Strona 162 z 302

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Fini prosi o kciuki!

: śr wrz 21, 2011 5:19 pm
autor: unipaks
Trochę mało miałam ostatnio czasu...
Dziewczynki wygłaskane, wielce były zadowolone, bardzo dziękujemy za kciuki! :-*
Fini względnie spokojnie przyjmuje konieczność smarowania gentamycyną, wie że zaraz "po" następują co najmniej dwie godziny głaskania i pieszczot, które uwielbia, tak więc dwa razy dziennie mamy rytuał dopieszczania słodkiej czekoladki, która jak tylko umie, stara się udostępnić ludzkim palcom jak najwięcej swego pulchnego ciałka. :D
Jest w miarę pogodna i ku naszej radości wciąż nie widać oznak bólu, nawet najmniejszego śladu porfiryny. Tylko chodzenie ma utrudnione, nauczyła się odchylać lewą tylnią łapkę w bok i tak jakoś sobie radzi. Nie podejmuje wędrówek po całym pokoju, ale przechodzi od domku do miseczek z jedzeniem i piciem, przechodzi na drugą stronę pokoju i układa się tam na legowisku pod meblami, które jest od jakiegoś czasu przygotowane na dużej plastikowej tacce dla Martini - gniazdowniczki. :P
Dla wygody na wszelki wypadek zawsze ma blisko przy domku malutkie naczyńka z jedzonkiem i piciem, gdyby nie była w formie pójść dalej, co jakiś też czas któreś z nas podsuwa jej picie i karmę pod wychylony z domku pyszczek, tak dla pewności, że nie głoduje i nie jest spragniona. :)

A niebieściaczek żwawy i dziarski jak zawsze, choć dziś nieco się zdenerwował krótkim karnym pobytem w klatce, za uporczywe maltretowanie listew przypodłogowych i od razu pojawiły mu się przy oczach porfirynki, doktor Tomasz miał widać rację uspokajając nas, że mała jest zdrowiutka a to tylko objawy stresu. ::) Została dla poprawy nastroju wygłaskana, aż przymknęły jej się oczka – ona lubi tak być uśpiona pieszczotami. :D

Dziś jej foteczki, tylko trzy:

Obrazek śpioszek pieszczoszek :)

Obrazek przebudzamy się, choć z trudem
Obrazek - aaale o… scoo… chodzi..? ;D

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Fini prosi o kciuki!

: śr wrz 21, 2011 6:43 pm
autor: manianera
Wiem, wiem, że czasu mało, ale jak dłużej Was nie ma, to głupie myśli czasem przychodzą, że coś może nie tak ::) .
Miło czytać, że wszystko dobrze i humory dopisują!
Fotki trzy, ale za to jakie :D !
http://imageshack.us/photo/my-images/843/img5217py.jpg/ - cóż za rozkosz...
Buziaki dla obu panieneczek!

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Fini prosi o kciuki!

: śr wrz 21, 2011 8:22 pm
autor: Kluska123
Tylko trzy fotki, a jakie słodkie! :)
Przesyłamy mizianko dla stadka :-*

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Fini prosi o kciuki!

: czw wrz 22, 2011 8:38 am
autor: tahtimittari
http://imageshack.us/photo/my-images/593/img5220b.jpg/ a może taaak kawki z rana?

Cały czas liczę na to, że Finlandii stan będzie na tyle dobry, jak jest teraz.
No i Ty się tam trzymaj dzielna opiekunko :-*

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Fini prosi o kciuki!

: czw wrz 22, 2011 9:01 am
autor: Jessica
jaka ona śliczna :-* śpioszek kochany

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Fini prosi o kciuki!

: czw wrz 22, 2011 9:16 am
autor: mini

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Fini prosi o kciuki!

: czw wrz 22, 2011 9:01 pm
autor: ol.

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Fini prosi o kciuki!

