wood pulp" , to wiórki drzewne, więc to pewnie pyli jak mąka.
A ta ściółka papierowa to moze jakieś perfumowane paskudztwo.

tak się zastanawiam..
mam obecnie klatkę Royal Suite 95 double, a żwirek jest tylko w kuwetach narożnych.
i tu powstaje pytanie - co do nich sypać?
Pinio odpada, bo jak nasiusiają to się rozpada i na łapkach zanoszą mi go wszędzie. Benek również, bo robi się błoto.
Chipsi mais również, bo jest za lekki i moje głuptasy go wysypują/wynoszą na łapkach.
od biedy najlepiej się obecnie sprawdza ściółka JR farm, ale to nadal nie to niestety. niby wynoszą, ale przynajmniej jak najsiusiają poza kuwetką i akurat będzie tam kawałek ściółki to nie robi się w tym miejscu syf.

chciałabym coś ciężkiego, czego nie będą na łapkach wynosić. i coś co się nie rozwala gdy wilgotnieje, bo wtedy wszystko mam w rozciapcianym żwirku
cena nie gra za bardzo roli, bo do narożnych i tak niewiele schodzi.
myślałam nad Timą Natur, ale hm.. w sumie nigdy tej ściółki nie widziałam i nie wiem jak się sprawdza?