Strona 161 z 175

Re: Majaki Nocne - Sierotka Latisia i krasnoludki

: śr gru 30, 2015 11:11 pm
autor: IHime
Tralalalala, w piątek jadę po bidę. ;D Drobiazg, że mam do zrobienia trasę 500km. :-X

Re: Majaki Nocne - Sierotka Latisia i krasnoludki

: pt sty 01, 2016 8:51 pm
autor: IHime
Pojechałam po jednego szczura. Przywiozłam czternaście. Dzisiaj moje dziewczę powiło 13 klusek. Sama jeszcze wygląda, jakby miała dziecięcy puszek na głowie, a już jest mamą. :(
Nawet nie wiedziałam, po jakie szczurzę jadę, wiedziałam tylko, że samiczka w ciąży. Jest zwykłą, słodką kapturką, bardzo drobniutką. Strasznie się martwiłam, że tuż po porodzie przenosimy ją gdzieś daleko z klusiętami i będzie tragedia, ale , tfu, tfu, wydaje się, że i ona i glizdki zniosły długą podróż. Chyba przed chwilą karmiła, na pewno u niektórych widziałam białe brzuszki, więc może będzie dobrze. Teraz sama popiła i pojadła, wypucowała się bardzo energicznie i ruszyła zwiedzać nową klatkę.

Re: Majaki Nocne - Sierotka Latisia i krasnoludki

: sob sty 02, 2016 9:15 am
autor: ol.
13 to sporo jak na młodziutką mamę, ale na szczęście jest już w domu, gdzie będzie miała najlepszą opiekę jakiej mamy potrzebują, a one już potrafią zrobić z tego dobry użytek:) Wszystkiego dobrego szczurzynce i jej pociechom - niech cała 14 zdrowo rośnie i zapuszcza korzenie :)

(IHime, znów małe glizdki u Ciebie ;D Kwik, kwik ;D )

Re: Majaki Nocne - Sierotka Latisia i krasnoludki

: sob sty 02, 2016 12:02 pm
autor: IHime
Muszę się przyznać, że sentyment za Sardynkami z pewnością wpłynął na moją decyzję.
Trochę się martwię, czy zostawienie jej całego miotu nie było zbyt egoistyczną decyzją. Oby nie okazała się taką, która ma przykre konsekwencje.

Re: Majaki Nocne - Sierotka Latisia i krasnoludki

: ndz sty 03, 2016 10:26 pm
autor: IHime
Nowy Rok już pierwszego dnia sypnął prezentami. Całą trzynastką prezentów.
ObrazekLittle jelly-baby ratties! by Ivy Mae, on Flickr

Biedna, malutka mamusia. Czy jestem bardzo złym człowiekiem, jeśli mam ochotę nazwać ją Penelopą?
ObrazekLittle jelly-baby ratties! by Ivy Mae, on Flickr

Re: Majaki Nocne - żelki!

: ndz sty 03, 2016 10:34 pm
autor: Malachit
Ojej...
Nawet nie wiem, co napisać ;D
A jak młoda mamusia sobie radzi z tą gromadką?

Re: Majaki Nocne - żelki!

: pn sty 04, 2016 10:54 am
autor: IHime
Najchętniej by od nich uciekła gdzieś daleko, ale karmi. Pozwala mi je oglądać i dotykać, ale trochę się niepokoi, nawet jeśli zajmę ją jajkiem w drugim końcu klatki.
Nudzi się w klatce, gryzie pręty. Zabawę z piórkiem przyjmuje bardzo entuzjastycznie.

Re: Majaki Nocne - żelki!

: pn sty 04, 2016 7:38 pm
autor: Paul_Julian
Penelopa bardzo pasuje wg mnie :) Niech cała gromadka i mamusia zdrowo rosną i szybko znajdą dobre domki!

Re: Majaki Nocne - żelki!

: wt sty 05, 2016 9:54 pm
autor: ol.
Żelusie czyste, wychuchane, zdrowo wyglądają :) 13 takich małych pisklaków obrobić i jeszcze siły mieć, żeby za piórkiem gonić ! Dzielna młoda kobietka :)

Re: Majaki Nocne - żelki!