: sob wrz 24, 2011 10:55 am
autor: unipaks
Tak mi się przypomniało, jak niedawno Niebieska Martini po raz pierwszy uraczyła się cappuccino. ::)
Chociaż stwierdzenie "uraczyła" nie jest adekwatne, zupełnie nie oddając szaleństwa, jakie ogarnęło niebieściaka, bowiem Martini raczyła się i raczyła nie zamierzając przestać, a odrywanie łopoczącego jęzorka od napoju, którego smak niemal wypchnął jej oczka z orbit, było trudne i odbyło się przy akompaniamencie strasznych wrzasków i nie bez walki. :D :P Niebieściak skosztowawszy wraził niemal cały pyszczek w piankę i chłeptał, chłeptał, chłeptał...
Nie zawracał sobie głowy i nie obtarł mordki, tylko przyssał się i już! ;D
Już nie stosujemy u Finlandii klindamycyny, tylko inną słabszą maść o działaniu antyseptycznym oraz nawilżającym; cieszy mnie ta zmiana, bo przy klindamycynie przez ostatnie dwa dni pojawiło się rozwolnienie. Czekoladka jednak apetyt ma, brak zupełnie porfirynki, mimo kłopotów jelitowych nadal dba o to, by wyjść z domku/legowiska i wykupkać się gdzie indziej. Nie zawsze zadaje sobie trud, by udać się w ustronne miejsce na siusianie - ale tak robiła zawsze, siuśki w hamaczku czy na szmatkach nie były dlań większym dyskomfortem. :P
Guziska rosną i wyglądają paskudnie, ale wierzymy doktorowi, że "jeszcze nie czas". Metacam na wszelki wypadek mamy, pozostaje póki co nienaruszony. Weekendy zawsze mnie niepokoiły, z uwagi na nieobecność doktora lub naszą... :-\
Teraz Finiuszek pojadł nieco karmy (ze szczególną atencją dla płatków owsianych), po czym przybłąkał się doń niebieściak i w chwili obecnej dwa przytulaczki błogo podsypiają, wyegzekwowawszy przedtem ode mnie solidną porcję pieszczot. Fini tak przy tym przechyla łepetynkę i nadstawia cała jak może, że wzrusza mnie zawsze... :) Kciukajcie nadal proszę :)

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Fini prosi o kciuki!

: sob wrz 24, 2011 11:15 am
autor: valhalla
Kciuki za Fini cały czas trzymam zaciśnięte. Niebywale dzielna szczurka :)

Martini pijąca cappuccino - chciałabym to zobaczyć :D Ma gust :)

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Fini prosi o kciuki!

: sob wrz 24, 2011 11:48 am
autor: mini
Martini ma gust, nie ma co. 8)
Także cały czas kciukam za Fini, taka z niej dzielna dziewczyna :)

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Fini prosi o kciuki!

: sob wrz 24, 2011 1:27 pm
autor: manianera
Kciukamy niezmiennie! I każde dobre wieści bardzo mnie cieszą :) !
Sądzę, że masz najbardziej wyrafinowane pod względem gustu szczury na forum, bo które inne raczą się kawą z pianką :) ?
Miziaki dla obu pięknotek!

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Fini prosi o kciuki!

: sob wrz 24, 2011 5:06 pm
autor: Nakasha
Jaki cudowny niebieski śpioszek. :) A za naleśniczka Fini nadal trzymam kciuki! :)

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Fini prosi o kciuki!

: ndz wrz 25, 2011 5:16 pm
autor: ol.
manianera pisze:Sądzę, że masz najbardziej wyrafinowane pod względem gustu szczury na forum, bo które inne raczą się kawą z pianką :) ?
właśnie :D Czarulka też była miłośiczką kawy, prawda ?

to kiedy następne przeciąganie spodka ? ;)

Finlandio jesteś cudownym stworzeniem i kibicuję Ci z całego serca :)

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Fini prosi o kciuki!

: ndz wrz 25, 2011 6:53 pm
autor: tahtimittari
Ja się wcale Martince nie dziwię, cappucino może wywołać euforię ::)
A jakby się coś z Fini działo (tfu,tfu), a doktora by nie było to do mnie możesz i w nocy dzownić, gdyby trzeba było coś pomóc, czy jakiś lek. Oby tylko nie było to konieczne i szczurka cieszyła się jeszcze zdrówkiem.

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Fini prosi o kciuki!

: pn wrz 26, 2011 12:31 pm
autor: Agatow
No tak capuccino ale bez ciastka? Krzywda się dzieje Martini, naprawdę nie rozumiem ::) Dobrze u Ciebie mają, rozpieszczasz je ale któż by nie rozpieszczał takich uroczych ślicznotek? Czekoladka nie potrzebuje przypadkiem specjalnej diety na te kłopoty? Kciukam kciukam, stęskniłam się za Twoimi degustatorkami :-*