: wt sty 05, 2016 11:45 pm
autor: IHime
Pisklaki rosną!
ObrazekLittle ratties, day 5 by Ivy Mae, on Flickr

ObrazekLittle ratties, day 5 by Ivy Mae, on Flickr

Re: Majaki Nocne - żelki!

: śr sty 06, 2016 9:21 pm
autor: RastaMari
Piękności <3 Takie delikatne toto i drobniutkie, można się rozpłynąć :)

Re: Majaki Nocne - żelki!

: pt sty 08, 2016 8:11 pm
autor: Malachit
Jeżu co ty tu dajesz... ::)
Masz już podział na płcie? Jak tam lista rezerwowa? :P

Re: Majaki Nocne - żelki!

: pt sty 08, 2016 9:04 pm
autor: IHime
Wydaje mi się, że jest 7 dziewczynek i 6 chłopców, ale nie jestem dobra w te zgadywanki. ;)
Dwóch chłopców jest zaklepanych, chociaż jeszcze nigdzie nie dałam ogłoszenia. ;D
Oficjalnie ogłaszać będę po 14 stycznia, jak minie największe ryzyko ujawnienia się wad wrodzonych. Niestety, nic nie wiem o rodzicach, oprócz tego, że mamunia jest uroczą, otwartą i ufną samiczką. Dzieciarnia jest codziennie brana na ręce, liczona i kiziana, a ona pozwala!

Z gorszych wieści, pogarsza się stan Fufka. Jedno płuco z nieznanych przyczyn od pewnego czasu nie funkcjonuje, teraz wróciły problemy z drugim. Serducho słabe i nie reaguje za bardzo na leczenie. Do tego bilirubina wysoka, wątróbka mu się sypie. Słabiutki jest, ale jak się pojawia Sinlac albo Convalescence, to wcina, aż się uszki trzęsą.

Morti też ma lepsze i gorsze dni, ale ogólnie trzyma się lepiej od brata.

Starość chyba wreszcie dogania i Latkę, bo od kilku dni chodzi dziwnie skurczona. Podejrzenie zmian w kręgosłupie, jak u reszty rodzeństwa. Za to serce ma jak dzwon.
Ku mojemu zdziwieniu, jej kontrowersyjna uroda zebrała dzisiaj mnóstwo komplementów. Strasznie spodobała się mojej koleżance z pracy, która wcale fanką szczuractwa nie jest. Każda potwora... ;)

Cała sardynkowa banda skończyła 2,5 roku 4 stycznia. Impreza była skromna, ale były ciasteczka dla wszystkich. :)

Re: Majaki Nocne - żelki!

: pt sty 08, 2016 9:25 pm
autor: Paul_Julian
Jajku, Sardynki już mają 2,5 roku ? Przecież dopiero co spamowałas zdjęciami żelko-sardynek ! To już naprawdę powazny wiek, nic dziwnego, że i jakieś choróbska się czepiają :(

Re: Majaki Nocne - żelki!

: sob sty 09, 2016 9:45 pm
autor: IHime
No, zleciało, nie wiadomo kiedy. Trochę boli, że Grosio nie świętował z nami. Jak to jest, że niektóre szczury aż tak zapadają w serce? W rozmowie z mężem stwierdziłam dzisiaj, że wciąż czekam na reinkarnację Blondyśki, ale jak dotąd żaden szczurzy charakterek się nie powtórzył, każde było wyjątkowe.

Za to Fufcio świętował tak:
ObrazekFuf by Ivy Mae, on Flickr

A bączki wyglądają tak:
ObrazekLittle ratties - day 8 by Ivy Mae, on Flickr
ObrazekLittle ratties - day 8 by Ivy Mae, on Flickr
ObrazekLittle ratties - day 8 by Ivy Mae, on Flickr
ObrazekLittle ratties - day 8 by Ivy Mae, on Flickr